TONY BELLEW CHĘTNY NA STARCIE Z ANDRE WARDEM

Andre Ward (32-0, 16 KO) tak bardzo się rozhulał, że wymienia nawet nazwisko Anthony'ego Joshuy. Póki co w wadze ciężkiej chętnie powitałby go Tony Bellew (29-2-1, 19 KO).

Amerykanin to obecnie lider kategorii półciężkiej i mistrz organizacji WBA/WBO/IBF. Z kolei Anglik należał do czołówki limitu 79,4 kg, potem sięgnął po tytuł mistrza świata kategorii junior ciężkiej, a gdy pokonał Davida Haye'a, z miejsca stał się również liczącą się postacią wagi ciężkiej.

Ward nie wyklucza również startu w dywizji junior ciężkiej. To mogłoby być naturalne przejście i test przed ewentualną wycieczką do krainy olbrzymów.

- Mam dla tego faceta wiele szacunku, ale jeśli tylko będzie miał ochotę na taką walkę, jestem tu i czekam. Ward jest znakomity w tym co robi i jak boksuje, ale ja nie jestem zawodnikiem wagi półciężkiej, tylko bardzo dużym pięściarzem kategorii junior ciężkiej. A w dodatku udowodniłem dopiero co, iż potrafię wymieniać ciosy i zwyciężyć z jednym z najmocniej bijących bokserów wagi ciężkiej. Nie miałbym więc większych problemów z podjęciem się takiej walki. Czułbym się pewny swego i swojej wygranej w takim pojedynku - mówi Bellew.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 21-06-2017 07:33:34 
Ward by wypykał Bellew..
 Autor komentarza: nonitek
Data: 21-06-2017 07:36:22 
Ja mam tylko nadzieję, że Ward sobie tak gada dla atencji. Wolałbym, żeby nie robił tak ogromnego przeskoku dla $$$ i odszedł za jakiś czas niepokonany. Walka ze Stevensonem jest do zrobienia!
 Autor komentarza: Polakos
Data: 21-06-2017 09:05:08 
Też nie jestem za tym żeby Ward szedł do ciężkiej, chociaż Bellewa by zrobił na luzaku.
 Autor komentarza: bolos
Data: 21-06-2017 09:10:17 
Ja jestem za tym,żeby Warda ktos znokautował.
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 21-06-2017 09:52:52 




Nawet ten dziurawy fajansiarz sie odezwal......Z Bellend'em to nawet ja musze przyznac ze Ward by wygral na punkty (oczywiscie tylko pod "czujnym" okiem komisji sedziowskiej stanu Nevada)......



 Autor komentarza: Wrotny
Data: 21-06-2017 10:02:27 
ja życze bellewowi tej walki nawet jak ma przegrać, niech sobie zarobi przed emeryturą jeszcze z 2 razy
 Autor komentarza: matd
Data: 21-06-2017 10:59:51 
Ward wygral obie walki mocno kontrowersyjnie,ale trzeba przyznac,ze furtki mu sie po otwieraly na olbrzymia kase.. Z czym bylo ostatnio ciezko. Szkoda mi Krushera, bo u niego na odwrot, teraz to moze byc masakra - i z kasowymi walkami i ze sportwymi.

A jezeli chodzi o mozliwsci Warda,w ktorych oprocz kasowych ma tez duze szanse sportowe - a nawet bedzie faworytem - to są; Stevenson,gdzie Haymon moze wylozyc spora kase czy tez Bellew,gdzie Hearn moze dac jeszcze wiekszą.
 Autor komentarza: NOSFERATU1922
Data: 21-06-2017 11:08:04 
Kilka ciosów w jaja i Andre wygrywa. Easy fight.
 Autor komentarza: tyler
Data: 21-06-2017 11:23:45 
Dopóty sen trwa, dopóki są marzenia. Wszytko się może skończyć gdy dojdzie do jednej z opcji jakie ma Tony.
Ja osobiście wybieram opcje z Parkerem
 Autor komentarza: MONTE
Data: 21-06-2017 12:22:23 
A dlaczego Ward nie pojedzie od razu z grubej rury. Parker albo Wilder:)
A wracając do tematu posta, Ward ma szansę zarobić o wiele większe pieniądze w cięzkiej niż Bellew, który w takim pojedynku ma o wiele więcej do stracenia. W razie przegranej Ward by sobie po prostu wrócił do swojej kategorii, zaś Bellew cóż....nawet wielki Eddie Hearn musiałby przyznać, ze Bomber nie m czego szukać w HW. Poza tym słynący z brudnego jak ręcznik studenta stylu Ward stanowiłby spore zagrożenie. W pewnym sensie nawet większe niż Haye.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 21-06-2017 12:28:11 
Ten to nawet legalnie po jajach chce dostać dla mamony.
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 21-06-2017 16:55:51 
Tym gorzej dla Bellew że jest większy. Większe jaja - łatwiej trafić.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 21-06-2017 18:50:38 
kogo jeszcze gang Warda moze obrabowac w obecneej kategorii za dobra mamone ? jedynie Kanadyjczyk ,a UK wydaje sie byc atrakcyjne finansowo oraz rywal nie jakis wielki ,ale medialny wystarczajaco aby sie przyblizyc do AJ.Wilder zreszta tez chcial Bellew liczac na najwieksza wyplate .Aglik powinien sie jeszcze zastanowic nad walka z Wardem ,moze bedzie chcial kiedys miec jeszcze dzieci
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.