TIMOTHY BRADLEY: ŻAŁUJĘ TYLKO NIEDOSZŁEJ WALKI Z MAYWEATHEREM

Pod koniec lipca Timothy Bradley Jr (33-2-1, 13 KO) dość nieoczekiwanie ogłosił zakończenie kariery. Przyznał przy tej okazji, że po walce z Prowodnikowem zobaczył niepokojące symptomy. Potem wszystko wróciło do normy, lecz od tego momentu coraz częściej myślał o zawieszeniu rękawic na kołku.

- To była dobra decyzja i czuję się z nią szczęśliwy. Niby jest zawsze otwarte okno na ewentualny powrót, ale jak już coś powiedziałem, to się tego trzymam. Mogłem zarobić jeszcze ogromne pieniądze, czekały na mnie bardzo ciekawe wyzwania, jednak rodzina jest dla mnie najważniejsza. Nie mogę sobie wyobrazić tego, że nie bawię się ze swoimi dziećmi, a po pięćdziesiątce z wnukami - nie ukrywa obchodzący wkrótce 34. urodziny "Desert Storm", ojciec piątki dzieci, w przeszłości zunifikowany mistrz wagi super lekkiej oraz champion w półśredniej.

- Byłem przy boksie od dwudziestu trzech lat i przez dwie dekady zbierałem ciosy na głowę. Mając wiedzę o tych wszystkich urazach, po prostu nie chcę, aby i mnie dopadły jakieś problemy oraz uszkodzenie mózgu. Być może są już jakieś zmiany, ale nawet jeśli, to nie chcę, by te zmiany postępowały. Grupa Top Rank dobrze mnie traktowała, zarobiłem sporo i żałuję tylko tego, że nie miałem okazji zaboksować z Mayweatherem - dodał Bradley.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 11-08-2017 21:23:01 
Trzeba przyznać że miał jaja, szkoda tylko że wiał też watę. Zawsze lubiłem Bradleya. Niech mu się wiedzie na emeryturce.
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 12-08-2017 08:09:46 
Dokładnie. Półśredni Holyfield. Ja także bardzo lubiłem Bradleya i życzę mu spokojnej emerytury.
Znakomita szczęka, kondycja, intenstywność i szybkość. Tez żałuje, że nigdy nie doszło do walki z Floydem - nie wygrałby, ale to byłaby znakomita walka.

pozdro Kapitanie Wąsie !
 Autor komentarza: marcinm
Data: 12-08-2017 08:34:10 
Świetny zawodnik. Jakby miał chłodniejszą głowę to by osiągnął jeszcze więcej. Z drugiej strony gdyby tak było to nie dawałby takich emocji (walka z Provo to bajka). Co prawda sporo faulował w kilku walkach (z bani) ale to też wynikało ze stylu. WelterHoly :D. Jeżeli jest ogarnięty to kasy mu wystarczy do końca życia i tego mu życzę :) zdrowie najważniejsze, a z tego co mi świta chyba były jakieś podejrzenia/ploty, że coś mu dolega (?)
 Autor komentarza: marcinm
Data: 12-08-2017 08:36:52 
ps. imho nie bylby underdogiem zarowno z thurmanem, garcia, khanem, brookiem, porterem i spancem, szkoda tylko, że był w stajni gdzie jedynym klasowym byl pacman
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 12-08-2017 12:01:26 
bardzo dobry fighter do tego ułożony nie pyskujący , chwalący itp. itd. co prawda nie miał nokatującego ciosu ale walką z Prowodnikowem którego też cenie udowodnił że ma jaja i serce do walki mądra decyzja rozsądny gość na pewno nie rozpuścił kasy ale zdrowie i rodzina ważniejsza niż kasa
 Autor komentarza: CELko
Data: 12-08-2017 23:01:24 
Ale on uderzał głową w każdym pojedynku jak Holy w prime
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.