SAUNDERS: GOŁOWKIN NIE ZDOŁA MNIE WYBOKSOWAĆ

Mistrz WBO w wadze średniej Billy Joe Saunders (26-0, 12 KO) mówi, że Giennadij Gołowkin (37-0-1, 33 KO) musiałby go znokautować, żeby wygrać. W pojedynku czysto bokserskim Kazach nie miałby jego zdaniem szans.

- Jest silny, dobrze wywiera pressing, ma dobrą pracę nóg. Ludzie zapominają, że jest też bardzo dobrym bokserem. Tyle że nie ma już 28 lat, tylko 35. Boksowanie ze mną wymagałoby od niego wiele wysiłku. Nieważne, ile ma medali olimpijskich, on mnie po prostu nie zdoła wyboksować - oznajmił.

Saunders ma nadzieję, że spotka się ze zwycięzcą planowanego na 5 maja rewanżu pomiędzy Gołowkinem a Saulem Alvarezem (49-1-2, 34 KO). Nie wątpi, że Meksykanina także zdołałby pokonać.

- "Canelo" bardzo dobrze balansuje tułowiem, świetnie kontruje, ale tylko wtedy, gdy stoi w miejscu. Robi uniki, odpowiada czterema, pięcioma, a nawet sześcioma ciosami. Tyle że jego nogi się wtedy nie ruszają. Ja z kolei nogi mam szybkie, miałbym pod tym względem przewagę. Jak stoi, to jest niesamowity. Ale widzieliście, co zrobił z nim Mayweather - stwierdził.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 23-12-2017 14:06:32 
To byłby frapujący pojedynek, po tym co pokazał ostatnio Saunders, niemniej uważam, iż Gołowkin

by go pokonał Gennadij to nie David i ma więcej do zaoferowania w arsenale pięściarskim

niż Anglik, ale to kolejna walka warta zorganizowania w tej kategorii wagowej.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 23-12-2017 17:56:44 
Dużo ciosów na dół i biodra i Saunders przestanie uciekać...
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 23-12-2017 18:24:02 
Cleveland

Nooo, tylko najpierw trzeba trafić tymi ciosami na dół.
 Autor komentarza: steff
Data: 23-12-2017 20:56:05 
Saunders by to przegrał - gdyby boksował w dystansie - zostanie rozmontowany lewym prostym. Przejdzie do półdystansu - zostanie ubity.
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 23-12-2017 23:36:15 
Saunders dał dobrą walkę z Lemjo, ale...

1. Nie kończąc Lemjo zrobił sobie krzywdę aspirując do miana p...dy.
2. Lemjo jest gorszy od GGG, a w walce z Saundersem był podwójnie gorszy - tak jakby olał walkę


Więc z czym do ludzi?

Nie będzie walki z GGG bo cygany to cwaniaczki i w praktyce cienkie bolki.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 24-12-2017 00:06:40 
Ale plaj by byl na nokautowanie, nie wyboksowanie
 Autor komentarza: Tomszczon
Data: 24-12-2017 11:35:36 
Gołowkin mógłby się trochę namęczyć ganiając angola ale na końcu efekt i tak byłby taki sam,zwycięstwo kazacha.
 Autor komentarza: Guzik999
Data: 24-12-2017 14:34:42 
Różnica między Kazachem a takim Lemieux, którzy obaj idą do przodu i wywierają presję na takich pykaczach jest taka, że Kazach nawet jak przestrzeli trochę sierpów to lewym prostym robi takim gościom jak Jacobs, Canelo, Saunders i reszcie dziecko w ringu i to znajduje potem odzwierciedlenie w statystykach. Z Jacobsem chyba ze 3 razy więcej jabów, z Canelo dwa razy więcej przy bardzo zbliżonej ilości trafionych power punchy. To, że ten walczący z defensywy trafi z lepszą skutecznością nie ma żadnego znaczenia, bo on zada tych ciosów dużo dużo mniej. Liczy się to co w celu. Także Kazach nawet jak pacjenta nie znokautuje to lewym prostym i tak go wypunktuje. Wielu zdaje się o tym zapomina, a to duży błąd.
 Autor komentarza: Tomszczon
Data: 25-12-2017 13:08:34 
Guzik999
Dokładnie!widzę że wielu już zwątpiło w kazacha po dwóch ciężkich walkach a jednak tak świetni zawodnicy jak Alvarez i Jacobs nie dali rady z tym już,,słabym" Gołowkinem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.