TRENER WILDERA: FURY POKAZAŁ ANGLIKOM, ŻE ON NIE BOI SIĘ WYZWAŃ

Redakcja, World Boxing News

2018-09-19

Anthony Joshua (21-0, 20 KO) za trzy dni skrzyżuje rękawice z Aleksandrem Powietkinem (34-1, 24 KO), ale już teraz rozmyśla o ewentualnym starciu z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO), który ma ostatni pas, jakiego brakuje w kolekcji Anglika.

- Ta walka dojdzie do skutku, ponieważ on uważa, że zdoła mnie pokonać. Ja natomiast wiem, że pokonam jego. Przecież Wildera potrafił zranić ktoś taki jak Eric Molina - mówi AJ.

Tymczasem Jay Deas, trener i współmenadżer "Brązowego Bombardiera" przekonuje, że Joshua po prostu obawia się konfrontacji z jego zawodnikiem. Stąd też zamiast z Joshuą, champion WBC ma skrzyżować rękawice z Tysonem Furym (27-0, 19 KO).

- Świetnie, że Fury wziął walkę i pokazuje brytyjskim kibicom, że mają jednak faceta u siebie, któremu naprawdę zależy na potyczkach z najlepszymi. Negocjacje z Joshuą były bardzo frustrujące. Przecież miał oferowaną sumę pięćdziesięciu milionów dolarów. Nigdy w historii w wadze ciężkiej nie było gwarantowanej takiej sumy. Byliśmy przekonani, że Joshua się zgodzi. Obiecywał, że za taką kwotę zaboksuje. Okazało się co innego, ale za to Fury pokazał, że jest gotów walczyć z każdym. Mam nadzieję, że i z Joshuą kiedyś będzie nam dane zaboksować - stwierdził Deas.