AMIR KHAN WRÓCI WALKĄ Z ADRIENEM BRONEREM?

Amir Khan (31-4, 19 KO) zostawił już za sobą kłopoty osobiste, kłótnie z rodzicami, potem żoną, odpoczął na dłuższym urlopie i wziął się do pracy. Anglik zapowiadał, że wkrótce poda szczegóły kolejnej walki, czym zrobi wrażenie na kibicach. I jeśli potwierdzą się plotki, to rzeczywiście wróci od razu bardzo ciekawą potyczką.

Kto mógłby stanąć naprzeciw byłego mistrza świata kategorii junior półśredniej. Inny były champion, zresztą w czterech różnych limitach, również mający coś do udowodnienia Adrien Broner (33-3, 24 KO). Nie ma oczywiście żadnych konkretnych informacji w tej sprawie, ale zarówno amerykańscy, jak i angielscy dziennikarze przyznają, iż jest coś na rzeczy.

Broner niedawno łączony był z Omarem Figueroą Jr (27-0-1, 19 KO). Teraz poważnym kandydatem do starcia z "Problemem" jest właśnie Khan, który pauzuje od maja 2016 roku, czyli od czasu wycieczki do wagi średniej i bolesnego nokautu po prawym sierpowym Saula Alvareza. Wcześniej Anglik zapowiadał występ w swojej ojczyźnie, teraz jednak łączy się go z osobą Bronera na wiosnę w jednym z amerykańskich miast. Dla obu pięściarzy byłaby to walka z rodzaju być albo nie być...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MLJ
Data: 08-01-2018 11:31:21 
Nie przepadam za jednym i drugim, więc kto dla mnie wygra ma drugorzędne znaczenie. Przegrany z tego zestawienia powinien zastanowić się czy nie zakończyć kariery,
 Autor komentarza: PitersonJ
Data: 08-01-2018 14:00:18 
Też nie przepadam za jednym ani za drugim, ale na pewno byłaby ciekawa walka.
 Autor komentarza: jimmyF
Data: 08-01-2018 16:55:08 
Autor komentarza: MLJData: 08-01-2018 11:31:21
Nie przepadam za jednym i drugim, więc kto dla mnie wygra ma drugorzędne znaczenie. Przegrany z tego zestawienia powinien zastanowić się czy nie zakończyć kariery

w sumie czemu?

Obaj są ciągle groźni i z byle kim nie przegrywają, skoro oni powinni kończyć kariery to taki
Victor Ortiz
Josesito Lopez
Andre Berto
Molina

itp powinnni kończyć również, boks to nie sport dla typów posiadających rekord 40-0-0

taki Khan przegrał z rudym, ale poprzednie walki wygrywał,

Broner też jest dobrym zawodnikiem, obu nie lubie, ale proponować im kończenie kariery...?

jak oni mają skończyć karierę to każdy polski pięściarz powinien zawiesić dzień wcześniej rękawicę na kołku bo nie mamy ani jedndego który by z nimi wygrał :)
 Autor komentarza: marcinm
Data: 09-01-2018 00:01:47 
jak dla mnie swietne zestawienie. podobnie - jak wiekszosc forum - nie lubie obydwu ale stylowo moze to sie podobac jezeli khan pojdzie na wymiany - nie wiem po co to robi bo swoja praca nog i szybkoscia rak moglby ogrywac wielu zawodnikow. jezeli pakol zachowa zimna glowe to pewnie wypyka bronera ktory ma betonowe nogi ale za to zabojczo szybkie rece (i silne). potyczka ciekawa i zapewne kasowa, wygrany pewnie dostanie w przyszlosci walke o pas (na chwile to chyba obydwaj dostaja do jednej bramy z kazdym z mistrzow z polsrednie), a przegrany zostanie kims w stylu wymienionych przez @jimmyF co tez oznacza niezle wyplaty (ale juz nie milionowe).
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.