TRENER WARDA: NIE OBAWIAŁBYM SIĘ WALKI Z JOSHUĄ

Redakcja, fighthype.com

2018-02-06

Virgil Hunter, trener Andre Warda (32-0, 16 KO), podkreśla, że nie miałby nic przeciwko temu, by jego zawodnik zmierzył się ze zunifikowanym mistrzem wagi ciężkiej Anthonym Joshuą (20-0, 20 KO).

Niespełna 34-letni Amerykanin, były czempion w wagach super średniej i półciężkiej, od kilku miesięcy przebywa na emeryturze, ale ostatnio zaroiło się od plotek, że wróci na ring.

- Nie sądzę, aby wrócił. Ale czas pokaże. Ja niczego nie wiem - skomentował Hunter.

W razie powrotu Ward miałby występować w kategorii junior ciężkiej albo nawet ciężkiej. W królewskiej dywizji znacznie ustępowałby rywalom pod względem gabarytów i siły ciosu, ale Hunter podkreśla, że miałby za to przewagę umiejętności.

- Pod względem umiejętności nikt w wadze ciężkiej nie może się z nim równać. Andre zaczynał, kiedy miał 9 lat. Wilder z kolei wziął się za boks chyba w późnych latach nastoletnich. Wydaje mi się, że podobnie było z Joshuą. Jak zaczynasz tak późno, to po prostu nie masz pewnych rzeczy, które komuś innemu przychodzą naturalnie - oznajmił.

- Powtarzam - nie wiem, czy Andre wróci. Ale jeśli tak i jeśli chciałby walczyć z Joshuą, to nie obawiałbym się takiego pojedynku - dodał.

Ward ostatnią walkę stoczył 17 czerwca 2017 roku w Las Vegas. Pokonał wtedy przez techniczny nokaut w ósmej rundzie Siergieja Kowaliowa.