CANELO: GOŁOWKIN PRZEKROCZYŁ LINIĘ, JEGO TRENER NIE ZNA SIĘ NA BOKSIE

Saul Alvarez (49-1-2, 34 KO) pała sporą niechęcią do Giennadija Gołowkina (38-0-1, 34 KO) i całej jego ekipy. I daje temu wyraz niemal w każdym wywiadzie.

Canelo na początek zabrał się za Abela Sancheza, szkoleniowca "GGG".

- Ten facet nie ma w ogóle pojęcia, na czym polega boks. Jego komentarze mnie nie ruszają, bo to po prostu słaby trener. Jest słaby technicznie, nie wie na czym polega odpowiednie poruszanie się po ringu, czy dopasowanie się pod rywala. On zna tylko jeden scenariusz na walkę, iść do przodu i wyprowadzać ciosy. Co innego atakować bezmyślnie jak osioł, a co innego boksować mądrze, kontrować, poszukać sposób na przeciwnika, albo walczyć opierając się o liny. Pierwsza walka dodała mi tylko pewności siebie i wiem, że w rewanżu wygram przed czasem. Sanchez to kretyn - stwierdził Meksykanin, który 15 września w T-Mobile Arena w Las Vegas będzie pretendentem do pasów WBA i WBC wagi średniej.

GOŁOWKIN vs CANELO II: POZNALIŚMY SKŁAD SĘDZIOWSKI >>>

- Słowa tego rudzielca świadczą tylko o tym, że jest mocno zaniepokojony przed drugą walką. I o to nam chodziło - ripostuje szkoleniowiec kazachskiego mistrza.

- Po walce miałem jeszcze trochę szacunku do Gołowkina, ale po tym, jak zaczął płakać i opowiadać te wszystkie bzdury... On przekroczył granicę. Nie mam już dla niego respektu - dodał Alvarez.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Krusher
Data: 23-08-2018 19:00:18 
Sanchez dużo gada i to jest fakt.
Korzysta na tym, że ma dobrych zawodników, ale przyszło co do czego, to Usyk z jego zawodnika zrobił błazna.
 Autor komentarza: Furmi
Data: 23-08-2018 19:04:33 
Wcześniej jego zawodnik zrobił błazna z Diablo. Tylko czy to oznacza, że Fiodor Łapin to słabszy trener niż Sanchez? Moim zdaniem nie.
 Autor komentarza: Krusher
Data: 23-08-2018 19:07:01 
Ale ograniczony, preferuje jeden styl walk, uważa, ze każdego można zastopować, a to tak nie działa.
Nie ma planu b, alternatywy, a przynajmniej tak to wygląda.
 Autor komentarza: Furmi
Data: 23-08-2018 19:25:43 
Rzeczywiście - Terry Norris, Orlin Norris, Yori Boy Campas, GGG, do niedawna nikomu nieznany Gasijew... Strasznie łatwo krytykujecie. Bez mrugnięcia oka. Facet jest w tym biznesie od lat. I to ceniony od lat. Ktoś taki raczej ograniczony trenersko nie jest. A że preferuje jakiś styl... KAŻDY trener ma jakiś styl.
 Autor komentarza: Meehaw
Data: 23-08-2018 19:46:47 
Daj spokój, tu po porażce z Usykiem okrzyknięto Gasijewa średniakiem...
 Autor komentarza: Champion20
Data: 23-08-2018 19:48:36 
Rude to fałszywe. Ja tam zawsze będę kibicował Gołovkinowi chociaż przyznam że w 1 walce rudy mnie zaskoczył myślałem że polegnie przed czasem a radził sobie całkiem nie źle.
Rudy się madrzy że nikt nie zna się na boksie tylko on i jego trener to ciekawe czymu z Mayweatherem zostali ośmieszeni przed światem?
 Autor komentarza: Meehaw
Data: 23-08-2018 20:03:25 
Champion20, to było już 6 lat temu, Canelo zrobił od tamtego czasu duże postępy. Rzeczywiście w pierwszej walce radził sobie bardzo dobrze.
Mimo wszystko powinien przegrać tę walkę na punkty mniej więcej dwiema rundami.
 Autor komentarza: Bromantan
Data: 23-08-2018 20:11:27 
Straszny hipokryta jak wygrał z Larą po kontrowersyjnym werdykcie to płakał ze Lara uciekał. Sanchez nie zna sie na boksie? Ile kontrowersyjnym wygranych miał na koncie Gołovkin żadnej, jedynie Jacobs postawił solidne warunki, ile Alvarez Cotto i Lara gdzie nawet dajac wygrana rudemu to niektóre punktacje brzmiały 118 110 czy 117 111 przeciez to jawna kpina z widza. Nie rozumiem fenomenu rudego, Gilbero Ramirez punktuje praktyczie każdego do zera a walczy na undercardzie a ostatnio został wygwizdany a Alvarez ślizga sie po wynikach i jest wielką gwiazdą.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 23-08-2018 20:12:42 
Rudy ma rację bo jak GGG i jego obóz śmią oczekiwać od niego walki w normalnym limicie i bez koksu? No jak? Jeszcze może uczciwe sędziowanie im się marzy? Co do ch...?
 Autor komentarza: Dominik777
Data: 23-08-2018 20:52:54 
Bromantan, jak najbardziej podpisuje sie pod twoj komentarz.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 23-08-2018 22:17:25 
Autor komentarza: Furmi
Data: 23-08-2018 19:04:33
Wcześniej jego zawodnik zrobił błazna z Diablo. Tylko czy to oznacza, że Fiodor Łapin to słabszy trener niż Sanchez? Moim zdaniem nie.


i zniszczył Dorticosa
 Autor komentarza: Pyskatyy
Data: 23-08-2018 22:45:11 
@Furmi

Co do Gassijewa to mogę się zgodzić, chociaż uważam, że facet jest na tyle utalentowany, że z każdym innym trenerem mógłby wznieść się na taki poziom. O Gołowkinie nie ma co mówić- tutaj Abel dostał gotowy produkt. Facet stoczył przecież na ringach olimpijskich 350 walk.
 Autor komentarza: Pyskatyy
Data: 23-08-2018 22:53:28 
Chociaż akurat w przypadku GGG to moim zdaniem Sanchez go "zepsuł". Wielu fanów boksu znając go jako zawodowca nie wie, że jako amator ograł na punkty wspaniałego przecież technika jak Andre Dirrell. Gołowkin to wspaniały technik, ale przez Sancheza wielu o tym zapomniało, bądź nie miało okazji się przekonać.
 Autor komentarza: Apprentice
Data: 24-08-2018 13:41:32 
Sanchez jest słaby, piszę to już od kilku sezonów, najlepiej to widać po pracy w narożniku co gość tam wygaduje to jest komedia, przygotowanie fizyczne ma ale boksersko to 2 liga zero wyczucia w narożniku i pojęcia; samo to że Gassijew przegrał nic nie znaczy ale wróćmy do tego jakie głodne kawałki opowiadał Sanchez przed walką a jak bezradny był w narożniku - po prostu to Nikodem Dyzma trenerki bokserskiej, Rudy wie i ma rację w tym wypadku
 Autor komentarza: Rakso
Data: 24-08-2018 14:44:11 
Ja tez jestem zdania ze Sanchez to przecietny trener. Golowkin wybierajac Sancheza wyciagnal go z emerytury co sam Abel otwarcie przyznaje, w tamtym czasie mial przeciez prezny biznes deweloperski. 'The Summit' swtorzyl by go podnajmowac trenerom i zawodnikom. Pojawil sie GGG i boom, Sanchez powraca jako trener-prorok bo GGG okazuje sie turbo kozakiem. GGG byl wyjatkowy od poczatku swojej kariery a swoj styl i mozliwosci opanowal jeszcze w czasach amatorskich. W universum juz byl turbo i niemcy spanikowali blokujac mu przez jakis czas kariere.
I tak jak wielu powyzej, jak slucham co Sanchez mowi w narozniku, w wywiadach, w mini dokumentach z gymu, to widze ze to 'farmazoniarz' i na tej podstawie oceniam ze to przecietny trener.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.