DILLIAN WHYTE: JESZCZE JEDNA WALKA, A POTEM REWANŻ Z JOSHUĄ

Dillian Whyte (24-1, 17 KO) udowodnił, że należy mu się walka o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej. Anglik po ostrej bitce pokonał Josepha Parkera (24-2, 18 KO) i teraz chętnie wyszedłby do rewanżu ze swoim jedynym pogromcą, Anthonym Joshuą (21-0, 20 KO).

- Chciałbym tego rewanżu i jeśli tylko Joshua również będzie go chciał, to go dostanie. Nie ukrywam jednak, że wcześniej z przyjemnością stoczę jeszcze jeden pojedynek z kimś innym pod koniec roku, a dopiero potem wezmę się za Joshuę. Zobaczymy co zrobi mój promotor Eddie Hearn - stwierdził robiący stałe postępy, silny fizycznie Whyte.

- Parker okazał się "śliskim" zawodnikiem, a ja cały czas się jeszcze uczę boksu. Byłem ranny, ale wygrałem po dobrej walce - dodał Anglik.

DILLIAN WHYTE: SERWIS SPECJALNY >>>

- To była trudna walka, ale wszyscy się tego spodziewaliśmy. Obaj jesteśmy jeszcze stosunkowo młodzi i robimy ciągle postępy. Obaj też wrócimy jeszcze lepsi niż dzisiaj - stwierdził z kolei pokonany Nowozelandczyk, któremu zabrakło dosłownie pół minuty na wykończenie Whyte'a.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 29-07-2018 08:15:28 
Nie słyszałem jeszcze od Whyta tyle ciepłych słów i szacunku w stronę żadnego przeciwnika co w stronę Parkera.
Uprzejmościom nie było końca.
Whyte twierdzi że cały czas się uczy i dżemie w nim jeszcze 40% potencjału który trzeba wydobyć. Poczekamy, zobaczymy.
 Autor komentarza: astarte
Data: 29-07-2018 08:56:24 
choc raz zachowal sie przyzwoicie.

u parkera moim zdaniem dupy dal trener, obrano fatalna taktyke, bo przegrano 2/3 walki.

z jednej strony i parker i dillan to bijoki, ale nie oszukujmy sie, technika byla jednak po stronie nowozelandczyka, a w walce tego nie bylo widac. silniejszy byl anglik i to jego ciosy chyba bardziej bolaly przeciwnika.

ostatnia runda - mega emocje, parkerowi zabraklo niewiele, choc patrzac na cala walke, to w kazdej chwili mogl tam pasc nokaut u ktorejs ze stron.

chisora - mega propsy, on nadal potrafi zaskakiwac xD juz od porazki z vitem czytac mozna komentarze o "rozbitym" cisorze, a to nie jest prawda. del boy chyba nie zawsze jest w stanie sie dobrze przygotowac do walki, ale jesli stoi przed nim mega wyzwanie to prezentuje sie lepiej niz kazdy zaklada xd
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 29-07-2018 09:14:09 
Dilian rozwinął się niesamowicie od walki z AJ. Nr 3 HW na tą chwilę. Niemniej sądzę, że na obcym terenie, np. w Stanach z Wilderem taka ilośc fauli by nie przeszła.
 Autor komentarza: FANBOX
Data: 29-07-2018 09:27:18 
I okazało się ,że Hearn potrafi zorganizować dobrą galę nie koniecznie o pas. Wystarczy tylko dobrze zestawić zawodników, styl robi walkę...
 Autor komentarza: FANBOX
Data: 29-07-2018 09:32:30 
Nie wiem czy zauważyliście , że Chisiora jak nie pajacuje przed walkami to lepiej walczy, raz zapajacował podczas walki ale trzeba Mu wybaczyć gdyż przyjął mocny cios od Takama, chyba stwierdził żeby jeszcze zarabiać musi podnieść poprzeczkę, teraz zobaczyłbym Go z Millerem...
 Autor komentarza: Riddick
Data: 29-07-2018 09:51:03 
Zajebista gala? Zasłużone zwycięstwo Whyta?
Co niektórzy tutaj powinni niezwłocznie odwiedzić okulistę, albo ograniczyć chlanie, przynajmniej na czas walk.
Pokraczny paralityk Whyte powinien mieć odebrany punkt w pierwszych czterech rundach, pierwszego liczenia na Parkerze nie powinno być, a cała walka powinna być oprotestowana. Tyle fauli ile ten debil popełnił to często na całej gali się nie zobaczy, a ten łysy zasraniec "sędzia" tylko udawał, że coś robi.
Dziwi się jeszcze ktoś myślący, że Wilder chce potężną wypłatę za walkę na terenie pizdusia Hearna? Gdzie na świecie macie teraz gorsze sędziowanie?
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 29-07-2018 09:58:54 
@Riddick

Masz rację, było tu dużo nieczystych zagrań Whyte'a. Fajnie, że to zauważyłeś, choć jak już wspominasz o Wilderze, to szkoda, że nie dostrzegasz jak on u siebie może walić cepy w tył głowy i jest ok.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 29-07-2018 10:00:45 
Co do rewanżu Whyte'a z Joshuą, przed nim powinien dać rewanż Chisorze, bo w tamtej walce były wątpliwości, które powinny zostać wyjaśnione. Ale tego rewanżu nie będzie, bo wszyscy, łącznie z Hearnem i Whytem wiedzą, że Chisora mógłby pokrzyżować plany na Joshua-Whyte II.
 Autor komentarza: Riddick
Data: 29-07-2018 10:01:45 
@Ramirez82

Oczywiście masz rację, ale jednak jest pewna różnica między dwoma trzema ciosami Wildera a ciągłym faulowaniem pod ochroną "sędziego". Przynajmniej moim zdaniem.
 Autor komentarza: fop
Data: 29-07-2018 10:02:56 
Ludzie, jestem rasistą i zawsze kibicuję temu bardziej białemu.

Kibicowałem Parkerowi, ale obiektywnie muszę przyznać, że przegrał walkę w moich oczach bardziej niż na kartach sędziowskich.

Poszedł w bitkę z koniem, który nie potrafi walczyć inaczej, natomiast potrafi narzucać swój styl przeciwnikom. Parker mimo pozorów nie jest wielkim punczerem, ma solidny cios i tyle.

Parker walczył fatalnie, White zbierał wszystko niemal na gardę i skutecznie kontrował, trafiał po prostu a Parker bardzo rzadko, w 7 rundzie już wiedziałem, że nie wygra na punkty, ale on przegrał jeszcze kolejne.

Nawet gdyby nie było tego pierwszego liczenia to Parker przegrałby z kretesem.

Lepiej wyszły mu dwie ostatnie rundy ale to raczej problemy kondycyjne White'a. Swoja drogą sam Parker kondycją się nie popisał, bo tak zmęczonego przeciwnika nie ubić to wstyd, Wilder tak pływającego gościa to mógłby zabić :D
 Autor komentarza: Riddick
Data: 29-07-2018 10:04:44 
Co do Chisora Whyte II, pełna zgoda, nie dojdzie do niej w najbliższym czasie na pewno. Chisora ma lepszą odporność, jest o wiele lepszy technicznie i gdyby wyszedł do pokraka tak mądrze jak do Takama to nawet Hearn nie dałby już rady zrobić wałka na korzyść swojego paralityka.
 Autor komentarza: Riddick
Data: 29-07-2018 10:07:22 
Parker walczył słabo, ale wpływ na to miały ciągle faule i zerowa praca sędziego. Skąd wiesz ile kondycji i pomysłu na walkę zabrał mu gówniany pierwszy knockdown po główce?
Aha i prędzej paralityk powinien być liczony dwa razy niż Parker wtedy.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 29-07-2018 10:12:25 
Riddick - Wilder także fauluje (nasada, cepy), a sędzia to jego krajan..

Sędzia wczoraj był fatalny. Whyte powinien dostać ostrzeżenie i nie powinno być pierwszego liczenia, dlatego ja uważam że walka była na styl 113-112 to dobra punktacja..
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 29-07-2018 10:13:04 
Joseph Parker przegrał na własne życzenie. Poza tym było sporo fauli ze strony samego Whyta, które kwalifikowały się na odjęcie punktu. Nie powinno być pierwszego liczenia. Sędzia robił co mógł, by pomóc Whytowi. Z tego powodu pozostał u mnie niesmak. Łajdak walczył jak zawsze, agresywnie, chaotycznie. To bardzo niebezpieczny zawodnik, który robi wyraźne postępy, który jest w szczytowym momencie swojej kariery. Dla niektórych może to zabrzmieć jak herezja, ale jego jab jest lepszy niż u AJ. Nie zmienia to jednak faktu, że to bardziej Parker przegrał niż Whyte wygrał. Czasami lepsi sportowcy w ringu przegrywają, bo np. nie rozumieją tak dobrze boksu jak przeciwnik, nie rozumieją kątów wyprowadzanych ciosów - dobry przykład walka Bellew vs Haye, czy nawet Chisora vs Takam. Jednak w przypadku walki Parker vs Whyte ten problem nie powinien się pojawić. Parker mając przewagę w szybkości rąk i szybkości nóg nie powinien wdawać się w walkę z tak niebezpiecznym zawodnikiem jak Whyte. To była głupota. Ja przed walką byłem raczej pewny, że Parker będzie uspokajał tempo walki i agresywne zapędy Whyta pracując lewym prostym i nogami, dokładając do tego ciosy proste z prawej ręki. To wszystko. W późniejszych rundach mógł podkręcić tempo. Początek walki nawet tak wyglądał, a potem Parker postanowił zawalczyć inaczej niż zwykle.
Nie wiem co stało się z Parkerem. Trochę obawiałem się o jego motywację do walki, bo po porażce z AJ powinien wziąć jedną słabszą walkę na odbudowanie psychiczne i poczucie głodu do wyzwań. Być może tego zabrakło. Parker to wciąż młody zawodnik, więc myślę, że wróci do ścisłej czołówki, ale potrzebuje się teraz odbudować.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 29-07-2018 10:13:48 
*styk
 Autor komentarza: Riddick
Data: 29-07-2018 10:19:44 
@Ghostbuster

Moim zdaniem Parker walczył mądrze dopóki nie dostał z byka. Dopiero po tym knockdownie z dupy przyjął styl proponowany przez faularza.

A co sądzicie o sytuacji pod koniec gdy Whyte po ciosach zgiął się w pół i oparł rękami o ring? Nie ma knockdownu?
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 29-07-2018 10:25:30 
Riddick

Myślę podobnie. Po tym uderzeniu z główki, Parker chyba postanowił podkręcić tempo, co było na rękę samemu Whytowi.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 29-07-2018 10:28:51 
Komentarze o braku motywacji u Parkera też nie na miejscu, przecież nie przyjechał po wypłatę, a w końcówce niewiele brakowało, by skończył Whyte'a. Wszystkie walki Parkera z czołówką były dość wyrównane, ta jest kolejną z nich. Mnie zirytowało za to ich zachowanie po walce, jacy to obaj są super zadowoleni, Parker dziękujący, mówiący, że nie ma pretensji, że było ok.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 29-07-2018 10:36:30 
Ramirez82

Już w programie Gloves are off wydawało mi się, że oni bardziej rozmawiali ze sobą jak koledzy niż wrogowie. Parker jakby był oczarowany Whytem. Trochę podobny stosunek miał AJ to Władimira Kliczki, tylko, że tam to był bardziej szacunek, a tutaj Whyte jakby imponował Parkerowi swoją pewnością siebie, zadziornością, swobodą prowadzenia konwersacji. Takie odnosiłem wrażenie, ale może wyolbrzymiam i szukam tu na siłę jakiegoś schematu ich relacji.
 Autor komentarza: Bromantan
Data: 29-07-2018 10:43:08 
Stawiałam na zwycięstwo Whyte i miałem rację tylko ze zdecydowanie nie takiego zwycięstwa się spodziewałem. Duży niesmak po walce za takie coś powienien być natychmiastowy rewanż. Punktowałem 113 -112 dla Whyeta ale powinno być odwrotnie dla Parkera. Nokdaun po ciosie z główki to raz, dwa ciagle faule. Powinno się odjąć Whyetowi conajmniej jeden punkt a sędzia wyraźnie pomagał Whyetowi. Whyte techniki zero wali tymi cepami widocznymi z kilometra, sztywny na nogach nadrabia charakterem i agresją ale kondycja tez słaba. Parker lepszy technicznie z lepszą pracą nóg ale walczac w UK musiał pokazać wiecej i zabrakło charakteru po raz kolejny. Od siódmej rundy chodził bez gardy z opuszczynymi rękami niczym Szpilka, kondycja tez mocno do poprawy. Nie widze Whyta z Joshuą, z chłopem 196 i górą mięsni zapasy nic nie dadzą a te cepy bedą pruć powietrze. Nie zasłuzył Whyte na walke o pas nie po tym coby nie powiedzieć kontrowersyjnym zwycięstwie. Mam wrażenie ze taki Jennings ze swoją wydolnością i obroną pokonuje jednego i drugiego.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 29-07-2018 12:08:26 
Parker to bokser,Whyte slugger
Styl premiowal Parkera,ale zamiast boksowac on sie bil i dal sie wciagnac w gre Lajdaka.Mimo to wygral.Rundy mistrzowskie nalezaly do niego,dodakowo starcie 12 wygral 10-8
Jozek odzyskal moj szacunek,po bezbarwnej walce z Joshua.Teraz pokazal charakter i wole walki.Mysle ze zawiodla go kondycja,bo przespal srodkowe rundy
Co do Lajdaka to ja nie widze zadnych wyraznych postepow.Z Joshua i Wilderem ma tylko szanse punczera.Ale na walke o tytul zasluguje bo jest w top 10 hevy
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 29-07-2018 12:15:50 
Powiem tak

Jak dla mnie tą walkę wygrał Parker bardziej aktywniejszy na początku zaczoł ładnie kłuć
lewym prostym czarnego potem te udeżenie głową i pierwszy i nie ostatni błąd Sedziego liczenie którego nie powinno być.
Riididck racja ten Ian lewis pomagał jak mógł swojemu ziomkowi , pamiętam jak sędziował walkę Vitalij


jak wspomniał Ghostbuster niepotrzebnie wdawał się wymianę + faule ze strony Whitea + to wybiło z rytmu PArkera jak walczył na dystans to punktował Whitea emocje do końca tam brakowało minute żeby dokończyć Whitea

White twarda szczęka i charakter i jak wda z nim ktoś w bójkę to grozny ale to nadal fizol faularz pruję w powietrze ciosy jak spotka z Joshuą ponowne ko dostanie taki Pulew by go wypunktował
Parker to nie wirtuoz ale nadal czołówka wagi ciężkiej twarda szczęka ( jakby Szpilka czy Zimnoch dostali taką petardę było by ciężkie ko było )
szybkie ręce fajne podbródkowe nie wiem czy będzie miał motywacje trenować ciężko bo zarobił ogromną kase z Joshuą ale jest młody jak odbuduję to w rewanżu wskazany z Whiteyem.
swoje

Riidck pomagał jak mógł Whitowi przymykał oko na jego faule pomagał swojemu ziomkowi wiem ze to biznes jak może sedzia być z tego samego kraju co jeden zawodników.

Pamietam sędziował też walke Vitalija z Briggssem gdzie Vitek obijał niemiłosiernie pewnie gdzie też pewnie liczył że się Briggs przełamie a pwoienien przerwać walkę bo to się mogło tragicznie dla Briggsa skończyć.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 29-07-2018 12:20:07 
Autor komentarza: Vitalij71Data: 29-07-2018 12:15:50


Pamietam sędziował też walke Vitalija z Briggssem gdzie Vitek obijał niemiłosiernie pewnie gdzie też pewnie liczył że się Briggs przełamie a pwoienien przerwać walkę bo to się mogło tragicznie dla Briggsa skończyć.


To ten sam sędzia? Oglądałem niedawno te walkę, byłem zszokowany, że nie została przerwana. Jakby nie chciano odbierać Klitchko szansy na efektowne zwycięstwo przed czasem. To była tak jednostronna masakra, pod koniec chyba już na wpół świadomego Briggs i ani sędzia, ani narożnik tego nie przerwali, straszne.
 Autor komentarza: Mike555
Data: 29-07-2018 14:42:36 
Ktoś kto pisał przed walką o oszustwach Hearna zasłużył na flaszkę. Dla mnie Parkera okradziono. Kiedy dostajesz z bani, ktoś cie za to liczy, biją poniżej pasa, w tył głowy, jeszcze nawet kopią, twój stosunek w ringu się zmienia. Ponadto Whyte powinien być, jak słusznie zauważył Riddick liczony po raz drugi. Poza tym obijał spaślaka, był ze 100 razy szybszy. Jesteśmy z tego samego roku, więc szkoda mi go bo mu marnują karierę.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 29-07-2018 20:56:06 
Ramirez 82 jasne że tak pamiętasz tą walkę bo ja dobrze pamiętam zgadza się tam narożnik i sedzia nie zastopowalii walki Brigss to twardziel nie powiem ale w tamtej walce został potwornie porozbijany.

Dobrze dla niego jak nie skończył jak Magomed abdusalaomow
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 29-07-2018 20:59:49 
Ramirez82 https://www.youtube.com/watch?v=chm8L-ms6Qk masz tego sędziego tego samego co wczoraj gość musi mieć niezłe układy że sędziuję topowę walki!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.