BARTŁOMIEJ KRASUSKI ZAWODOWCEM - DEBIUT W SOBOTĘ

Bartłomiej Krasuski w latach 2014-16 trzy razy z rzędu stawał na podium Mistrzostw Polski, pokonując między innymi dwukrotnie Tomka Bohdanowicza. Raz zawędrował nawet do finału, przegrywając dopiero z Igorem Jakubowskim. Wkrótce rozpocznie nową przygodę swojej kariery - już jako zawodowiec.

Krasuski występował dotąd w wadze do 91 kilogramów. Teraz związał się z grupą Fight Events i najbliższy pojedynek stoczy już w sobotę 26 sierpnia w Kałuszynie, gdzie główną atrakcją będzie występ Rafała Jackiewicza.

Naprzeciw naszego debiutanta stanie Łotysz Mareks Kovalevskis (2-21-2, 1 KO). Pojedynek zakontraktowana na cztery rundy. A jako iż kamera BOKSER.ORG towarzyszy zawodnikom przez wiele lat ich kariery, poniżej przypominamy Wam niektóre z walk Krasuskiego z ringów olimpijskich.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: shannon0briggs
Data: 21-08-2017 17:55:30 
Kiedy pojawiaja sie takie artykuly to malo kto komentuje. Wszyscy maja wiele do powiedzenia kiedy trzeba zabrac glos pod wiadomosciami ze znanymi nazwiskami. Takie informacje o boksie amatorskim sa pomijane calkowicie.

Obejrzalem filmy tu wklejone i stwierdzam, ze chlopak ma duzo jeszcze do nauki. Ale ma serce do walki i idzie do przodu. Widzi kiedy i gdzie zadac cios. Ciekawe jak sie zaprezentuje. Lotysz ma rekord przeslaby ale w ringu zawodowym byl juz 25 razy. Krasuski nie moze go zlekcewazyc...
 Autor komentarza: Furmi
Data: 21-08-2017 18:29:13 
Piszę Parzęczewski vs Adamek i prują dupę, choć Parzęczewski naprawdę bije się z Adamkiem. Ale jak naprawdę jest fajny temat - jak na przykład ten, to już drogi użytkowniku @shannon0briggs nie poświęcą jak Ty pół godziny żeby chłopaka obejrzeć. A wiesz czemu? Bo oni poza tytułami czy jednym zdaniem na fejsie w ogóle nie czytają. Wczoraj podawali przerażającą statystykę - 66% Polaków nie przeczytało ani jednej książki w zeszłym roku, a prawie 30% nie przeczytało ciurkiem przez rok choćby artykułu na A4. Wkrótce twitter już będzie nawet zbyt dużym wysiłkiem dla niektórych...
 Autor komentarza: shannon0briggs
Data: 21-08-2017 18:55:46 
Redaktrze Furmi, kiedy zalogowalem sie po raz pierwszy w serwisie, a bylo to kilka ladnych lat temu, wszyscy tym boksem jakos bardziej zyli. Dyskusje byly bardziej merytoryczne, zamiast klotni byla wymiana zdan. Obecne pokolenie fanow boksu tylko chce tego co juz blyszczy. Ale w sumie, w dobie inwazji MMA niech ich dziesiata czesc pozostanie i zagelebi sie w temat to juz bedzie dobrze :)

A ze sie pruja? Pruc beda sie zawsze. A koniec koncow i tak ich zrodlem informacji o boksie pozostanie bokser.org
 Autor komentarza: Salomoni
Data: 22-08-2017 01:08:31 
Nie tylko na tym portalu dyskusja na poziomie staje się rzadkością. Dziś dominuje chęć "zaorania" rozmówcy za wszelką cenę lub skłonność do autorytatywnego wygłaszania jedynie słusznych osądów. I prawdę mówiąc, nie widzę szans, żeby to szybko zmienić. Walczyć za to trzeba z pogardą dla zawodników, którzy nie osiągnęli jeszcze (i być może nigdy nie osiągną) mistrzowskiego poziomu, bowiem dla wielu forumowiczów istnieją tylko dwie kategorie pięściarzy - topowi i bumy (kelnerzy, ogórki itp.)
 Autor komentarza: Furmi
Data: 22-08-2017 03:51:13 
Brawo...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.