CANELO: TO MOŻE BYĆ JEDNA Z NAJLEPSZYCH WALK W HISTORII

Saul Alvarez (49-1-1, 34 KO) chce nie tylko wygrać, ale i dać kibicom niezapomniane emocje, kiedy zmierzy się w wyczekiwanym od lat pojedynku z Giennadijem Gołowkinem (37-0, 33 KO).

- Na papierze to może być jedna z najlepszych walk w historii. Może być konkurencją dla wielkich pojedynków, ale wszystko zależy od tego, jak to wszystko się potoczy. Ze swojej strony zrobię wszystko, by ludzie to zapamiętali i by pojedynek ten zapisał się w historii jako jeden z najlepszych. Będę więcej atakować i zadawać więcej ciosów, wszystko, byle była to ekscytująca potyczka - oznajmił Meksykanin we wtorek podczas telekonferencji z dziennikarzami.

Wtórował mu jego promotor Oscar De La Hoya, szef stajni Golden Boy Promotions.

- To jedna z największych walk w historii wagi średniej. Musimy jeszcze poczekać, jak się to potoczy w ringu, ale jeśli chodzi o zainteresowanie, to właśnie ten pojedynek jest największy. Ta walka ma wszystkie niezbędne składniki, by stać się jedną z najlepszych w ostatnich 30 latach - stwierdził.

Alvarez i Gołowkin skrzyżują rękawice 16 września na ringu w hali T-Mobile Arena w Las Vegas.