CHARR: NIE UDOWODNIONO MI DOPINGU, JESTEM CZYSTY

Saga związana z wpadką dopingową Manuela Charra (31-4, 17 KO) i ewentualnym pozbawieniem go pasa WBA Regular wagi ciężkiej trwa w najlepsze. Niemiec utrzymuje, że jest niewinny, jednocześnie będąc przekonanym, że w 2019 roku przystąpi do obowiązkowej obrony tytułu z Fresem Oquendo (37-8, 24 KO).

Jakiś czas temu organizacja VADA podczas niezapowiedzianej kontroli znalazła w organizmie Niemca "dwie podejrzane substancje". Charr podkreśla jednak, że niczego mu nie udowodniono, a owe badanie zostało przeprowadzone z pogwałceniem procedur. Ponadto na dowód swojej niewinności zamieszcza wynik ostatniego przeprowadzonego na nim testu antydopingowego, który prezentuje wynik negatywny.

- Na 29 września zaplanowano moją obowiązkową obronę tytułu z Fresem Oquendo, jak jednak doskonale wiecie, walka została odwołana z uwagi na podejrzenia o stosowanie przeze mnie dopingu. Zawsze podkreślałem, że nigdy nie wspomagałem się zabronionymi substancjami, mój menedżer Christian Jager również jest o tym przekonany i stoi za mną murem. Dlatego też zdecydowaliśmy się na natychmiastową kontrolę antydopingową VADA, której termin ustalono na 29 września, czyli dzień, w którym miało dojść do mojego starcia z Oquendo. Dziś rano otrzymałem od mojego prawnika wiadomość, że podczas niej nie wykryto żadnego dopingu, a zatem jestem czysty. Dlaczego wynik próbki A był pozytywny? Prawdopodobnie przez niemieckie suplementy, które spożywałem przez jakiś czas w niewiedzy, że znajdują się na liście zakazanych substancji - zakomunikował w oficjalnym oświadczeniu Manuel Charr.

Póki co nie wiadomo, jakie stanowisko w sprawie Charra zajmie ostatecznie organizacja WBA.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Bromantan
Data: 13-11-2018 22:08:12 
Przeciez to jakiś żart właśnie w tym oświadczeniu przyznał sie do dopingu. Co to za różnica czy koks był w wołowinie w sprayu do nosa czy w suplementach miałeś to w organixmie a jak miales to w ograniźmie to wypadasz. Jak WBA uzna argumenty Charra to podważa to zasadność kontroli przez VADA.
 Autor komentarza: BOXER
Data: 13-11-2018 23:22:35 
To nie doping .To był Mefedron 3MMC .
Dlatego on w to nie wierzy.
 Autor komentarza: Callisto
Data: 14-11-2018 01:08:03 
Smutna prawda jest taka ze kazdy bierze, oczywiscie oprocz Wildera, AJa i mlodszego Kliczko, no i oczywiscie Canelo.
 Autor komentarza: maciejka
Data: 14-11-2018 05:05:06 
@ Callisto
Jeśli chodzi o Canelo,to nigdy nie uwierzę w wołowy spisek, zapewne cynamon zjadł około 1000 młodych krówek, które były jeszcze na diecie mlecznej dorosłych krów, te jak można się domyślić także nigdy nic nie brały, bo i gdzie? Jako wzorowe sportsmenki brzydziły się wszelakimi dopalaczami, żarły tylko koniczyne i lucerne, może jednak nocami dopadał je i przeniósł specyfik czupacabra? Tego jeszcze nikt nie widział więc można bidoka oskarżyć 👍
 Autor komentarza: Imperator
Data: 14-11-2018 05:52:22 
Ja mu wierzę. Po co miałby kłamać.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 14-11-2018 06:16:29 
Oni po prostu żrą co się da i nie są w stanie kontrolować co dziś lub jutro zostanie wciągnięte na listę środków zakazanych. Branża suplementów też jest bardzo konkurencyjna i każdy z tych producentów chce żeby jego produkt był najlepszy na rynku stąd pakują tam co się da aby tylko konsument widział efekty.
 Autor komentarza: strzelacz
Data: 14-11-2018 06:33:49 
Każdy bierze , ale to co jest niedozwolone jest zakazane . A tutaj widzimy że pan Char idąc w ślady rudego , nie dość że bierze zakazane to mówi że to nie było niedozwolone.
 Autor komentarza: maciejka
Data: 14-11-2018 08:34:44 
@Imperator
Puerto Rico
 Autor komentarza: tysiok
Data: 14-11-2018 09:35:54 
Zespół co pojawio sie i zniko.
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 14-11-2018 10:38:15 
Tak, tak. Jestes czysty jak łza. Jak oni wszyscy. haha
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.