ALEKSANDER USYK: KOCHAM WYZWANIA, A TAKIM JEST WALKA Z HUCKIEM

- To najsławniejszy i najbardziej utytułowany zawodnik, jakiego mogłem wybrać. On się nie przestraszy i wyjdzie do ringu po zwycięstwo - mówi Aleksander Usyk (12-0, 10 KO), który już w sobotę spotka się na wyjeździe z Marco Huckiem (40-4-1, 27 KO).

Dla Ukraińca będzie to nie tylko trzecia obrona tytułu mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBO, ale również pierwsza walka w ramach turnieju World Boxing Super Series. To faza ćwierćfinałowa WBSS.

- To trochę inne przygotowania niż zazwyczaj. Trenuję konkretnie pod Hucka, bo w mojej opinii to jeden z najtrudniejszych rywali, z jakimi mógłbym się zmierzyć w tym turnieju. Mając za sobą swoich kibiców w Berlinie będzie jeszcze groźniejszy, ale ja kocham wyzwania. Marzyłem o zunifikowaniu całej kategorii junior ciężkiej i teraz staje się to możliwe do zrealizowania. Drzwi do wielkiej chwały są otwarte, bo zwycięzca turnieju będzie powszechnie uważany za najlepszego zawodnika w tej wadze - dodał Usyk, który pas World Boxing Organization odebrał naszemu Krzyśkowi Głowackiemu we wrześniu zeszłego roku.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 04-09-2017 23:53:51 
??
 Autor komentarza: MickeyBreslau
Data: 04-09-2017 23:57:13 
Moze lepiej bedzie jak ten znak zapytania na czoło sobie przykleisz jak nie masz nic ciekawego do napisania gołąbku ?
 Autor komentarza: BumPromotion
Data: 05-09-2017 00:04:12 
Huck to już tylko mięso armatnie z nazwiskiem na tamtejszym rynku.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 05-09-2017 00:24:14 
Marco się chyba wypalił. Ma mnóstwo kasy, dostał czasówkę i stracił pas w najlepszym momencie gdy mało kto się tego spodziewał. Nie widziałem ognia u Hucka w starciu o pas WBC a przecież to kapitalna szansa była. Oczywiście Briedis walczył tak a nie inaczej ale to nie był stary Huck którego szarże potrafiły Powietkina zmuszać do schodzenia głową na wysokość jajek.
Nie zmienia to faktu że facet to niejako ikona wagi cruser ostatnich lat. Stąd miedzy innymi szansa kolejna. Usyk go jednak ogra. Zakończy piękną historię. Być może i przed czasem bo jak będzie go mocno obijał to Huck któremu już mniej zależy może nie mieć chęci tego wszystkiego łykać przez cały dystans.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 05-09-2017 07:27:58 
Huck jest skrojony pod Usyka..Chaotyczny drewniak będzie leżał lotnemu na nogach Ukraińcowi..Natomiast nie mozna nigdy Hucka skreślać..Facet z reguły dawał w ringu emocje, szedł do przodu, lubił wymianę, duzo bił i umiał przyjać..Tacy są zawsze grożni..Pytanie ile zostało z tego Hucka z walki np z Povietkinem?..Wbrew temu co sie mówi to wcale nie musi być taka łatwa walka dla Usyka..Jest wyrażnym faworytem i myslę że wygra ale zakładam że nie będzie to spacerek..
 Autor komentarza: dudekukpl
Data: 05-09-2017 08:52:16 
Dobry komentarz powyżej.Huck jest skrojony pod Usyka ale jeśli będzie dobrze przygotowany to będzie bardzo niebezpieczny,duże wyzwanie dla Usyka w sferze mentalnej.Walka z Huckiem to zawsze będzie duże obciążenie psychologiczne..,mocny cios,atak,dążenie do wymian...
 Autor komentarza: osieml
Data: 05-09-2017 11:01:48 
Nie zapomnijcie, że z Afolabim przegrał. Stali za nim sędziowie :)
 Autor komentarza: RK2
Data: 05-09-2017 21:24:50 
Nie wiem, kto jest pod kogo skrojony (ech .. eksperci) ale Usyk to i dobry bokser i dobry strateg i inteligentny i błyskotliwy człowiek - ciekawe połączenie ... i ta naturalna, autentyczna, egzystencjalna można by powiedzieć religijność.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.