Do końca tygodnia ma się rozstrzygnąć sprawa ewentualnej walki Anthony'ego Joshuy (21-0, 20 KO) z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO) o wszystkie cztery pasy mistrzowskie wagi ciężkiej.
Anglicy mają alternatywę w osobie Aleksandra Powietkina (34-1, 24 KO). Rosjanin jest obowiązkowym pretendentem dla AJ-a z ramienia federacji WBO i WBA. Brytyjczyk ma jeszcze tytuł IBF. Wciąż trwają rozmowy odnoście starcia z "Brązowym Bombardierem" o absolutne panowanie w królewskiej kategorii, jednak czas ucieka i obie strony wyznaczyły sobie ostateczny termin.
- Doszliśmy już do takiego momentu, gdy ostateczna decyzja zostanie podjęta w przeciągu kilku następnych dni. Bez względu na to, czy się dogadamy, czy nie. Ale czas ucieka i musimy dać znać władzom WBA, czy spotkamy się we wrześniu z Powietkinem. Na ten moment wygląda na to, że Anthony spotka się właśnie z Powietkinem. Wszystko powinno się rozstrzygnąć do końca tygodnia - mówi Eddie Hearn, promotor Joshuy.