CANELO FAWORYTEM REWANŻU Z GGG WEDŁUG CHAVEZA SR

Legendarny Meksykanin Julio Cesar Chavez Sr stawia na swojego rodaka Saula Alvareza (49-1-2, 34 KO) w pojedynku rewanżowym ze zunifikowanym mistrzem wagi średniej Giennadijem Gołowkinem (37-0-1, 33 KO).

- Myślę, że "Canelo" ma przewagę ze względu na młodość i siłę. Musi tylko wprowadzić pewne korekty, wyraźniej wygrywać rundy, zadawać więcej kombinacji. Myślę w każdym razie, że ma wszystko, żeby wygrać - stwierdził 55-latek.

Przeprowadzone w ubiegłym miesiącu kontrole antydopingowe wykazały obecność w organizmie Alvareza zakazanego klenbuterolu, ale wygląda na to, że walka z Gołowkinem odbędzie się zgodnie z planem. Pojedynek zaplanowano na 5 maja. W stawce znajdą się pasy WBC, WBA, IBF i IBO w kategorii średniej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: SonOfGod
Data: 17-03-2018 14:44:19 
I słusznie
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 17-03-2018 14:44:57 
Canelo jak się bardziej otworzy i będzie zadawać więcej ciosów to sam będzie dużo więcej przyjmował. Meksykanin to świetny bokser, ale te wszystkie kontrowersje jakie mu towarzyszą zrujnują jego spuścizne. GGG jakby dopadła wiek, chociaż nie można nic odbierać jego ostatnim rywalom. Mam nadzieję że zdąży pokonać Canelo i Saundersa i odejdzie zanim będzie powtórka z Martineza.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 17-03-2018 15:04:28 
wojtyla85

Na Saundersa jest już za późno. Cygan by go wyboksował.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 17-03-2018 15:10:47 
Canelo jak nie zje skażonego mięsa bedzie liczyl na sędziów. Wiadomo, że moge się mylić ale myślę że w tej walce GGG bedzie ustawial meksyka lewym prostym, zamiast idiotycznie podpalac sie na KO, które i tak moze przyjsc samoistnie. Moze jestem stronniczy przez to, że rudy już był przepychany z wazeliną, swietnym przykladem jest np. werdykt z pierwszej walki. Tak czy owak obydwaj to swietni zawodnicy. Cala "faza" na rewanz wynika z tego, ze Canelo o dziwo wytrzymal dystans i urwal kilka rund.
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 17-03-2018 15:41:13 
Prawda jest taka że to nie wiek tylko przestawianie na siłę Gołowkina na amerykański styl spowodowało jego obniżkę formy i siły rażenia.
 Autor komentarza: Tomszczon
Data: 17-03-2018 16:03:54 
Jesli Canelo nie będzie na wspomagaczach tak jak w pierwszej walce to nie bardzo go widzę z Gołowkinem który po wyciągnieciu wniosków z pierwszego pojedynku tym razem nie powinien już pozostawić wątpliwości.Przed pierwszym starciem też wielu bokserów i trenerów stawiało na Alvareza i wszyscy się pomylili,u bukmacherów gdzieś czytałem że to nadal GGG jest faworytem.Co do Saundersa to nie bardzo wierzę że mógłby wypunktować kazacha raczej dostałby ko.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 17-03-2018 16:17:56 
Autor komentarza: krzysiek34Data: 17-03-2018 15:41:13
Prawda jest taka że to nie wiek tylko przestawianie na siłę Gołowkina na amerykański styl spowodowało jego obniżkę formy i siły rażenia.

Coś mi to przypomina, od czasu zaistnienia tandemu Adamek-Bloodworth "Góral" jakiś taki niewyraźny

się zrobił, z chwilową przerwą na epizod związany z Shields'em.
 Autor komentarza: BadBlood
Data: 17-03-2018 16:30:01 
Tomszczon
"Co do Saundersa to nie bardzo wierzę że mógłby wypunktować kazacha raczej dostałby ko."

A czemu tak myślisz? Styl Saundersa byłby koszmarem dla Gołowkina.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 17-03-2018 16:38:35 
Zgadzam się z Seniorem. Nie tylko młodość i siła, ale przede wszystkim umiejętności są po stronie Alvareza.
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 17-03-2018 17:20:48 
puncher48
Dokładnie
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 17-03-2018 17:21:43 
Gdyby teraz np. z Wildera chcieli zrobić technika to tylko by go popsuli.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 17-03-2018 18:03:29 
Stary Chavez układał rudemu cykle to wie...
 Autor komentarza: MicCal
Data: 17-03-2018 19:27:09 
@BadBlood
"Styl Saundersa byłby koszmarem dla Gołowkina"

To prawda, ale nie wiemy, jak Saunders by zniósł kondycyjnie ciągły pressing Kazacha. Wyglądał efektownie na tle statycznego Lemieux, ale Gołowkin to jednak inna półka, a Cygan miewał już problemy z wydolnością (jak choćby z Eubankiem, gdzie oddał drugą połowę walki, a w końcówce to już się słaniał ze zmęczenia). Jak dla mnie walka bez wyraźnego faworyta, ale ciągle jeszcze ze wskazaniem na Gołowkina.
 Autor komentarza: Kilisonel
Data: 17-03-2018 19:37:43 
Według mnie minimalnym faworytem cynamon - świetnie bije na wsteku
Szanse moim zdaniem to 55 - 45 czyli minimalnie dla cynamona
 Autor komentarza: Rolan
Data: 17-03-2018 20:12:29 
Czy w historii boksu był drugi tak bardzo skompromitowany zawodnik jak Canelo? Zdobył mistrzostwo na dużo mniejszych rywalach, prawdopodobnie dzięki dopingowi, który pomagał mu robić wagę. Jeden z najwiekszych wałów w historii tej dyscypliny czyli niejednogłośne zwycięstwo dla FMJ. Następnie wał z Cotto, wał z Larą, wał z Troutem. Ucieczka przed GGG. Gdy presja była już za duża został zmuszony do walki. Znowu wał. Dalej mamy doping. Canelo jest rakiem który niszczy boks od środka. Dlatego dopinguję AJ choć jako osoba jest potwornie nudny i smętny. Może on podniesie tą dyscyplinę z kolan. Jest jeszcze Fury, którego jestem wielkim fanem, bo to geniusz.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 17-03-2018 21:33:42 
Nie tyle wyrazniej, co w ogole zaczac wygrywac rundy. Jakiekolwiek ;) Sprzedany meksykanski boks - sedziowie, doping, federacje.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 17-03-2018 21:41:09 
Biorac pod uwage ze Canelo ma dodatkowe atuty oprocz warsztatu bokserskiego ,czyli WBA i WBC ktore praktycznie mialy wyjebane na wynik kontoli ,dodac do tego dostep do miesa z dopalaczem i sedziow ,to czyni Canelo faworytem.Zawsze w razie sytuacji kryzysowej moze interweniowac lekarz ,czy tez pielegniarka ,moga walke zakonczyc legalne ciosy w jajka ,slynna szkola Andre ,punktowi rowniez moga dac cos od siebie ,takze Gienek nie bedie mial latwo
 Autor komentarza: TomHorn
Data: 17-03-2018 22:34:56 
Canelo (jako nr 1 PVP) powinien szybko pokonać GGG, nr 4 PVP (Gołowkina), tak do 8 rundy. Inaczej dalej polecą "kontrowerje".
 Autor komentarza: Tomszczon
Data: 18-03-2018 09:11:29 
BadBlood
Gołowkin to nie Lemieux,nie człapałby jak kananadyjczyk tylko stosował ciągły pressing i skracał ring,dzięki granitowej szczęce spokojnie mógłby wchodzić do półdystansu nie obawiając się ciosów angola i go obijać,samym uciekaniem raczej by nie wygrał.Ogólnie uważam że kazach trochę by się namęczył ścigając Saudersa ale i tak by to wygrał.GGG wygrał pierwszą walkę z nakoksowanym Alvarezem i jeśli ten w drugiej będzie czysty to dużo wyraźniej to wygra (zakładając w miarę uczciwe sędziownie).
 Autor komentarza: Woolite
Data: 18-03-2018 10:07:21 
Nie wierzę, że w 2 lata takiego technika i fizycznego fenomena jak GGG może rozłożyć wiek na tyle, że będzie jedynie toczył wyrównane walki z zawodnikami o kategorię niżej. Wiadomo, że klasa rywali rośnie, ale IMO współpraca z Sanchezem, nie jest dla GGG dobra.
 Autor komentarza: Adii1766
Data: 19-03-2018 09:43:14 
Gołowkin ma podobnie jak Tyson przez pierwszą porażką 37 zwycięstw w rekordzie,oby magia liczb tym razem nie zadziałała.W interesie GGG jest nie pozostawić sędziom punktowym możliwości decydowania o werdykcie,z uwagi na uprzywilejowaną pozycję Alvareza:] Nie od wczoraj wiadomo ze w boksie są równi i równiejsi : ]
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.