BELLEW: NIECH WILDER BĘDZIE POWAŻNY

Rafał Olszewski, metro.co.uk

2018-06-29

Przerzucanie się kwotami, argumentami, wyzwiskami itp. między Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO) a Anthonym Joshuą  (21-0, 20 KO) trwa w najlepsze. Co jedna ze stron zaproponuje, druga odrzuca. Sprawę skomentował Tony Bellew.

- Myślę, że nie można nikogo winić za to, że tej walki jeszcze nie ma, ale to absurdalne czym karmiony przez swój zespół jest Wilder. On musi zrozumieć, że gadanie typu "Słuchaj dam ci 50 milionów tylko podpisz ten papierek" jest niedorzeczne, cała kariera Joshuy jest warta lekko ponad 50 mln...

On nikogo nie oszukuje, to typowy skok na popularność. Jego największa wypłata to było 7.15 miliona dolarów za niedoszłą walkę z Powietkinem, potem Hearn zaproponował mu 15 milionów funtów za walkę w Wielkiej Brytanii.

Nie rozumiem, o co ta debata, nikt nie wie kim on jest, ma jeden pas i w swoim rekordzie 40 walk nie walczył absolutnie z nikim... największe wygrane to Stiverne i Ortiz, który w walce z Wilderem wyglądał jakby miał 90 lat. Moim zdaniem to ja mam lepszy rekord w wadze ciężkiej niż Wilder, 2 razy pokonałem byłego mistrza świata.

Wilder musi zrozumieć, że on jest tu tą "drugą stroną", ma jeden pas i żadnych znaczących zwycięstw na koncie, Joshua ma 3 pasy i zwycięstwo nad Kliczko. Teraz można postawić sobie pytanie, dlaczego Wilder nie wyzywał do walki Kliczki, bo jest mistrzem social media i kręcenia głupich filmików, w których gada głupoty, gada jakby ciągle był na ulicy.

Jest mistrzem świata, powinien być twarzą całej Ameryki, a nie zna go nikt, nawet we własnym mieście, nosi ten sam pas, który nosili Ali i Tyson a ciągle nikt nie ma o nim pojęcia.

Jedno co mogę powiedzieć to, że "AJ" chce tej walki, Wilder tylko gada. Masz 50 milionów? Pokaż jakiś dowód albo wyślij kontrakt, Hearn wysyłał już 2 razy - skomentował sytuację były mistrz WBC w wadze cruiser, Tony Bellew.