TRENER RIGO: WRÓCI DO NIŻSZYCH WAG I UDOWODNI, ŻE JEST WIELKI

Redakcja, ESPN Deportes

2017-12-14

Po zdecydowanej porażce z Wasylem Łomaczenką (10-1, 8 KO), z którym w weekend przegrał w Nowym Jorku po sześciu rundach, Guillermo Rigondeaux (17-1, 11 KO) wróci do niższej kategorii wagowej, zapowiedział trener Kubańczyka.

Na walkę z Ukraińcem "Szakal" przeniósł się o dwie dywizje w górę.

- Nie szukamy wymówek, Rigo przegrał, Łomaczenko wygrał, koniec kropka. Lepiej próbować wygrać niż unikać walki ze strachu przed porażką. Rigo spróbował, zawędrował do wagi super piórkowej, a teraz wróci do niższych wag, aby udowodnić, że jest wielkim bokserem - mówi trener Pedro Diaz.

Dodał, że to on podjął decyzję o przerwaniu walki, ponieważ widział, że nie układa się ona po myśli jego zawodnika, a jej obraz już się prawdopodobnie nie zmieni.

- W szóstej rundzie przyjął cios, a ja postanowiłem, biorąc pod uwagę przebieg całego pojedynku, że najlepiej będzie zdjąć rękawice i chronić Rigo. On się nie poddał. Każdy trener widzi, jak się prezentuje jego zawodnik, zna jego mowę ciała. Wyraz twarzy i mowa ciała mówią czasem więcej niż słowa - oznajmił.