SAUERLAND: DONAIRE MA SZANSĘ, BY WSKRZESIĆ SWOJĄ KARIERĘ

Już w sobotę w Glasgow odbędą się kolejne dwa pojedynki ćwierćfinałowe prestiżowego turnieju World Boxing Super Series. W jednym z nich były mistrz świata czterech kategorii wagowych Nonito Donaire (38-5, 24 KO) spróbuje sprawić niespodziankę, pokonując Ryana Burnetta (19-0, 9 KO).

Stawką walki będzie należący do Brytyjczyka tytuł czempiona organizacji WBA w wadze super koguciej. Promotor i jeden z organizatorów całego turnieju WBSS Kalle Sauerland nie ukrywa, że filipińsko-brytyjska potyczka będzie jedną z tych, które w tej edycji pięściarskiej  "ligi mistrzów" interesują go najbardziej.

- Jeśli spojrzysz na kartę walk gali w Glasgow, na której mamy starcia Burnett vs Donaire oraz Taylor vs Martin, to przekonasz się, że mamy tu do czynienia z niesamowitymi zestawieniami. Nonito Donaire to ktoś, kto jest dla tego sportu bardzo zasłużony. Ma za sobą wspaniałą historię. To pięściarz, który nigdy nie bał się toczyć walk, w których nie był faworytem - mówi Sauerland.

- Nie chcę mówić, że będzie to starcie pokoleń, ale bez wątpienia dla Nonito to szansa na wskrzeszenie swojej kariery. Ryan Burnett ma z kolei okazję, by mocno zaznaczyć swoją obecność w turnieju. Ostatnio zrobił to chociażby Naoya Inoue. Pozostali jednak, jak na przykład Jason Rodriquez w staciu z Jasonem Moloney'em, czy też Zolani Tete w pojedynku z Michaiłem Alojanem, mają zazwyczaj trudne przeprawy. Właśnie o to chodzi w tym turnieju - zakończył Kalle Sauerland.

Transmisja z kolejnych dwóch ćwierćfinałów turnieju World Boxing Super Series Burnett vs Donaire oraz Taylor vs Martin w sobotę od godz. 21.55 na antenie TVP Sport.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MLJ
Data: 02-11-2018 09:33:16 
Pisałem to nie raz, ale napiszę to po raz kolejny. To Nonito "zaraził" mnie niskimi wagami. A zaczęło sie od pierwszego Nokautu na Darczinyanie 12 lat temu..
Swego czasu fenomenalny zawodnik, w prime top 5 p4p, życze mu by raz jeszcze poznał smak bycia mistrzem świata i żeby wszedł mu ten firmowy lewy.. Z Inoue czy Tete już go niestety nie widzę
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.