PROMOTOR FURY'EGO CHCE NEUTRALNYCH SĘDZIÓW W REWANŻU Z WILDEREM

Promotor Tysona Fury'ego (27-0-1, 19 KO) chce, aby walkę rewanżową z mistrzem WBC w wadze ciężkiej Deontayem Wilderem (40-0-1, 39 KO) oceniali sędziowie spoza Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.

Pierwsza potyczka zakończyła się kontrowersyjnym remisem po dwunastu rundach.

- To było bardzo złe sędziowanie, nie chcemy, żeby to się powtórzyło. Chcemy, żeby wszyscy sędziowie byli neutralni. Żadnych sędziów amerykańskich czy brytyjskich - mówi Frank Warren.

Wielki rewanż może się odbyć pod koniec kwietnia lub na początku maja. Z Wilderem i Furym chciałby też zaboksować Anthony Joshua (22-0, 21 KO), którego obóz złożył już Fury'emu ofertę. Warren podkreśla jednak, że była ona daleka od satysfakcjonującej.

- Oczywiście, że Tyson mi o niej powiedział. To ja powinienem był otrzymać ofertę, ja jestem jego promotorem. Jak Hearn chce zrobić tę walkę, to niech zasiądzie z nami przy stole. Staramy się zrobić pojedynek z Wilderem, ale jeśli oni będą mieli ciekawą ofertę, to ją rozważymy. Ale ta oferta, którą złożyli Tysonowi, była niepoważna. To wcale nie był podział 60-40, to kłamstwo - stwierdził.