GOŁOWKIN: CANELO NIE BIJE MOCNO, NIC NIE BĘDĘ ZMIENIAŁ

Saul Alvarez (49-1-2, 34 KO) przekonuje, że w pierwszej walce kilka razy zranił Giennadija Gołowkina (38-0-1, 34 KO). Zupełnie inaczej tamtą potyczkę wspomina jednak sam Kazach.

Pojedynek rewanżowy odbędzie się dokładnie w rocznicę pierwszego starcia - 15 września w hali T-Mobile Arena w Las Vegas. Tym razem w stawce będą już tylko pasy WBA/WBC wagi średniej. Pierwszy pojedynek, po znakomitych dwunastu rundach, zakończył się remisem.

WSZYSTKO O REWANŻU GOŁOWKINA Z CANELO >>>

- Minął już rok, a przez ten czas nie pamięta się już wszystkich szczegółów. Ale na pewno nie zapamiętałem, by Canelo uderzał specjalnie mocno. Na pewno nie dysponuje jakąś mocną bombą. Moim zdaniem wygrałem pierwszą walkę, nie zamierzam więc nic zmieniać i zaboksuję tak jak rok temu. Nie myślę o rywalu ani nie układam sobie tej walki w głowie. Skupiam się na sobie, a po rewanżu będzie już wszystko rozstrzygnięte. To będzie klarowne i jasne zwycięstwo - zapowiada "GGG".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 13-08-2018 18:44:13 
Żeby go nie oszukali musi Rudego usadzić na dupę ze dwa razy bo znokautować będzie mu go ciężko.
 Autor komentarza: Granat
Data: 13-08-2018 18:44:34 
Jeżeli nic nie zmieni w swoim boksie, i pojedynek będzie wyglądał tak jak pierwszy, to te przekupne łajdaki dadzą zwycięstwo rudemu popaprańcowi. Bez względu na to czy Golovkin wyprowadzi więcej celnych ciosów itp. Ciekawe czy Sanchez wgl. zdaje sobie z tego sprawę...
 Autor komentarza: BykZBronksuLaMotta
Data: 13-08-2018 18:46:44 
W rewanżu Canelo wygra wysoko na punkty. Remis w pierwszej walce to żaden wałek a nawet to Canelo bardziej mi się w tej walce podobał. Alvarez boksował a Gołowkin tylko wywierał presje i bił. Jest jednowymiarowym bokserem. Niektórzy mówią że on sie starzeje ale to nie kwestia wieku tylko tego że całą kariere bił bumów jak Wilder. Meksykanin zawsze słynął z betonowych nóg ale do walki z GGG znacząco je poprawił. W rewanżu będzie jeszcze lepiej się poruszał i pracował na nogach, będzie częściej trafiał i będzie nie uchwytny dla Gołowkina. Bokser zawsze pokona prymitywa i zobaczycie to w walce Fury-Joshua albo Fury-Wilder no chyba że wcześniej dojdzie do walki Saundersa z Gołowkinem. Tam cygan ogra żółtka 12-0 w rundach.
 Autor komentarza: astarte
Data: 13-08-2018 18:49:19 
wlasnie golovkin musi cos zmienic w swojej taktyce, bo polegnie. na pkty go przekreca na 100%, bez usadzenia rudego nie ma opcji by wygrac, chyba, ze bez kitu go zdeklasuje - ale na to nie ma co liczyc. rudy byl (i pewnie bedzie) duzo szybszy od gienka, na dodatek bicie z kontry tez bylo po stronie meksyka.

co by nie mowic o tamtym pojedynku, to rudzielec bez kitu dobrze walczyl i obijal ryj kazacha. ja wiem, ze gienek ma taki styl, ze czesc ciosow przeciwnika blokuje mazakiem. nawet w walce z naszym proksa wylapal wiele na ryj, tylko, ze te ciosy proxy byly jak glaskanie. alvareza waza nieco wiecej, no i daja sedziom podstawy do puntkowania jego przewagi.

zas ciosy gienka do canbtrenello nie dochodza.

chcialbym, zeby gienia ciezko znokautowal rudego. ale jesli mialbym obstawiac, to rzucilbym hajs na wygrana canelo na pkty.
 Autor komentarza: BykZBronksuLaMotta
Data: 13-08-2018 18:51:49 
Granat
"te przekupne łajdaki dadzą zwycięstwo rudemu popaprańcowi. Bez względu na to czy Golovkin wyprowadzi więcej celnych ciosów"

Nie tylko liczy się ilość ciosów ale też ich jakość. To drugie było po stronie Alvareza.
Oczywiście zawsze znajdzie się na forum jakiś as z uprzedzeniem do Canelo który będzie gadał że GGG został oszukany. Patrzcie obiektywnie na walki a nie faworyzujcie tego kogo bardziej lubicie.
 Autor komentarza: astarte
Data: 13-08-2018 18:54:41 
@ BYKzBRONXUlaMOTTA - zgadzam sie z czescia twej wypowiedzi dotyczaca postawy canelo w ringu z GGG. mnie tez sie bardzo podobal i prawde mowiac zdziwiony bylem, ze nie dali mu wygranej. bo spokojnie by mogli i nie bylby to zaden walek - a juz z pewnoscia nie jakis wielki. analogicznie jakby wypunktowana wygrana gieni to tez bym sie tu nie dziwil ani nie sral w gacie.

moim zdaniem to alvarez jako mlodszy i bardziej elastyczny stylowo zawodnik bedzie faworytem w rewanzu. tak jak kolega wspomnial - betonowe nozki alvareza nagle potrafily tanczyc. rudzielec byl szybki, byl silny, doskonale kontrowal i wygyrwal w wymianach.

jedynym aspektem ktory moze rudemu zagrozic i byc na minus, to potencjalny brak gumijagod. o ile te mialy jakies znaczenie w 1 walce. o ile beda musieli z jakiegokolwiek sterydu zrezygnowac w rewanzu.
 Autor komentarza: BykZBronksuLaMotta
Data: 13-08-2018 19:07:47 
astarte
"jedynym aspektem ktory moze rudemu zagrozic i byc na minus, to potencjalny brak gumijagod. o ile te mialy jakies znaczenie w 1 walce. o ile beda musieli z jakiegokolwiek sterydu zrezygnowac w rewanzu."

Z niczego nie zrezygnują tylko teraz nie dadzą się złapać. Cała czołówka bierze i rzadko ktoś wpada. Nie wiem jakim cudem Canelo dał się złapać na tym poziomie ale wiem że teraz będzie ostrożniejszy. Zobacz na Joshue czy Wildera albo na Kliczków. Od razu widać że biorą tylko robią to z głową.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 13-08-2018 19:39:35 
Canelo nie bije mocno, to dziwne, gdyż przez całą walkę GGG nie bił praktycznie "body shot'ów", ewidentnie obawiając się kontry.
 Autor komentarza: astarte
Data: 13-08-2018 19:54:03 
@ Byk..

widze, ze nasze opinie jada tymi samymi torami ;-)
mnie tez zszokowala wpadka canelo. zgadzam sie w 100% z tym co piszesz. na zdrowy rozum, mlody chlopak, a potrafi rosnac, malec, wywijac salta na wadze, z dnia na dzien przechodzic metamorfozy ktorych nie powstydzilby sie terminator 2 xd

sztab dal dupy i tyle. drugi raz juz nie da xd

joshua XD mlody chlopak, w rok zrobil sie kwadratowy, do tego chyba jeszcze zyskal na szybkosci xd

ok, vladimir mial 40 lat w walce z antkiem, wiec wiek nie gral na jego korzysc. ale spojrzmy na budowe ich cial. kliczko wygladal duzo naturalniej, bardziej jak atleta niz steryd, do tego zrobil jedna z nizszych wag w swej karierze, forma sprintera nie pakera.

AJ jest nabity jak dzik, wyglada nienaturalnie. w walce jeden i drugi sie 'wytrzelali' w pewnym momencie. ale regenracja AJ'a wygladala jak marines w starcrafcie. stimpak i do przodu xD
 Autor komentarza: BykZBronksuLaMotta
Data: 13-08-2018 20:04:36 
astarte

Kliczko też brał i to nawet więcej niż Joshua. Jak ktoś bierze to jego organizm uodparnia się na sterydy i powoli zaczyna nie mieć efektów dlatego trzeba brać coraz więcej. Kliczko był po 40-stce i miał za sobą więcej cykli. Władimir po prostu nie ćwiczył tyle na siłowni co Joshua i mógł brał inne sterydy. Joshua przesadza z treningiem siłowym i zaczyna coraz bardziej pchać ciosy. W walce z ukraińcem był zdecydowanie zbyt napakowany i pospinany mięśniami. Z Takamem to samo. Teraz nawet jak zrzucił wage to nie było widać u niego tej dynamiki. Dużo osób mówi że Joshua się ciągle rozwija ale ja uważam że on już przeminął. Najlepsze walki dał z Martinem, Brezeale i Moliną a potem zaczęło się "męczenie" walk. Dlatego stawiam na Furyego w ich walce.
 Autor komentarza: MICHAELMOORER
Data: 13-08-2018 20:17:19 
Golovkin żartuje , że nic nie planuje zmieniac. Wie , że go wydymają i będzie chciał Rudego zabic w ringu.
 Autor komentarza: Bromantan
Data: 13-08-2018 20:43:34 
Walka bardzo ciekawie sie zapowiada, wydaje mi sie ze Alvarez tym razem nie bedzie koksował zeby wpadki nie zaliczyć i nie bedzie juz kicał jak w poprzedniej walce. Z drugiej strony u Gołovkina powoli zaczynają sie odkładać wszystkie ciosy przyjęte na morde i w sumie okazał sie pieściarzem jednowymiarowym wiec bedzie można taktyke przygotować. U gołvkina w pierwszej walce zdecydowanie zabrakło ciosów na dół i to napewno trzeba zmienić.
 Autor komentarza: astarte
Data: 13-08-2018 20:47:25 
gdybym mial obstawiac wilder vs AJ, to postawilbym na wildera. (wiadomo, to spora ruletka, ale alabama potrafi przez 12 rund utrzymac tempo walki, jest bardzo, bardzo, bardzo szybki jak na HW no i nigdy nie widzialem u niego problemow kondycyjnych.) dlatego jesli mam teoretyzowac - to bumobij spokojnie moglby zajechac joshue kondycyjnie i zrobic z olimpijskiego zlotego medalisty kolejnego buma w swoim rekordzie. 60 do 40 dla wildera, na jego miejscu ( a raczej na miejscu jego sztabu ) bralbym walke z AJ'em na niekorzystnych warunkach finansowych, bo angol jest zdecydowanie przereklamowany i spokojnie do zrobienia.)

fury to znak zapytania, ale zakladajac, ze wroci do formy z walki z kliczka, to fakt, moglby obtanczyc antka. i by obtanczyl. pytanie tylko brzmi czy potrafi przyjac i jak sie wtedy zachowa. bo antek potrafi, padnie ale wstanie. wilder mimo, ze jest patyczakiem, to jednak ustal kanonade ortiza, a to juz - co by nie mowic - nie lada wyczyn.

5 lat temu, povietkin 2.0 zrobilby spokojnie dzisiejszego AJ'a.

oczywistym jest, ze w przypadku tego mlodego chlopaka brutalnie przesadzono z silownia. obecnie najwieksza bronia AJ'a jest frontalny atak, zagranie VA BANK.



kurde, za duzo dzis wypilem, rozpraszaja mnie znajomi itp, wiec urywam wiadomosc w polowie. i tak nasralem mase belkoty. anyway, BYKU Z BRONXU - pozdrawiam serdecznie, bede sledzil Twoje wpisy, bo bardzo fajnie czaszkujesz. *5* !
 Autor komentarza: BykZBronksuLaMotta
Data: 13-08-2018 20:58:48 
astarte
"anyway, BYKU Z BRONXU - pozdrawiam serdecznie, bede sledzil Twoje wpisy, bo bardzo fajnie czaszkujesz. *5* !"

Poczytaj pod ostatnimi artykułami z Furym i Pobietkinem to może zmienisz zdanie jak cały org XDDDD
 Autor komentarza: BykZBronksuLaMotta
Data: 13-08-2018 21:03:58 
Povietkinem*
 Autor komentarza: petro66
Data: 14-08-2018 06:37:28 
dla wszystkich którzy mają watpliwosci kto wygral pierwsza walke polecam https://www.youtube.com/watch?v=5v9asaVFdBI i https://www.youtube.com/watch?v=yNFmkBeK-Bg
 Autor komentarza: Clevland
Data: 14-08-2018 06:56:46 
Canelo na koksie dostał mentalnych i fizycznych skrzydeł.
GGG nie zadawał ciosów na korpus ponieważ nie sądził że bokser którego zna ze sparingów przetrwa to ajeśli nawet to polegnie na punkty.

A tu oszuści- Canelo i część sędziów...
 Autor komentarza: BykZBronksuLaMotta
Data: 14-08-2018 08:42:13 
petro66
"dla wszystkich którzy mają watpliwosci kto wygral pierwsza walke polecam https://www.youtube.com/watch?v=5v9asaVFdBI i https://www.youtube.com/watch?v=yNFmkBeK-Bg"

Pisałem wyżej że nie tylko ilość sie liczy ale też jakość ciosów. A ty wklejasz jakieś gówniane filmy. Bez tych filmów pewnie sam nie wiedział byś kto wygrał ale wiadomo że ktoś z uprzedzeniem do Canelo zawsze znajdzie jakieś gówno żeby podważyć jego sukces.
 Autor komentarza: wasiel
Data: 14-08-2018 08:52:46 
wygrana Canelo na pkty.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 14-08-2018 09:53:05 
Clevland

Bez urazy, ale bzdury piszesz. Wg Ciebie GGG nie bił ciosów na dół, bo znał Cynamona ze sparingów i myślał, że go znokautuje. Przecież w tej walce, co najmniej od jej połowy bylo wiadomo, że nie będzie nokautu na Meksyku. Dlaczego nie zmodyfikował swojej taktyki? Bo myślał, że i tak wygra na punkty? Walcząc z Alvarezem, żeby wygrać na punkty trzeba wyraźnie wygrywać większość rund. Tam tego nie było. Oczywiście GGG był lepszy, ale pojedynek był bliski. Odpowiedź na pytanie, dlaczego Golovkin nie bił na korpus jest prosta. Wiedział, że Cynamon jest świetnym kontr-bokserem i obawiał się kontry.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 14-08-2018 10:02:42 
Moim zdaniem w rewanżu GGG będzie boksował podobnie i przegra na punkty. Albo będzie więcej ryzykował (bił na dół) i Cynamon go znokautuje po kontrze.
 Autor komentarza: Junito
Data: 14-08-2018 10:26:53 
Golovkin sprawia wrażenie jednowymiarowego ale to wina Abela, który już od momentu walki z Jacobsem nie ma szczególnego planu taktycznego. Ciągły pressing sprawdzał się wcześniej, ale w ekstraklasie bokserskiej to zdecydowanie za mało. W pierwszej walce się przeliczyli i moim zdaniem nie popełnią już tych samych błędów. Canelo, mimo że jest młodym zawodnikiem to uważam że zdecydowanie bardziej rozbitym i zobaczycie, że warunki fizyczne GGG, który śmiało odnalazłby się w super śr, a nawet półciężkiej zrobią różnicę. To była naprawdę dobra i bliska walka ale bardziej obawiam się o formę cynamona. Po walce z GGG nie jest już się tym samym zawodnikiem, podobnie jak było po walkach z Vitalijem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.