SAUNDERS: CANELO TO OSZUST, MOGĘ WALCZYĆ Z BORATEM

Redakcja, Informacja własna

2018-03-07

Billy Joe Saunders (26-0, 12 KO) od dawna upomina się o starcie z Giennadijem Gołowkinem (37-0-1, 33 KO) lub Saulem Alvarezem (49-1-2, 34 KO). Wobec zamieszania z wpadką dopingową Canelo, Anglik natychmiast zgłasza swoją kandydaturę.

Billy Joe od grudnia 2015 roku zasiada na tronie World Boxing Organization wagi średniej. Tytuł ten obronił trzykrotnie, ale dopiero ostatnia lekcja, jaką udzielił Davidowi Lemieux, przyniosła mu chwałę i słowa uznania. Brytyjczyk nie zostawił suchej nitki na Meksykaninie, u którego wykryto śladowe ilości zakazanego Clenbuterolu. Meksykanin i jego obóz tłumaczą się zatrutym mięsem.

"Canelo, jesteś oszustem. Mogę zmierzyć się w zastępstwie z Boratem" - napisał na jednym z portali społecznościowych.

Rewanż Alvareza z Gołowkinem zakontraktowano na 5 maja w Las Vegas. Wciąż jednak nie wiadomo, czy Canelo dostanie na taką walkę zielone światło. Z kolei Saunders czwartą obronę pasa WBO ma zaplanowaną na 14 kwietnia w Londynie, gdzie czekać na niego będzie odważny i zawsze napierający do przodu Martin Murray (36-4-1, 17 KO). Terminy zbliżone, więc teoretycznie Anglik rzeczywiście mógłby zająć miejsce sławnego Meksykanina...