GOŁOWKIN: CANELO WCALE NIE CZUŁ SIĘ KOMFORTOWO W RINGU

Giennadij Gołowkin (37-0-1, 33 KO) nie kupuje zapewnień Saula Alvareza (49-1-2, 34 KO), który twierdzi, że bardzo komfortowo czuł się w ringu z Kazachem.

Pięściarze skrzyżowali rękawice 16 września w Las Vegas. Po dwunastu zaciętych rundach ogłoszono remis.

- On wcale nie czuł się komfortowo. Gdyby tak się czuł, toby wygrał - powiedział "GGG".

Mistrz wagi średniej przebywa obecnie w Meksyku, gdzie został owacyjnie powitany na wielkim Estadio Azteca podczas meczu futbolu amerykańskiego pomiędzy New England Patriots a Oakland Raiders. Gościł też w studiu telewizji ESPN, gdzie był pytany o rewanż z "Canelo", do którego być może dojdzie 5 maja.

- Ja jestem gotowy. Jeśli chce, to możemy walczyć. Pytajcie o to jego - oznajmił pięściarz z Karagandy.

Dopytywany, czy trwają negocjacje w sprawie rewanżu, odparł: - Nic nie wiem. Jestem tylko bokserem, nie promotorem. Wierzę, że ta walka jest możliwa. Jestem gotowy na maj.

Tom Loeffler, promotor Gołowkina, podkreślił tymczasem, że jest w stałym kontakcie z Erikiem Gomezem, prezydentem promującej Alvareza stajni Golden Boy Promotions. Jak powiedział, rewanż może się odbyć w Las Vegas, ale zainteresowani przyjęciem obu pięściarzy są też przedstawiciele hali Madison Square Garden w Nowym Jorku, a także olbrzymiego stadionu AT&T w Arlington.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 20-11-2017 12:48:45 
jasne ze nie, dostawal w pysk i czul ze bolalo mimo ze udawal ze nie
natomiast jak sam przywalil pieknym sierpem idealnie w punkt jak sie dalo a GGG tylko sie otrzasnal i poszedl za ciosem to rudy pekl z wiara w swoja moc
 Autor komentarza: starycap2
Data: 20-11-2017 13:59:00 
Przeciągali ile mogli tą walkę ale się nie udało.Ale mądrzyć się jak De la cuś to ho ho.To samo będzie z Wilderem.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 20-11-2017 17:40:20 
Miałem wrażenie, że ciosy Gołwkina nie robiły najmniejszego wrażenia na Canelo. Nic. Zero.
 Autor komentarza: Tomszczon
Data: 20-11-2017 20:33:46 
Canelo zrobił wszystko by zwyciężyć ,stoczył walkę życia i nic,nawet nie naruszył GGG,ten wszystko przyjmowł,cynamon pewnie sam był tym ździwiony .W większości opini przegrał walkę,w ewentualnym rewanżu raczej nie będzie miał już większych argumentów na kazacha.
 Autor komentarza: mcdf
Data: 20-11-2017 23:21:49 
Gołovkin to jest dla mnie kosmita. Gość szedł na typową bitkę z Canelo, zbierał często na łeb, ale nic, efektów zero. Typ ma niesamowitą wytrzymałość..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.