MIGUEL COTTO JUŻ PO OPERACJI

Miguel Cotto (41-6, 33 KO) przeszedł w środę operację lewego bicepsa, którego kontuzji nabawił się w weekend w przegranej na punkty walce z Sadamem Alim (26-1, 14 KO).

Zabiegł zakończył się sukcesem, a trwał krócej, niż spodziewali się lekarze, tak że w południe portorykański pięściarz mógł już opuścić szpital. Rehabilitacja potrwa trzy miesiące, ale do zwykłych zajęć poza ringiem Cotto może wrócić już teraz.

37-latek deklaruje, że walka z Alim była ostatnią w jego bokserskiej karierze. Na emeryturze Portorykańczyk chce poświęcić więcej czasu rodzinie. Poza tym dalej będzie zaangażowany w prowadzenie grupy Miguel Cotto Promotions.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 07-12-2017 13:02:40 
Cóż każda historia się kiedyś kończy, następcy zapewne się pojawią(Felix Vardejo-obył miał takie jaja jak

Cotto), co nie zmienia faktu, iż oglądanie Miguel'a w ringu to była prawdziwa przyjemność.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.