ANDY LEE KOLEJNYM RYWALEM JACOBSA?

Eddie Hearn jest zdecydowanym numerem jeden w Europie, ale od jakiegoś czasu próbuje podbić również Amerykę. Już 28 kwietnia w hali Barclays Center na Brooklynie brytyjski promotor organizuje kolejną walkę Danielowi Jacobsowi (33-2, 29 KO). Kto będzie jego rywalem?

Jeszcze dziesięć dni temu informowaliśmy Was, że głównym kandydatem do starcia z byłym mistrzem świata wagi średniej jest ceniony za swój charakter i widowiskowe walki Gary O'Sullivan (27-2, 19 KO). Ale dziś najpoważniejszym kandydatem jest już inny dawny champion, mało ostatnio aktywny Andy Lee (35-3-1, 24 KO). Irlandczyk od końca 2015 roku, czyli od momentu utraty pasa WBO na rzecz Billy'ego Joe Saundersa, stoczył tylko jeden zwycięski pojedynek na dystansie ośmiu rund.

- W tej chwili Lee jest bliżej walki z Jacobsem niż O'Sullivan - przyznaje szef stajni Matchroom. Pojedynek za oceanem miałaby pokazać stacja HBO.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 17-01-2018 11:33:10 
Lee solidny pięściarz, ale ograniczony, śp. Steward wycisnął z niego maksimum, niemniej lubię

Irlandczyka oglądać w akcji, bezkompromisowy z serduchem fajter. Jacobs oczywiście faworytem

i jego widzę w potencjalnej walce, jako schodzącego z ringu w glorii zwycięzcy.
 Autor komentarza: holy
Data: 18-01-2018 08:29:38 
Wybrali bezpieczniejszą opcję - nieaktywnego od dawna zawodnika. Szkoda, bo z Sullivanem byłoby ciekawiej.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.