CONOR: ODMIENIĘ ŚWIAT BOKSU - FLOYD: JA BYM SIĘ NIGDY NIE PODDAŁ

Londyn zakończył światowy tour Floyda Mayweathera Jr (49-0, 26 KO) i Conora McGregora. To były cztery niesamowicie intensywne dni - Los Angeles, Toronto, Nowy Jork i właśnie stolica Anglii. Teraz obaj mogą wrócić na salę treningową i kontynuować przygotowania do zaplanowanej na 26 sierpnia walki.

- Jeszcze cztery lata temu walczyłem tu, gdy na trybunach było maksymalnie pięćset osób. Dziś jest ponad dziesięć tysięcy na konferencji prasowej. A za sześć tygodni wezmę udział w najdroższej walce w historii sportów walki. To tylko pokazuje, że wszystko jest możliwe - mówił charyzmatyczny Irlandczyk.

Przy okazji Stephen Espinoza - szef sportu w stacji Showtime, zdradził niektóre zapisy w kontrakcie. I okazuje się, że bez względu na wynik, nie ma żadnej wzmianki o rewanżu. - Taki rewanż nie leżałby w interesie żadnej w grup - stwierdził Espinoza.

- To walka z rodzaju zabij albo zostaniesz zabity. Wiem jedno, w przeciwieństwie do McGregora, ja bym się nigdy nie poddał i nigdy nie odklepał. Mogę was tylko zapewnić, że to nie będzie nudny spektakl - obiecywał Mayweather Jr.

- Znakomicie bawiłem się na każdej konferencji. Po pierwszej, w miarę równej, zjadłem go na trzech pozostałych. Popatrzyłem mu z bliska w oczy i po prostu wiem, że go pokonam. Nie dał rady mnie przegadać i nie da rady pokonać mnie w ringu - ripostował mistrz federacji UFC w dwóch różnych limitach.

TU ZNAJDZIESZ WSZYSTKO O WALCE MAYWEATHER JR vs McGREGOR >>>

- W pewnym momencie odmieniłem całe MMA, a tym zwycięstwem odmienię świat boksu. Znokautuję go - dodał McGregor.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.