PBN: DAMIAN JONAK POZNAŁ NAZWISKO RYWALA

Redakcja, Informacja prasowa

2018-03-06

Damian Jonak (39-0-1, 21 KO) już 21 kwietnia podczas gali Polsat Boxing Night: "Noc Zemsty" powróci do zawodowego ringu po prawie trzyletniej przerwie. Niepokonany polski pięściarz nie będzie miał jednak taryfy ulgowej. W Częstochowie zmierzy się z posiadającym doskonałe warunki fizyczne Namibijczykiem Lukasem Ndafolumą (11-1, 3 KO).

O powrocie Damiana spekulowało się od wielu miesięcy. Pięściarz z Tarnowskich Gór zatęsknił za zawodowym ringiem i postanowił wrócić do sportowej rywalizacji na najwyższym poziomie. W swojej dotychczasowej karierze stoczył aż 40 zawodowych pojedynków i cały czas pozostaje pięściarzem niepokonanym. Po raz ostatni w ringu zameldował się w maju 2015 roku, kiedy w Inowrocławiu pokonał na punkty Ayouba Nefziego.

- Nowy rozdział w karierze Jonaka to wielka niewiadoma. Najbliższa walka Damiana powinna dać nam odpowiedź, na ile jeszcze go stać w boksie zawodowym. Nie będzie jednak walki na przetarcie - ocenia Mateusz Borek.

Jonak do ringu powraca po długiej przerwie, ale nie ma mowy o jakiejkolwiek taryfie ulgowej. Rywalem 34-latka będzie niezwykle niebezpiecznym i posiadający doskonałe warunki fizyczne Ndafoluma. Namibijczyk w ostatnim pojedynku sprawił ogromną niespodziankę walcząc na wyjeździe w Manchesterze i pokonując na punkty faworyzowanego Craiga Cunninghama (19-1, 4 KO).

- Ndafoluma potrafi pokonać faworytów i pokazywał to już wielokrotnie. Będzie od Damiana wyższy i silniejszy, a poza tym jest cały czas aktywny. Damian jednak ma swoim atuty i bezcenne doświadczenie - dodał Borek.

Ogółem "The Demolisher" z Windhuk stoczył dwanaście pojedynków, z czego aż jedenaście zakończyło się jego zwycięstwami. Aktualnie notuje serię sześciu zwycięstw z rzędu.

- Przyjadę do Polski, specjalnie, żeby skopać jego stary tyłek. Powinien wybudzić się z zimowego snu, jeśli myśli, że mnie pokona - zapowiada pewny siebie Ndafoluma. Walka została zakontraktowana na dystans 8 rund w limicie kategorii średniej.

Bilety na galę PBN dostępne na ebilet.pl >>>

O gali Polsat Boxing Night: "Noc Zemsty"
W Częstochowie do ringu powróci były mistrz świata dwóch kategorii Tomasz Adamek, który w ostatnich dwóch pojedynkach udowodnił, że cały czas może mierzyć się z czołowymi pięściarzami wagi ciężkiej na świecie. Wygrane z Fredem Kassim oraz Solomonem Haumono otworzyły przed nim drzwi do wielkich pojedynków.

Na ostatniej prostej do walki o mistrzostwo świata znajduje się natomiast Mateusz Masternak, który zmierzy się po raz drugi z Yourim Kalengą. Kongijczyk w 2014 roku na pełnym dystansie okazał się nieznacznie lepszy od Polaka. Były mistrz Europy zapewnia jednak, że nic dwa razy się nie zdarza.

W pierwszej obronie tytułu mistrzyni świata WBO w kategorii super piórkowej zawalczy Ewa Brodnicka, a do ringu po dłuższych przerwach powrócą Damian Jonak oraz Michał Chudecki. W ringu swoje umiejętności zaprezentują również perspektywiczni Adam Balski oraz Robert Parzęczewski.

Karta walk gali PBN: "Noc Zemsty"
Tomasz Adamek (52-5, 30 KO) vs TBA
Mateusz Masternak (40-4, 27 KO) vs Youri Kalenga (23-4, 16 KO)
Adam Balski (11-0, 8 KO) vs Denis Graczew (16-6-1, 9 KO)
Damian Jonak (39-0-1, 21 KO) vs Lukas Ndafoluma (11-1, 3 KO)
Ewa Brodnicka (14-0, 2 KO) vs TBA
Robert Parzęczewski (18-1, 11 KO) vs TBA
Łukasz Wierzbicki (15-0, 6 KO) vs Michał Żeromiński (13-3-1, 1 KO)
Michał Chudecki (11-2-1, 3 KO) vs TBA