MALIGNAGGI PO SPARINGU Z McGREGOREM: MA CZYM UDERZYĆ

Były bokserski mistrz dwóch kategorii wagowych Paul Malignaggi ma już za sobą pierwszy sparing z Conorem McGregorem, któremu pomaga w przygotowaniach do wielkiej walki z Floydem Mayweatherem Jr (49-0, 26 KO).

W piątek Irlandczyk opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie ze sparingu, na którym widać, jak prowokuje przeciwnika, trzymając ręce za plecami. 36-letni Malignaggi powiedział, że ta fotografia dobrze oddaje atmosferę sparingu.

- Od razu było dużo trash talku i dużo prawdziwej walki. Fajna zabawa. Niewielu ludzi potrafi mi dorównać pod względem trash talku, ale Conora bez wątpienia na to stać. To sprawiło, że dobrze się bawiliśmy - oznajmił.

Werbalne umiejętności McGregora nie są oczywiście tajemnicą. A jak jest z tymi pięściarskimi?

- Niedopowiedzeniem byłoby stwierdzenie, że zawodnik MMA walczy w ringu bokserskim w sposób nietypowy. On ma swój własny styl i swoje zagrywki. Nie jest tak, jak ludzie myślą - ma przygotowaną strategię. Wie, co chce zrobić i ma na to sposób. W tym szaleństwie jest metoda. Widać, że dużo myśli w ringu - powiedział Malignaggi.

Pierwsza sesja sparingowa Irlandczyka i Amerykanina miała trwać sześć rund, ale została wydłużona do ośmiu. Malignaggi szczegółów nie ujawnia, ale zwraca uwagę na siłę mistrza UFC.

- Bez wątpienia ma czym uderzyć, nie można mu odebrać mocy w lewej ręce. W boksie, zwłaszcza w walce z kimś takim jak Mayweather, trzeba mieć jednak też różne inne bronie. I myślę, że właśnie nad tym Conor pracuje - stwierdził.

Pojedynek Mayweather-McGregor odbędzie się 26 sierpnia w Las Vegas.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MickeyBreslau
Data: 22-07-2017 10:56:25 
Floyd wygrywa z każdym bokserem,ma to opanowane do perfekcji od A do Z,uważam ze aby go pokonac potrzeba czegos czego jeszcze nie bylo,spodziewam sie nudnej walki,podobnej do Kliczko vs Fury,na pewno nie bedzie żadnej deklasacji.
 Autor komentarza: Tyrion1989
Data: 22-07-2017 11:21:54 
żeby pokonać takiego PRIME Floyda to by potrzeba było w jego wadze takiego PRIME RJJ,zawodnik z taką szybkością,pracą nóg i niekonwencjonalnym stylem dałby mu rade. Co do magregora to jeszcze raz powturze-bez szans,Floyd wygrywa to kiedy chce i w jaki sposób chce
 Autor komentarza: miguelangelcotto
Data: 22-07-2017 11:42:44 
Prime Floyda pokonał/zremisował Castillo, Maidana był bardzo blisko. Dobry swammer i FMJ się gubi. Oczywiście to geniusz ringu i świetny pięściarz, ale były w jego karierze momenty, w których pokazał że da się go pokonać.
 Autor komentarza: bolos
Data: 22-07-2017 13:44:37 
miguelangelcotto
Do tego jeszcze De la Hoya według wielu wygrał z Mayweatherem.
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 22-07-2017 17:25:10 
miguelangelcotto
No wiadomo, że różnie bywało, ale z kim? Castillo, Maidana, bombka od Mosleya, nie tylko bokserzy ale jeszcze znakomici. A tutaj mamy gościa od turlania się po ringu. On dostawał bęcki od bokserów amatorów, którzy z nim sparowali.
 Autor komentarza: floydbest
Data: 23-07-2017 20:59:58 
Cooperek dobrze pisze- bo Conor to nie jest bokser nawet nie pucher jak go chca przedstawić, ma siłe w ręce i co z tego , pidzian też ma siłe w ręce . On bedzie walczy z Floydem a nie z jakimś tam zawodnikiem , ludzie obudzcie sie
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.