Luis Ortiz (27-0, 23 KO) dopiero co został oczyszczony z zarzutów o stosowanie dopingu przez federację WBC, a już robione są przymiarki do jego powrotu. A ten mógłby nastąpić szybciej niż wszyscy sądziliśmy.
Herman Caicedo - trener "King Konga", poinformował, że jego podopieczny może wystąpić już w najbliższy piątek podczas gali w Miami. Trzeba tylko znaleźć rywala, który zgodziłby się podjąć rękawice z tym piekielnie mocno bijącym mańkutem.
- Joshua chowa się za postanowieniami WBA, więc teraz chcemy jak najszybciej walczyć z Wilderem o pas WBC - nie ukrywa szkoleniowiec Kubańczyka.
KOMUNIKAT WBC W SPRAWIE ORTIZA >>>
Ortiz po raz ostatni zaboksował niemal dokładnie rok temu, stopując wówczas w siódmej rundzie Davida Allena.