JUŻ WKRÓTCE PRZYPOMNI SIĘ W KOŃCU NICK MAZUREK

Mający polskie korzenie Nick Mazurek (8-0, 6 KO) wraca na ring 8 czerwca. 23-latek stoczy walkę w Allstate Arena w Rosemont na przedmieściach Chicago z byłą ofiarą Adama Kownackiego (TKO 4) - Terrellem Jamalem Woodsem (16-41-7, 11 KO).

Bokserska gala z udziałem Mazurka jest organizowana przez chicagowskiego promotora Bobby'ego Hitza i jego stajnię Hitz Boxing & Round 3 Present.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że wracam na ring. Ostatni pojedynek stoczyłem w ubiegłym roku. Już nie mogę się doczekać tej walki. Ciężko trenuję pod okiem Sama Colonny i zamierzam zaprezentować się z jak najlepszej strony polskim kibicom. Jestem bardzo wdzięczny za danie mi tej szansy mojemu menadżerowi Jackowi Galarze i promotorowi Bobby'emu Hitzowi. Dam z siebie wszystko - zapewnił Mazurek.

Co ciekawe Nick po raz ostatni zaboksował szesnaście miesięcy temu, pokonując wówczas na punkty... tego samego Woodsa. Ale niech Was nie zmyli rekord. To wcale nie jest taki "kelner".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.