KRZYSZTOF GŁOWACKI: TO BYŁO POLOWANIE NA ZWIERZYNĘ

- Nie mogę mieć tak długich przerw, dlatego cieszę się, że zdjąłem z siebie ringową rdzę. Mam nadzieję, że uda się teraz zaboksować w turnieju WBSS - powiedział po wygranej na PBN 7 wracający po utracie mistrzostwa świata Krzysztof Głowacki (27-1, 17 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 25-06-2017 08:34:29 
Główka, aby tak dalej, wracaj na tron mistrzu.
 Autor komentarza: sekundant
Data: 25-06-2017 10:10:16 
Dla mnie to kpina żeby za tak jednostronne pojedynki jak ten, organizatorzy życzyli sobie 40zł. TYlko Masternak musiał uczciwie i ciężko zapracować na swoje pieniądze.
 Autor komentarza: Demaskator2013
Data: 25-06-2017 11:17:56 
Zacząć muszę od zwyczajnego wyznania, że nie potrafię dzisiaj - i zapewne nigdy - zrozumieć przesłanek, a więc tego, co stanowiło punkt wyjścia rozumowania sędziów dla podjęcia decyzji, by dać Panu Mateuszowi Masternakowi zwycięstwo. Mój brak zrozumienia wynika choćby stąd, że argumentacja mówiąca, że…(tu wypowiedzi tych wszystkich „komentatorów ekspertów” przeświadczonych o jedynej słuszności głoszonych poglądów), jest przejawem subiektywizmu i idealizmu istot będących częścią zamkniętego układu władzy, korzyści polskiego „świadka” boksu, redukującego obiektywny element prawdy do ich subiektywnych, „interesownych” odczuć. O władni! Zrozumcie w końcu, że Polski kibic ma już dość odgrzewanych kotletów, które nie sprzedały się w Niemczech, a promowanie ich na siłę jest drogą do nikąd! A zachowanie, którym uraczyła nas żona w/w Pana sprawia, że mam ochotę zatkać uszy i rzec: wyglądaj, lecz się nie odzywaj. Nic mi złego owa Pani nie uczyniła, ale w życiu są także rzeczy, których znieść nie potrafię. Kto te gale reżyseruje, kto na takie zachowania pozwala. Aaa!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.