HATTON: TYSON FURY ZRZUCIŁ 18 KILOGRAMÓW I JUŻ SPARUJE!

Redakcja, talkSPORT

2017-11-28

W pewnym momencie trudno było już uwierzyć w powrót Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO). Były mistrz świata wagi ciężkiej miał poważne problemy osobiste, z używkami, a do tego roztył się do karykaturalnych rozmiarów. Teraz jednak systematycznie zrzuca nadwyżkę i są i tacy, którzy wierzą w powrót "Króla Cyganów" na tron wagi ciężkiej. Czy odchudzony Tyson ma szansę z Anthonym Joshuą (20-0, 20 KO)?

Niektórzy już zapowiadają powrót króla. Jednym z nich jest inny wielki mistrz sprzed lat - Ricky Hatton. Sławny "Hitman" również nie grzeszył higienicznym trybem życia pomiędzy walkami, ale nie przeszkodziło mu to w toczeniu wielkich wojen. Przynajmniej do pewnego momentu.

- On zrzucił już osiemnaście kilogramów, a powinien zrzucić kolejne dwadzieścia pięć. Najważniejsze jednak, że znów wygląda na szczęśliwego człowieka. Odzyskuje swój dawny urok i naprawdę chce trenować. Znów chce być zdrowym człowiekiem. Miał swoje problemy, dajmy mu jednak szansę poukładania życia na nowo. Cały Manchester powinien być dumny z faktu, że mieliśmy w mieście prawdziwego mistrza świata wagi ciężkiej. Wraca oczywiście powoli i trochę to jeszcze potrwa, ale to świetnie, że w ogóle wraca - kontynuował Hatton, który użyczył Fury'emu swój ośrodek treningowy.

- Tyson stoczył już nawet jeden ośmiorundowy sparing. Wciąż ma dużą nadwagę, ale ręce pozostały mu bardzo szybkie. Jeśli zrzuci te kilogramy i znów będzie się ruszał tak jak kiedyś, na pewno będzie górował nad Joshuą w ewentualnym starciu właśnie szybkością oraz umiejętnym poruszaniem się po ringu. Jeśli dobrze zrobi wagę, moim zdaniem ma duże szanse na zdetronizowanie Joshuy - dodał dawny champion kategorii super lekkiej i półśredniej.

TYSON FURY: SERWIS SPECJALNY >>>

Przypomnijmy, że powrót Fury'ego na ring wstępnie planowany jest na kwiecień przyszłego roku. Dziś mija dokładnie druga rocznica od czasu jego wielkiej wygranej na Władimirem Kliczką.