CHISORA: NA PEWNO DOJDZIE DO REWANŻU Z WHYTE'EM, ZNOKAUTUJĘ GO

Redakcja, Sky Sports

2017-08-08

Obaj stworzyli największą wojnę zeszłego roku. Dereck Chisora (26-7, 18 KO) ma więc nadzieję, że wkrótce po raz drugi skrzyżuje rękawice z Dillianem Whyte'em (20-1, 15 KO).

Póki co "Łajdak" z Brixton w następną sobotę w swoim amerykańskim debiucie spotka się z Malcolmem Tannem (24-5, 13 KO). Po spodziewanej łatwej przeprawie na jesień znów mógłby skrzyżować rękawice z dawnym mistrzem Europy.

- Ten rewanż dojdzie do skutku - mówi zmotywowany Chisora, który przegrał pierwsze spotkanie stosunkiem głosów dwa do jednego (113:115, 115:114, 114:115).

- Tym razem zniszczę Whyte'a. Będę go ganiał od narożnika do narożnika, niszczył, a na końcu znokautuję. Mówię poważnie. To będzie świetna walka, bo obaj nie unikamy wymian, jednak na końcu ja będę stał, a on leżał. Bardzo chcę tego rewanżu i jestem na niego gotów w każdej chwili - zapowiada Chisora.

WHYTE: TYM RAZEM SKOŃCZĘ CHISORĘ W 6 RUND

Promujący Whyte'a Eddie Hearn rozpoczął już wstępne negocjacje w sprawie takiej walki. Wszystko ruszy ostrzej zapewne dopiero wtedy, gdy Dillian rozprawi się za jedenaście dni z Tannem.