STIVERNE ZAMÓWIŁ OLBRZYMÓW NA OBÓZ PRZED WALKĄ Z BREAZEALE'EM

Bermane Stiverne (25-2-1, 21 KO) za odpowiednią opłatą odstąpił od walki z Deontayem Wilderem (38-0, 37 KO) i dał zielone światło na jego starcie z Luisem Ortizem (27-0, 23 KO) 4 listopada. Ale oficjalny pretendent organizacji WBC ma zaboksować na tej samej gali.

Stiverne ma obietnicę od władz World Boxing Council, że w razie zwycięstwa będzie nadal pierwszy w kolejce do walki ze zwycięzcą konfrontacji Wildera z Ortizem. Musi jednak wygrać, a zadanie wcale nie będzie łatwe, bo naprzeciw niego stanie dobrze nam znany z pokonania Izu Ugonoha, duży i silny Dominic Breazeale (18-1, 16 KO).

James Ali Bashir zdradził natomiast, że dwójka trenowanych przez niego zawodników - wielcy Ruann Visser (12-1, 11 KO) i Władysław Sirenko (3-0, 3 KO), przybędą na obóz Stiverne'a i pomogą mu w przygotowaniach jako sparingpartnerzy.

Haitańczyk z kanadyjskim paszportem był mistrzem świata federacji WBC na przełomie 2014 i 2015 roku. Stracił pas już w pierwszej obronie, przegrywając na punkty właśnie z Wilderem. Od dwóch i pół roku stoczył tylko jedną walkę, wygrywając po trudnym boju na dystansie dziesięciu rund z Derrikiem Rossym.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Squirt
Data: 06-09-2017 10:51:47 
Łabendzi śpiew, niech się cieszy z 6cyfrowej sumy, którą ponoć dostał za odstąpienie walki z Wilderem, bo z Baltazerre pewnie obskoczy wpierdol.
 Autor komentarza: tomekck91
Data: 06-09-2017 11:11:13 
Brazele nie wygrywa z ludzmi, Oni sami ze sobą przegrywają jak Izu bez kondycji i Mansour kontuzja.. ehh
 Autor komentarza: Clevland
Data: 06-09-2017 11:56:15 
Kokon z głowy niech zetnie.
Z takim ciężarkiem ciężko mu jest ruszać głową...

Stivern ma małe ręce i rękawice co powoduje że ciężko mu się bronić.
 Autor komentarza: maro1988
Data: 06-09-2017 12:22:15 
Stiverne feworytem z Breazale.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 06-09-2017 13:22:53 
Chyba Stiverne oprócz odstępnego dostał warunek z tą walką z Dominiciem bo nie wyobrażam sobie bym sam z siebie tak ryzykował utratę pozycji. Breazeale ma warunki by go najzwyczajniej w świecie ograć. Musi tylko mądrze podejść do takowej rywalizacji. Facet jest wielki + ma dobrą odporność. Stiverne nawet jeśli go sięgnie to może to nie być na tyle dotkliwe by go skończyć natomiast trudno mi sobie wyobrazić by wygrywał na punkty w takiej walce. Chyba że Dominic zawalczy jak kompletny kretyn tyle że materiałów poglądowych ma dużo. Powinien wiedzieć co ma robić. Nie wiadomo też co z formą Stiverna. Zawodnik widmo który w dodatku pokazał ostatnio totalny brak charakteru i jaj.

Pytanie z innej beczki. Co z walką Wilder vs Ortiz? Niby zielone światło jest a nowych informacji zero chyba że coś przegapiłem. Gdzie wypowiedzi głównych bohaterów? Wilder rozumiem wycofywać się z oficjalnie rzucanej rękawicy nie będzie ale Luis jeszcze ani razu nie skomentował tej sprawy ględząc tylko o AJ. Może wreszcie by zabrał głos czy jest zainteresowany w ogóle bo jeszcze się okaże że Stiverne dostał kasę za odstąpienie pierwszeństwa Arreoli...
 Autor komentarza: MLJ
Data: 06-09-2017 13:32:34 
Breazele wypunktuje Stiverne'a..
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 06-09-2017 14:28:46 
To będzie koniec Stiverna. Dominic pokazał że jest kawał boksera, na dobrą sprawę dał AJ najtrudniejszą walkę jaką ten do tej pory miał. Oczywiście nadal był tylko tłem, ale jednak wytrzymał bardzo długo.
 Autor komentarza: Granat
Data: 06-09-2017 14:40:51 
Patrząc w jakiej dyspozycji jest Stivern, to stawiałbym na Brezila. Warunki fizyczne, mocny cios, nieustanna presja na przeciwniku, i duża odporność sprawią że Brezil raczej porozbija Stiverna przed czasem.
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 06-09-2017 14:50:17 
@Up

Oby tak sie stało, bo nie chce widzieć drugi raz Stiverne z Wilderem.
 Autor komentarza: StewRoid
Data: 06-09-2017 15:25:55 
ja stawiam na Stiverna.
Breazeale nie potrafi utrzymać przeciwnika na dystans, poza tym ma bardzo ślamazarne nogi więc tutaj różnica wzrostu nie będzie miała aż takiego znaczenia. A Stiverne co by nie mówić wydaje się mieć mocniejszy cios i być nieco szczelniejszy w obronie.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 06-09-2017 15:37:32 
To może byc piekielna wojna..
 Autor komentarza: StewRoid
Data: 06-09-2017 15:47:25 
chcociaż oczywiście kasy bym na niego nie postawił. Zresztą oni obaj nie słyną z wielkiego profesjonalizmu więc dużo będzie zależało od tego, który się lepiej przygotuje.
Stiverne mocno liczy na title shota i jest obowiązkowym więc
 Autor komentarza: StewRoid
Data: 06-09-2017 15:48:14 
... może się przygotuje całkiem przyzwoicie.
Sorry za oddzielnego posta, nieopatrznie nacisnąłem enter :(
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 06-09-2017 16:10:52 
Jasne ze obskoczy i to mocne ko. Dimono jest za duzy za odporny i za silny. Stivern maly gruby czlapak ktorego walka z,wilderem chyba skruszyla.
Avanti w hotelu nie byla bez powodu. Wilder pewnie ustrzeli ortiza, on nie lubi mobilnych rywali.
 Autor komentarza: CELko
Data: 06-09-2017 21:32:48 
Stivern ma cios i garde ale forma z Rossym daje wiele do myślenia. Sam Brazel jest zwyczajnie tylko solidny nic więcej, to nie jest gość na dobrą forme Stiverna.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 07-09-2017 00:49:17 
Czyli potrafisz nie byc debilem...


Wojtek na boga, gdzie breazeale dal najtrudniejsza walke? On byl bardzo odpornym workiem do obijania. Z raz w kontrze uderzyl AJ
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.