JOSHUA WYGRANĄ NAD POWIETKINEM NIE ZACHWYCIŁ USYKA

Redakcja, iFL

2018-09-28

Aleksander Usyk (15-0, 11 KO) nie ukrywa nawet, że wygraną nad Tonym Bellew (30-2-1, 20 KO) chce sobie otworzyć furtkę do przyszłorocznej walki z Anthonym Joshuą (22-0, 21 KO), mistrzem świata WBA/WBO/IBF wagi ciężkiej. Póki co z Bellew spotka się jeszcze w limicie kategorii cruiser (90,7kg).

- Myślę, że on nie ma gabarytów na Joshuę. Może ma styl, ale nie gabaryty - stwierdził Bellew, który wierzy, że 10 listopada w Manchesterze zatrzyma marsz Ukraińca. - Zgodziliśmy się na walkę z Bellew, żeby się dobrać do Joshuy - nie ukrywa mistrz olimpijski z Londynu (2012).

W minioną sobotę AJ pokonał przez TKO w siódmej rundzie Aleksandra Powietkina (34-2, 24 KO), choć wcześniej Rosjanin sprawił mu mnóstwo problemów. I po tym co zobaczył, król kategorii cruiser wcale nie obawia się konfrontacji z cięższym o dwadzieścia kilogramów Anglikiem.

- Joshua obrał dobrą strategię na Powietkina, ale zbierał sporo niepotrzebnych ciosów. To dosyć niebezpieczna droga do zwycięstwa. Walczył dobrze, ale nie zachwycił mnie - stwierdził Usyk.