WARD OBWINIA STEVENSONA ZA BRAK UNIFIKACJI W WADZE PÓŁCIĘŻKIEJ

Andre Ward (32-0, 16 KO) po dwóch zwycięstwach nad Siergiejem Kowaliowem jest powszechnie uważany za numer jeden wagi półciężkiej. Ale piastuje "tylko" trzy z czterech pasów liczących się federacji. Ten ostatni - WBC, należy do Adonisa Stevensona (29-1, 24 KO), z którym Ward bardzo chętnie by się spotkał. Niestety do tanga trzeba dwojga.

- Wiecie co jest dla mnie najdziwniejsze w tym wszystkim? Fakt, że przeszedłem do wagi półciężkiej stosunkowo niedawno, a Stevenson i Kowaliow byli już w tym limicie od dłuższego czasu. Jak to więc możliwe, że zdążyłem już dwukrotnie spotkać się z Kowaliowem, podczas gdy Stevenson nie walczył z nim ani razu? Niech każdy kibic odpowie sobie na to pytanie. Przecież Stevenson mógł już wcześniej próbować unifikacji - mówi "SOG".

- On wcale nie naciskał na unifikację, bo jeśli ktoś naprawdę by czegoś chciał i naciskał na to, to prędzej czy później doszłoby do jego walki z Kowaliowem. Zobaczymy, czy zmierzy się ze mną - dodał Ward, który rozważa również przenosiny do wyższej kategorii. Z kolei Stevenson jest łączony z Badou Jackiem (22-1-2, 13 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 02-09-2017 18:31:12 
Dla mnie Stevenson jest po prostu pośmiewiskiem dla boksu, trzyma sobie ten pas WBC, Alvareza omija od 2 lat już, teraz też mówi, że z nim nie chce walczyć i chce kogos innego, najlepiej Jacka, zwykły prymityw, tak się nie zdobywa fanów i nie wzbudza szacunku u kibiców, oczywiście nic mu nie odbieram, ale gdyby nie ten jego atomowy cios, to z paroma bokserami mógłby już dostać na punkty, nie wspominam już o tym jakie ma nazwiska na rozkładzie, a jakie ma chociażby Ward i co osiągnął Kowaliow w półciężkiej a co Stevenson. Stevenson jest tylko dobry na drugą ligę, tak długo już baluje w tej półciężkiej a jeszcze nie wyszedł z nikim chociażby z top5/10..
Ward jak Ward, nie ma co już wnikać w jego walki z Kowaliowem, ale jemu nie można przynajmniej odebrać jaj do tego sportu, wychodził do największych kozaków i robił z nich dziecko we mgle, szedł kategorie wyzej, gdzie mial byc zabity przez Kowaliowa do drugiej rundy, mial zakonczyc kariere na wozku przez walke z Kowaliowem.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 02-09-2017 18:37:00 
Stevenson nie byłby dla Warda chyba tak dużym wyzwaniem sportowym jak Kowaliow, ale ma ten pas i chociażby z tego powodu chciałbym żeby do tego starcia doszło. Zunifikowanie wszystkich tytułów to byłoby piękne uhonorowanie kariery "Syna Bożego".
 Autor komentarza: Guzik999
Data: 02-09-2017 19:20:04 
To co Chikenson wyprawia to już powoli zaczyna wyglądać komicznie. Gdzie jest do kurwy nędzy federacja? Jeśli nie zawalczy teraz z Alvarezem o czym sam mówi wprost, że po prostu nie chce tej walki niech odbieraja mu pas i koniec tej szopki.
 Autor komentarza: Squirt
Data: 02-09-2017 19:31:46 
Nie śmiejmy się ze Stiwwwwensona, w końcu aż dwukrotnie zmierzył się z groźnym Fanfarą...
 Autor komentarza: Clevland
Data: 02-09-2017 19:37:29 
Stevenson nie wyszedł do Kowaliowa bo się bał porażki przed czasem.
Do Andre "Syna sędziów" Warda nie wyjdzie bo na wygraną na punkty nie ma szans.
 Autor komentarza: matd
Data: 02-09-2017 19:41:58 
Stevenson = Wilder.Albo i gorzej.. Na pewno maja jeden wspolny mianownik,a nawet dwa oprocz koloru skory...Tak samo rozdziawiają mordy...i tak samo bezpodstawnie..Pz#dy hhahahaha
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 02-09-2017 19:49:48 


"Andre Ward po dwoch zwyciestwach z Siergiejem Kowaliowem"

W obydwu walkach Kovalev zadal wiecej celnych ciosow i wygral wiecej rund (Compubox). O pierwszej walce nawet nie dyskutujemy bo to bylo wyrazne zwyciestwo Kovaleva na punkty (+knockdown w drugiej rundzie) i zostal tam zwyczajnie okradziony. W rewanzu TRAFIONE ciosy rozkladaly sie nastepujaco:

Runda 1: Kovalev (9) - Ward (7)
Runda 2: Kovalev (16)- Ward (10)
Runda 3: Kovalev (11)- Ward (9)
Runda 4: Kovalev (10)- Ward (14)
Runda 5: Kovalev (14)- Ward (9)
Runda 6: Kovalev (12)- Ward (7)
Runda 7: Kovalev (11)- Ward (4)
Runda 8: Kovalev (12)- Ward (20)

To sa FAKTY. Kovalev nie dosc ze zdecydowanie wygral walke numer 1 to jeszcze do momentu przerwania zdecydowanie prowadzil w walce numer 2 na punkty (zakladajac uczciwe sedziowanie). Potem wszyscy widzielismy co sie stalo. Po serii nielegalnych uderzen Warda i przedwczesnej reakcji sedziego ringowego pojedynek zostal przerwany.



 Autor komentarza: matd
Data: 02-09-2017 20:17:46 
@KnockinOnHeavensDoor

Bardzo Cie szanuje i lubie jako usera..I nawet rozumiem Twoje rozgoryczenie..Ale przesadzasz grubo. Zachowujesz sie w sprawie tego dwumeczu jak psycho-fan :) Wyluzuj i poszukaj kilku minusow u Krushera ;) Ktore niewatpilwie mialy miejsce.. Tak go skrzywdzili w pierwszej walce,taka mial zlosc w sobie i gdzie ja pokazal w rewanzu?? Ward go rozlozyl na czynniki pierwsze,tylko nieszczesny glupiec gdy mogl wszystko konczyc zgodnie z zasadami,zaczal walic na granicy przepisow(ja tam nie widze ewidentnych fauli do dzis).. Ward w rewaznu zrobil z Kovala malego dzieciaka..Tylko sie zagalopowal..A to zagalopwanie kosztuje go kolejne kontrowersyjne zwyciestwo ;)
 Autor komentarza: MotylPszczola
Data: 02-09-2017 20:37:52 
Jack, Beterbiev, Bivol, Gvozdyk, Alvarez jest się z kim bić co on tak płacze. Kiedy następna walka panie SOG Ward się pytam?
 Autor komentarza: MarkS
Data: 02-09-2017 20:45:32 
matd - dziękuję bo nie muszę już tego pisać. :)
 Autor komentarza: MarkS
Data: 02-09-2017 20:51:00 
MotylPszczola - chce czwarty pas.
 Autor komentarza: StewRoid
Data: 02-09-2017 21:12:46 
A ja w pełni popieram Knockina. Co to w ogóle za argument, ze jakiś fan napisał ze Rusek miał znokautować Warda?
Liczy się przebieg walki
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 02-09-2017 21:35:51 



"Ward go rozlozyl na czynniki pierwsze,tylko nieszczesny glupiec gdy mogl wszystko konczyc zgodnie z zasadami,zaczal walic na granicy przepisow(ja tam nie widze ewidentnych fauli do dzis).. Ward w rewaznu zrobil z Kovala malego dzieciaka"


Odsylam do powyzszych statystyk ciosow z walki rewanzowej, ktorych zdajesz sie kompletnie nie zauwazac. To sa fakty, precyzyjna i bezstronna miara faktycznego przebiego pojedynku.

Co do ewidentnych fauli ktorych "nie widzisz do dzis" to prosze:

https://www.instagram.com/p/BVeMyZMD9hF/?hl=en&taken-by=sergeykrusherkovalev

http://e1.365dm.com/17/06/16-9/20/skysports-sergey-kovalev-andre-ward-boxing_3980619.jpg?20170618060735

Uderzenie w sam srodek napisu HUBLOT (link nr 1) oraz zdjecie pokazujace sam napis na spodenkach Kovaleva (link nr 2) - chyba nikt nie ma watpliwosci ze bylo to nielegalne uderzenie zdecydowanie ponizej pasa i ewidentny faul Warda. Zamiast przerwania pojedynku sedzia powinien zabrac Wardowi punkty a Kovalevowi dac tyle czasu ile potrzebowal na dojscie do siebie. Do momentu nieslusznego przerwania walki Ward przegrywal tez pojedynek na punkty. Faktow i zapisu video niestety nie oszukasz. Ward zdecydowanie przegral pierwsza walke a w drugiej dostal zwyciestwo w prezencie od Tonego Weeksa.



 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 02-09-2017 23:08:00 
Warto przypominać, że Ward nie wygrał uczciwie zarówno pierwszej walki z Kowaliowem jak i drugiej. Może niektórych to denerwować, ale takie przekręty powinno się pamiętać.

Natomiast w kwestii Stevensona to zgadzam się z tym co powiedział Ward. Moim zdaniem Stevenson unikał Kowaliowa, zasłaniał się kontraktami, byle do tej walki nie doszło.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 03-09-2017 00:06:57 
Ward nie powinien walczyć u siebie bo każdego przekręci.

Pierwszą walkę przegrał 2 punktami- punktowałem na rzecz Warda a i tak przegrał.
Druga walka wygrana po serii ciosów poniżej pasa.
W tym kończący centralnie w jaja.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 03-09-2017 00:18:40 
"Ward go rozlozyl na czynniki pierwsze"
"Ward w rewaznu zrobil z Kovala malego dzieciaka"

Nie wiem jak można dojść do takich wniosków. Ale już najbardziej zadziwia mnie jak czystą i klarowną sytuację można zbywać stwierdzeniem że się czegoś nie widzi. Ewidentny cios poniżej pasa co jest zakazane, powtórki w slow motion i czarno na białym cios w krocze a wy fani Warda (bo zakładam że tylko ktoś taki może dojść do podobnych wniosków) piszecie że nic nie widzicie...
To jest dla mnie zagadka. To tak jakby czerwony samochód ktoś nazywał białym samolotem. Widać można aż tak bardzo różnić się w odbiorze 100% jasnych zdarzeń nawet. Bo dla mnie można by się zastanawiać czy Ward zrobił to specjalnie czy nie itd ale już pisanie że nic tam nie było to dla mnie magia. PRzecież widzicie te ujęcia. Ich nie da się zinterpretować słowami- nic się tam nie stało.
Może muszę zainwestować w okulary jakieś ale dla mnie ta sytuacja była tak jasna i klarowna że to jest jakieś nieporozumienie.
Bez urazy oczywiście.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 03-09-2017 02:06:07 
Czemu Wy winicie Warda za to co się stało w drugiej walce? Chodzi mi oto, że walka była przerwana po ciosach w krocze, okej, Ward mógł stracić punkt za ten faul, dostać ostrzeżenie, ale pojedynek przerwał SĘDZIA, to sędzia się pomylił, sędzia wszystkiego czasami nie widzi i ma prawo się pomylić, to tez człowiek, w boksie sie takie rzeczy zdarzają, następna sprawa jest taka, że Kowaliow naprawdę jest już słabo kondycyjnie ostatnio przygotowany, on już nie miał sił w tej 8 rundzie, baaa, Ward zagonił Siergierja do narożnika po ciosie na szczękę, po którym pod Kowaliowem ugięły się nogi, następna runda to byłaby egzekucja albo dalsze rozbijanie Kowaliowa. Andre Ward jest pod każdym względem boksersko lepszy od Kowaliowa, pierwszą walkę owszem, według mnie też przegrał, drugą? Nie jego wina, że sędzia postanowił to przerwać ;) Lubię obu, a Warda cenie za jaja w tym sporcie i za to, że nie boi się wyzwań, zaraz po wejściu do LHW wziął Barerre, który obecnie okupuje 4 lokatę najlepszych lhw, zanotował ostatnio cenne zwycięstwo nad Smithem i zapowiada się, że dojdzie do walki z Kowaliowem w której Siergiejowi nie daje szans po prostu, chociazby przez to, ze puchnie na półmetku i ma problem z dobrymi technikami, a miazdzaca sila i w miare dobra technika ale nie wybitna, to nie wszystko ;)
 Autor komentarza: Polakos
Data: 03-09-2017 08:22:25 
Jeżeli kogoś sędzia skrzywdził w drugiej walce to zdecydowanie Warda. Ostatecznie oba pojedynki wygrał pięściarz lepszy.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 03-09-2017 08:36:28 
Przypomnę że Kowaliow złożył protest ale komisja uznała werdykt za prawidłowy.
Odmiennie postąpiła w przypadku walki Rigo.

Czyli Andre to nie tylko syn sędziów ale także i komisji.
No chyba że te wszystkie powtórki video zostały zmanipulowane a eksperci są ślepi.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 03-09-2017 08:41:27 
Obie sytuacje nie mają ze sobą nic wspólnego. Zupełnie inne.
 Autor komentarza: Rolan
Data: 03-09-2017 11:33:56 
Cleveland
I jeszcze syn HBO. Po prostu biznes i tyle.
 Autor komentarza: TheShadowOne
Data: 03-09-2017 15:53:05 
To teraz mam ciekawostkę. Ile osób oglądających Ward Kovalev tak na prawdę jest fanami boksu?
To, że Ward sfaulował to jest po prostu fakt i nie gdybajmy że Ward na pewno by dokończył robotę bo już różne rzeczy się w boksie zdarzały. Takie orzeczenie komisji jest skandalem wydaje mi się tylko dla małej grupki osób które wykupiły PPV na tę walkę. Amerykańcy którzy byli głównym targetem nawet temu przyklaskują.

Co do samego dwumeczu Ward Kovalev, to pierwsze starcie było najzwyklejszym wałkiem i tu nawet nie chodzi o moją opinię, ja stwierdzam fakt. Skoro w pierwszym starciu Ward miał immunitet u sędziów to czemu nie w drugim? Sytuacja w której Weeks przerywa walkę po czymś takim jest już po prostu przegięciem. Takie dwa "przypadki" przytrafiające się jednemu pięściarzowi nawet nie mieszczą się w rachunku prawdopodobieństwa. Jeśli nie obydwie sytuacje to przynajmniej jedna z nich była wykonana umyślnie.

Dlatego nie dziwię się gdy za każdym razem gdy wypowiada się Ward, jest on określany jako #1 P4P. Młodsze pokolenia nie zapamiętają w jakim stylu wygrywał swoje walki z Kovalem. Zostanie jedynie rekord
 Autor komentarza: pasozyd
Data: 03-09-2017 16:19:23 
Polakos

,,Jeżeli kogoś sędzia skrzywdził w drugiej walce to zdecydowanie Warda. Ostatecznie oba pojedynki wygrał pięściarz lepszy''

ciebie chyba stary skrzywdzil albo jakis czrny pedofil zgwalcil ze tak ich slepo bronisz.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.