USYK WRÓCI DOPIERO W MAJU? I JEDNAK W JUNIOR CIĘŻKIEJ?

Redakcja, ESPN

2018-11-19

Menedżer Aleksandra Usyka (16-0, 12 KO) zdradził, że nie jest jeszcze przesądzone, że Ukrainiec, zunifikowany mistrz kategorii junior ciężkiej, kolejną walkę stoczy w wyższym limicie.

Głównym celem Usyka jest teraz walka z Anthonym Joshuą (22-0, 21 KO). Na pewno nie dojdzie jednak do tej potyczki 13 kwietnia, na kiedy planowany jest kolejny występ mistrza wagi ciężkiej. Nie wiadomo też, czy w ogóle odbędzie się ona w 2019 roku.

- Myślę, że Usyk pokona Joshuę, ale najpierw musi stoczyć jedną czy dwie walki w królewskiej dywizji. Nie będzie z nim walczyć w kwietniu, w ogóle myślę, że Usyk nie będzie walczyć w kwietniu. Może w maju. Chcemy, żeby trochę odpoczął - powiedział Egis Klimas.

- Nie ma wątpliwości, że przejdzie do wagi ciężkiej, ale czy już w kolejnej walce? Zobaczymy. Musimy porozmawiać, zobaczyć, kto jest dostępny. Czy są dostępni jacyś zawodnicy w wadze junior ciężkiej? Mówi się, że może wróci Andre Ward. Sam mówił, że chce walczyć z Bellew, ale Bellew nie pokonał Usyka. Może więc Ward myśli o starciu z Usykiem? - dodał.

Ward przeszedł na emeryturę po zwycięstwie w czerwcu ubiegłego roku nad Siergiejem Kowaliowem, innym zawodnikiem Klimasa.

- To byłaby dobra walka. Ward bardzo dobrze wypadł z Kowaliowem, może więc mógłby też coś zrobić z Usykiem, może wniósłby trochę rywalizacji. Osobiście uważam jednak, że najlepiej by było, gdyby Usyk przeszedł do wagi ciężkiej i tam zaczął nokautować konkurencję - stwierdził menedżer Ukraińca.