MICHALCZEWSKI POTWIERDZA WALKI UGONOHA, ŁASZCZYKA I JEŻEWSKIEGO
Redakcja, Weszło
            2019-01-17
             Dariusz Michalczewski potwierdził, że pierwotnie planowana na grudzień zeszłego roku gala, która po śmierci Andrzeja Gmitruka została odwołana, odbędzie się 30 marca.
Dariusz Michalczewski potwierdził, że pierwotnie planowana na grudzień zeszłego roku gala, która po śmierci Andrzeja Gmitruka została odwołana, odbędzie się 30 marca.
Głównym bohaterem pozostanie Izu Ugonoh (18-1, 15 KO), ale już z innym rywalem. Na rozpisce również zaboksuje anonsowany wcześniej Kamil Łaszczyk (24-0, 8 KO). Wrocławianin będzie nadrabiał stracony czas, gdyż już cztery tygodnie później ma wystąpić w Starachowicach.
Trzecim potwierdzonym na ten moment zawodnikiem jest czołowy polski "cruiser" - Nikodem Jeżewski (16-0-1, 9 KO).
 
                 
                 
                 
                
Plany były ambitne a teraz nie ma ani pasa WBO ani nawet solidnego przeciwnika. Chyba chodzi o to ze Ugonoh nie ma jeszcze trenera stąd zmiana przeciwnika a wiadomo ze u Izu wszytsko musi być idealnie zeby łaskawie wszedl do ringu wiec zdecydowano sie na kompromis Izu wychodzi ale dostaje buma. Pytanie tylko czy polsat nie wyrzuci Łaszczyka, Łaszczyk ma gale u Najmana a polsat patologiczne podejście do wystepowania zawodników na innych stacjach.Chyba ze Łaszczyk sie wycofa i zaboksuje tylko u Michalczewskiego. Tylko co potem?
Wydaje mi sie ze u Ugonoha jednak w tym roku nic nie zaskoczy i nie ruszy do przodu i faktycznie moze to być jego ostatni rok w boksie a szkoda bo gdyby głowa byla normalna to mógłby sporo osiągnąć.
Bo ma jakiś pasek,zero w rekordzie,jest wyżej w rankingach i pokonał Werwejke,ale masz racje,bo ogladałem tą walkę i początek dla Werwejki.Werwejko boksować potrafi,ale Izu potrzebuje mocniejsze nazwisko.