WHYTE: POWIETKIN TO TCHÓRZ, WYCOFAŁ SIĘ Z WALKI

Dillian Whyte (25-1, 18 KO) wyjawił, że w marcu ubiegłego roku Aleksander Powietkin (34-2, 24 KO) zgodził się z nim walczyć, ale potem zmienił zdanie.

Pięściarze rozmawiali ze sobą na gali Joshua-Parker w Cardiff, na której Powietkin brutalnie znokautował w piątej rundzie Davida Price'a.

- To dobry zawodnik, ale też tchórz, bo przy ringu po walce z Price'em zgodził się ze mną walczyć. A potem powiedział, że jednak nie, że będzie siedzieć i czekać na pojedynek z Joshuą - powiedział 30-letni Anglik.

Rosjanin zmierzył się z Joshuą niespełna pół roku później. Przegrał wtedy przez techniczny nokaut w siódmej rundzie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: SugarRayRobinson
Data: 04-01-2019 14:21:04 
rozumiem,że wg Whyt'a Povetkin jest tchórzem, ponieważ zdecydował się walczyć z mistrzem świata 3 federacji, niepokonanym Joshuą, będą oficjalnym challengerem do tego starcia, wypracowując sobie ten pojedynek od lat...niż walczyć ze średnim Whytem za marną kasę i w pojedynku, który nic by mu nie dał? :))
 Autor komentarza: fext
Data: 04-01-2019 14:21:46 
Eh, Whyte to niezły bokser ale czasami okrutnie pierdzieli. Mając do wyboru walkę o pietruszkę i mniejszą kasę z Whyte i walkę o mistrzostwo i większą kasę z Antkiem, wybór był oczywisty. Sam Whyte zrobiłby tak samo. Poza tym trudno nazwać "tchórzem" kogoś, kto najpierw mierzy się z Kliczką, później z innymi ciężkimi z szeroko pojętej czołówki, w tym szklanym, ale bardzo mocno bijącym Pricem, a na sam koniec z Joshuą, który do bumów też nie należy. Zresztą skoro Dylian to taki kozak, to niech wyjdzie do Ortiza, zamiast czaić się na kwietniowy rewanż z Antkiem :P
 Autor komentarza: Zartan
Data: 04-01-2019 14:24:14 
Dokładnie Panowie w sedno , nic dodać nic ująć. Dodam jeszcze , że Whyte miał chyba opcje walki z Ortizem i sam obsrał gacie więc co on gada.
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 04-01-2019 14:53:28 
Nic dodać, nic ująć od powyższych wypowiedzi. No nie ma do czego się przyczepić.
 Autor komentarza: Boban81
Data: 04-01-2019 15:05:37 
Przecież to zwykłe gadanie, żeby skłonić rywala do walki. Tchórz, chicken, unika mnie i inne. W boksie nie ma tchórzy. Po prostu, jedni walczą a drudzy myślą, na której walce lepiej zarobią i wybierają tę opcję.
 Autor komentarza: Moonshine
Data: 04-01-2019 16:00:39 
To nie czekaj na AJ'a tylko bierz sie za Ortiza, Millera cwaniaku
 Autor komentarza: wiegro9923
Data: 04-01-2019 16:45:23 
z Powietkinem bez szans murzyn
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 04-01-2019 17:16:47 
Saszy na pewno nie można odwagi odmówić. Wyszedł do Kliczki i Joshua. Lepszego potwierdzenia nie ma.
Whyte sobie gada po prostu, bo jak powszechnie wiadomo bokser poza walką ma gadac i pisać głupoty gdzie się tylko da :-)
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 04-01-2019 18:28:55 
Whyte może być solidne sfrustrowany bo przecież WBC i Wilder go ładnie zwodzili.
Teraz też ma świadomość że mimo solidnych sukcesów pierwszym wyborem nie AJ-a nie jest i nie będzie.
Natomiast co do jego walki z Saszą to niech uważa o co się prosi bo Aleksander o ile zdrowie nie zacznie go zawodzić to nadal top i to ścisły.
Whyte miał spore problemy po ciosach Parkera pod koniec walki a jest przekonany że Rosjanin potrafi bić sporo mocniej i celniej. Ogólnie to jest lepszym zawodnikiem niż Józek. Dillian udowodnił swoją wartość ale nie byłbym zdziwiony gdyby Sasza go znokautował.
O ile jeszcze nie ma dość i Joshua tym nokautem za dużo mu nie zabrał to bez przeszkód Powietkin może rywalizować z wszystkimi boskerami z topu z większością będąc faworytem lub mając co najmniej 50% szans.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 04-01-2019 18:44:29 
Povetkin by go ograł, gdyż jest bardziej wyrafinowany w ringu niż siermiężny Anglik, nawet obecnie to byłaby arcyciekawa walka, tylko po co Rosjaninowi starcia o pietruszkę, mistrzem i tak już nie będzie, a swoje na niwie amatorskiej jak i zawodowej już zrobił.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 04-01-2019 19:23:52 
co jak co ale Whyte nie powinien gadać bdzur i Povietkin tchórzem , Woglę żadnego boksera nie nazywał bym tchórzem a już na pewno Povietkina
gościa który wyszedł do Władimira i Joshui i wchodził do półdystansu tu oprócz sportu liczy się kasa i walka o prestiżowe tytuły.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.