GARCIA ZWAKOWAŁ PAS IBF, CELUJE W WALKĘ ZE SPENCEM

Mikey Garcia (39-0, 30 KO) zwakował swój mistrzowski pas federacji IBF w wadze lekkiej. Wszystko dlatego, że prawdopodobnie w pierwszym kwartale przyszłego roku 30-latek powędruje dwie kategorie wagowe w górę, by zaatakować Errola Spence'a Jr (24-0, 21 KO).

Początkowo Mikey miał zaboksować w obowiązkowej obronie swojego tytułu z  Richardem Commey'em (27-2, 24 KO), jednak ostatecznie Amerykanin zrezygnował z tej potyczki gdy tylko pojawiła się możliwość lutowego pojedynku z gwiazdą wagi półśredniej, 28-letnim pięściarzem o pseudonimie "The Truth". Według mediów zza oceanu walka ta jest już niemal pewna zakontraktowania, a jej transmisją zajmie się w systemie PPV stacja Showtime.

W świetle tych okoliczności do starcia o wakujący pas mistrza świata IBF w wadze lekkiej zostali wyznaczeni wspomniany wcześniej Commey a także Rosjanin Isa Czanijew (13-1, 6 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Bromantan
Data: 30-10-2018 22:47:04 
I walkę z Łomaczenka szlag trafił... Ukrainiec będzie teraz obijał bumów, kazdy solidny zawodnik w tej wadze ma już porażke tylko walka z Garcia bylaby hitem. Szkoda głupiego podejścia Łomaczenki. Facet nie wiedziec czemu boi sie iśc z kilogramami w góre. Paquiao doszedł do 69 kilohgramów lomaczenko rozwaza nawet zejscie w dół. Szkoda.
 Autor komentarza: Niehalo
Data: 30-10-2018 23:19:13 
Sądzę, że Garcia chce raczej skorzystać z szansy zrobienia wielkiej walki ze Spencem, kiedy jeszcze Mikey jest w najlepszej formie. Nawet w przypadku przegranej Garcia może wrócić do lekkiej, odzyskać pas i zawalczyć z Łomą - ta walka w lekkiej sprzeda się zawsze i będzie hitem. Gdyby odwrócić kolejność, Garcia może przegrać z Łomaczenką i z dużej wypłaty ze Spencem wtedy nici.

@Bromantan
Co do Łomaczenki, to profesjonalista, który zdaje sobie sprawę, że nie ma co szaleć ze skakaniem z wagą w górę. Już Linares był od niego sporo większy, a co dopiero chłopy z wyższych wag, tacy jak Josh Taylor, czy Prograis. O tych z półśredniej nawet nie ma co na razie wspominać.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 30-10-2018 23:29:29 
ciekawe co bedzie jezeli Garcia wygra ze Spencem (ze wzgledu na gabaryty malo prawdopobono, ale nie takie rzeczy bywaly w historii). Wtedy co zrobi Garcia ? zejdzie 2 wagi nizej ? wage nizej ? czy bedzie celowal w zawodnikow Haymona lub Crawforda. W ogole kariera Garci jest bardzo ciekawa, skacze po wagach jak pchła i każdego ogrywa. Tutaj czeka go najtrudniejsza walka bo rozmiarami to nie jest polsredni, a Spence to bydle w tej wadze. mam nadzieje, ze nie bedzie deklasacji z zadnej ze stron bo obydwaj to swietni piesciarze
 Autor komentarza: leon84
Data: 30-10-2018 23:35:50 
Up
Nazywanie Pedrazy,Linaresa,czy innych,którzy wcześniej walczyli z Łomaczenką,bumami to chyba trochę cię poniosło.To dobrzy zawodnicy,tylko Łomaczenko,to zawodnik wybitny.
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 31-10-2018 00:39:10 
Bydło z orga lubi używać "bum", "osrał zbroję" itp. Oni tak mają.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 31-10-2018 06:41:10 
Żeby się czasem z Tym Spencem nie przejechał..
Nie mam nic przeciwko skakaniu po wagach, ale bardziej cenię ludzi, którzy najpierw w swojej kategorii robią porządek (3-4 pasy) i dopiero zmieniają wagę..
 Autor komentarza: nonitek
Data: 31-10-2018 08:36:02 
@Bromatan

Lomaczenko dopiero co zmienił dywizję wagową i od 2 walk boksuje w lekkiej, a nie junior lekkiej. To jest ponad 2kg różnicy. Łoma ostatnio w wywiadach mówił, że i tak nie czuje się jeszcze dobrze w tej kategorii wagowej, że dopiero za rok będzie mu w niej dobrze... A kolejna kategoria to znów ponad 2kg.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 31-10-2018 08:50:20 
Tak to się robi i tak się pisze historię. Czapki z głów przed Garcią. Gdyby każdy miał takie podejście to boks dzisiaj wyglądałby dużo lepiej. Wakować nic nieznaczące pasy w celu szukania dużych walk, pieniędzy i chwały poprzez organizację walk pomiędzy najlepszymi, a nie kisić się w swojej wadze, mimo że sie ją wyczyściło i tracić czas na bezsensowne obrony ze średniakami.

Co do samego starcia ze Spencem to jest to "one step too far" dla Garcii. Już w 140 lbs Mikey nie wygląda imponująco i widać nawet po jego ciele i okolicy pasa, że trochę nadprogramowej wagi wnosi, nie jest już tak eksplozywny, a jego ciosy i te piękne kontry w tempo nie ranią już tak jego przeciwników. Co tu dopiero mówić o walce z takim koniem jak Spence, który jest wręcz idealnym przykładem na "dużego przedstawiciela" swojej wagi. Spence jak na półśrednią jest bardzo duży, sparuje z powodzeniem z czołowymi zawodnikami 154 lbs, przy już dość dużym Brooku wyglądał jak starszy brat i sam niedługo zawita pewnie do junior średniej. Zamęczy i stłamsi Garcię mimo tego, że Mikey potrafi czysto technicznie dużo więcej. Spence to technicznie i metodycznie walczący czołg, robiący świetną presję, a na widok jego bodyshotów boli od samego patrzenia. Tym bardziej ogromny szacunek dla Garcii jeżeli rzeczywiście do niego wyjdzie.
 Autor komentarza: CHAMP2209
Data: 31-10-2018 12:35:22 
Garcia to mega kozak , szacun dla niego . Będe mu kibicował na dobre i na złe .
 Autor komentarza: Kaczor
Data: 31-10-2018 15:43:15 
Trochę szkoda, bo liczyłem na to, że w najbliższym czasie zobaczymy walkę Garcia vs Łomaczenko, która wyłoniłaby najlepszego zawodnika wagi lekkiej, ale jak widać się na to nie zapowiada. Moim zdaniem Garcia nie jest aż o tyle lepszy od Spence'a Jr aby przeskoczyć różnicę w warunkach fizycznych.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.