- Przede mną trudny test, ale wygrana nad kimś takim bardzo przybliży mnie do walki o mistrzostwo świata wagi ciężkiej - mówi Adam Kownacki (18-0, 14 KO), który powróci między liny 26 stycznia na swoim Brooklynie starciem z Geraldem Washingtonem (19-2-1, 12 KO).
- Rywal był zbyt silny fizycznie. To już trzecia kolejna porażka, niedługo urodzi mi się drugi syn, muszę więc poważnie zastanowić się nad swoją przyszłością - powiedział po punktowej porażce w Radomiu przed swoimi kibicami przygnębiony Michał Żeromiński (13-5-1, 1 KO).
Dereck Chisora (29-9, 21 KO) przegrał z Dillianem Whyte'em (25-1, 18 KO), ale jego menedżer David Haye chwali 34-latka za to, co pokazał na ringu w hali O2 Arena w Londynie.
Dillian Whyte (25-1, 18 KO) i Dereck Chisora (29-9, 21 KO) okazali sobie nawzajem szacunek po walce rewanżowej w Londynie, wygranej przez Whyte'a przez nokaut w jedenastej rundzie.
Efe Ajagba (8-0, 7 KO), jeden z najciekawszych prospektów wagi ciężkiej, zanotował dziś w nocy kolejne szybkie zwycięstwo. Trochę przestraszony Santino Turnbow (4-4, 3 KO) nie dotrwał nawet do końca pierwszej rundy.
- Motorycznie i siłowo jestem już gotowy na najlepszych na świecie, dlatego teraz koncentruję się na warsztacie bokserskim. Do trzydziestki będę mistrzem świata - obiecuje kibicom Robert Parzęczewski (22-1, 15 KO), który już w drugiej rundzie odprawił przed czasem Dariusza Sęka (28-5-3, 10 KO).
Josh Warrington (28-0, 6 KO), który pokonał w sobotę w Manchesterze Carla Framptona (26-2, 15 KO), zamierza w przyszłym roku boksować w Stanach Zjednoczonych.
Promotor Eddie Hearn podkreśla, że nawet jeśli Dillian Whyte (25-1, 18 KO) nie zaboksuje 13 kwietnia z Anthonym Joshuą (22-0, 21 KO), to będzie miał wiele ciekawych opcji.
- Zobaczymy, czy zostanę w boksie w 2019 roku na poważnie, czy zostawię sobie dwóch-trzech zawodników. Czasem przyjemności rodzą się w bólach - powiedział po wczorajszej 'Wojnie Domowej' w Radomiu organizator tej imprezy, Mateusz Borek. Porozmawialiśmy z nim o samej gali, ale również planach na przyszłość oraz o Tomaszu Adamku (53-6, 31 KO). Zapraszamy!
- Codziennie po piętnaście kilometrów biegu, sparingi nawet po dwanaście rund. Zrobiłem kawał trudnej pracy, ale przyjechałem tu po wygraną - mówił po zejściu z ringu zadowolony Mikołaj Wowk (15-3, 9 KO), który pokonał Michała Żeromińskiego (13-5-1, 1 KO).
Dominic Breazeale (20-1, 18 KO) dał jedną ze słabszych walk w ostatnim czasie, ale zdołał mocnym prawym znokautować niedocenianego Carlosa Negrona (20-2, 16 KO).
Federacja World Boxing Organization opublikowała najnowszy ranking na grudzień 2018. Na liście pretendentów doszukamy się czterech polskich pięściarzy.
Jermall Charlo (28-0, 21 KO) poprawił sobie nieco humor po wpadce brata udaną obroną pasa WBC wagi średniej w wersji tymczasowej, ale Matt Korobow (28-2, 14 KO) napsuł mu sporo krwi.
Dereck Chisora (29-9, 21 KO) poinformował, że nie zamierza kończyć kariery po przegranej przez ciężki nokaut walce z Dillianem Whyte'em (25-1, 18 KO).
To był wyczekiwany rewanż. I nikt się na nim nie zawiódł. Dillian Whyte (25-1, 18 KO) miał momentami mocno pod górkę, ale to on ciężko znokautował Derecka Chisorę (29-9, 21 KO) w jedenastej rundzie! Teraz rewanż z Anthonym Joshuą (22-0, 21 KO) o pasy IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej?
W Anglii działo się dziś dużo więcej. Swoją walkę stoczył tam na przykład Rafał Jackiewicz (50-21-2, 22 KO), który niestety rozmienia się na drobne.
Dariusz Sęk (28-5-3, 10 KO) był przekonany, że utrze nosa młodszemu Robertowi Parzęczewskiemu (22-1, 15 KO), tymczasem przegrał już w drugiej rundzie. - Skoro przegrałem tak szybko, to znaczy, że widocznie Robert bije mocno - przyznał Sęk.
Legendarny Emanuel Steward namaścił przed laty Tony'ego Harrisona (28-2, 21 KO) na przyszłego mistrza. W pewnym momencie wydawało się, że będzie to zmarnowany talent, ale pięściarz z Detroit sprawił przed momentem niespodziankę i pokonując Jermella Charlo (31-1, 15 KO) zdobył tytuł mistrza świata wagi junior średniej federacji WBC!
Simone 'Sisi' God - partnerka życiowa Adonisa Stevensona (29-2-1, 24 KO), poinformowała, że były już mistrz świata wagi półciężkiej został wybudzony ze śpiączki. Ale wciąż pozostaje nieświadomy.
Josh Warrington (28-0, 6 KO) przystępował do tej walki jako mistrz świata wagi piórkowej federacji IBF, ale to Carl Frampton (26-2, 15 KO) był powszechnie uważany za faworyta. Na szczęście w boksie nie zawsze wygrywają ci, którzy mieli wygrać...
- Zasłużyłem na swoją szansę i walkę o mistrzostwo świata - powiedział po efektownym nokaucie na Derecku Chisorze coraz groźniejszy Dillian Whyte (25-1, 18 KO). Rewanż z Anthonym Joshuą (22-0, 21 KO) to już tylko kwestia czasu!
Damian Wrzesiński (16-1-2, 5 KO) dopiął swego i po trzech porażkach w boksie olimpijskim oraz remisie w gronie zawodowców w końcu pokonał Michała Chudeckiego (11-3-2, 3 KO). Oto co powiedział tuż po zejściu z ringu.
Czytaj więcej
Komentuj ( 6
)
