Dziś Aleksander Usyk (14-0, 11 KO) i Murat Gasijew (26-0, 19 KO) mieli wziąć udział w treningu medialnym, promującym sobotnią walkę o wszystkie cztery pasy kategorii junior ciężkiej, lecz Ukrainiec pozostał widzem i tylko obejrzał krótki trening swojego przeciwnika.
Panowie skrzyżują rękawice w finale turnieju World Boxing Super Series. Usyk wniesie do ringu w Moskwie tytuły WBO i WBC, natomiast reprezentant gospodarzy IBF oraz WBA.
- Przyszedłem porobić wywiady, całą resztę kibice zobaczą dopiero w sobotę - stwierdził Ukrainiec.
- Pokazałem trochę swoim kibicom, lecz dużo więcej zaprezentuję w sobotni wieczór - odpowiadał Rosjanin.
Hala Olympic Sports Complex może pomieścić dwadzieścia tysięcy fanów szermierki na pięści. Sprzedano już ponad dziesięć tysięcy biletów. Na sobotnią walkę akredytowało się aż dwustu dziennikarzy.