PBN: JAK TO WSZYSTKO SIĘ ZACZĘŁO

Już 24 czerwca będziemy świadkami siódmej gali z cyklu Polsat Boxing Night. Początki telewizyjnego projektu sięgają aż osiem lat wstecz, a dokładniej 2009 roku. Walka Tomasza Adamka z Andrzejem Gołotą miała przebić rekord oglądalności z 1998 roku, kiedy popularnego "Andrew" w konfrontacji Timem Witherspoonem oglądało ponad 11 milionów widzów. Rekord pobity nie został, ale gala w Łodzi rozpoczęła piękną kartę w historii polskiego boksu.

Andrzej Gołota na galę w Atlas Arenie powracał po porażce z Rayem Austinem, ale tę porażkę wielu tłumaczyło kontuzją Polaka. Wcześniej w swoim rekordzie zapisał cenne zwycięstwa z Mike'em Mollo oraz Kevinem McBride'em. "Góral" od porażki z Chadem Dawsonem zwyciężał siedmiokrotnie, a wojny ze Stevem Cunninghamem oraz Johnathonem Banksem zapisały się w pamięci kibiców boksu już na stałe.

Konfrontacja debiutującego w kategorii ciężkiej Tomasza Adamka z Gołotą od razu zyskała miano największej walki w historii polskiego pięściarstwa. Mistrz świata dwóch kategorii wagowych "Góral" kontra niedoszły, ale niezwykle szanowany na całym świecie i przyciągający tłumy ulubieniec polskich kibiców "Andrew" - to musiało się udać.

Gala cieszyła się ogromną popularnością, ale Gołota dawny blask już miał za sobą. Adamek na jego tle wyglądał jak pięściarz z innej planety – błyszczał szybkością, bił seriami i był nieuchwytny. Męki legendy polskiego boksu zostały przerwane w piątej rundzie, kiedy sędzia Bill Clancy zakończył nierówne starcie. Przez ekspertów przebieg i rezultat walki został uznany jako symboliczne przekazanie pałeczki. I choć Adamek nadal mistrzostwa świata w królewskiej kategorii nie zdobył, to od walki z Gołotą jego występy cieszyły się znacznie większą popularnością.

Gala Polsat Boxing Night numer jeden rozpoczęła również wspaniałą koncepcję promowania polskich utalentowanych pięściarzy młodego pokolenia i konfrontacji bokserów z rodzimej sceny. 24 października 2009 roku kibice po raz pierwszy tak głośno usłyszeli nazwisko Mateusza Masternaka, który znokautował Łukasza Janika, a pozostałe polsko-polskie starcia cieszyły się także ogromnym zainteresowaniem.

Już 24 czerwca  w gdańskiej Ergo Arenie odbędzie się siódma edycja gali Polsat Boxing Night. Od czasów debiutanckiej gali minęło już prawie osiem lat i sporo się zmieniło. Główny bohater wydarzenia Tomasz Adamek miał swoje wzloty i upadki, ale w ostatnich przygotowaniach odzyskał swój dawny blask. W połączeniu ze zdobytym przez lata doświadczeniem może okazać się to mieszanką niezwykle wybuchową.

Wyniki gali Polsat Boxing Night: Gołota vs Adamek
Tomasz Adamek pokonał Andrzeja Gołotę przez TKO w 5. rundzie
Dawid Kostecki pokonał Grzegorza Soszyńskiego przez jednogłośną decyzję sędziów
Damian Jonak zremisował walkę z Mariuszem Cendrowskim
Mateusz Masternak pokonał Łukasza Janika przez TKO w 5. rundzie
Krzysztof Cieślak pokonał Macieja Zegana przez niejednogłośną decyzję sędziów
Krzysztof Szot pokonał Łukasza Maćca przez jednogłośną decyzję sędziów
David Vicenza pokonał Artura Sieradzkiego przez KO w 3. rundzie
 
O gali PBN 7 - Nowe Rozdanie:
W walce wieczoru PBN 7 do ringu powróci były mistrz świata kategorii półciężkiej i junior ciężkiej – Tomasz Adamek (50-5, 30 KO), który zmierzy się z australijskim królem nokautu Solomonem Haumono (24-3- 2, 21 KO).

Przed starciem "Górala" kibice zobaczą pojedynek byłego mistrza świata Krzysztofa Głowackiego (26-1, 16 KO), który zmierzy się z niepokonanym Turkiem Hiznimem Altunkayą (29-0, 17 KO).

W Ergo Arenie po raz kolejny zaboksuje także Mateusz Masternak (38-4, 26 KO). Były mistrz Europy kategorii junior ciężkiej ma przed sobą arcytrudne wyzwanie – jego rywalem w Gdańsku będzie niewygodny i mocno bijący Ismail Sillach (25-3, 19 KO), srebrny medalista mistrzostw świata w boksie olimpijskim.

W karcie walk nie zabrakło miejsca dla jednego z najbardziej perspektywicznych bokserów wagi super półśredniej na świecie Macieja Sulęckiego (24-0, 9 KO). "Striczu" będzie faworytem konfrontacji z Damianem Bonellim (24-1, 21 KO), ale Argentyńczyk z wielką przyjemnością pokrzyżuje plany Polaka.

ZAMÓW PPV NA GALĘ PBN7 W JAKOŚCI HD >>>

MB Promotions nie zapomina również o promocji kobiecego pięściarstwa. 24 czerwca szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności otrzyma świeżo upieczona mistrzyni świata Ewa Brodnicka (13-0, 2 KO).

TU KUPISZ BILETY NA POLSAT BOXING NIGHT >>>

W Gdańsku zobaczymy również występy niepokonanych - Łukasza Wierzbickiego (12-0, 6 KO) w konfrontacji z Robertem Tlatlikiem (20-0, 14 KO), a także świetnie rokującego i mocno bijącego Adama Balskiego (9-0, 7 KO), który skrzyżuje rękawice z byłym pretendentem do tytułu mistrza świata Łukaszem Janikiem (28-3, 15 KO). Pikanterii karcie walk dodaje również rewanżowe starcie Norberta Dąbrowskiego (20-6- 1, 8 KO) z Robertem Talarkiem (17-12- 2, 11 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: sjerg
Data: 15-06-2017 14:54:55 
Rozpoczęło się od walki rozbitego emeryta i jak widać tradycja ta jest w dalszym ciągu kultywowana.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 15-06-2017 14:58:35 
"W karcie walk nie zabrakło miejsca dla jednego z najbardziej perspektywicznych bokserów wagi super półśredniej na świecie Macieja Sulęckiego (24-0, 9 KO). "Striczu" będzie faworytem konfrontacji z Damianem Bonellim (24-1, 21 KO), ale Argentyńczyk z wielką przyjemnością pokrzyżuje plany Polaka."

Bonelli to jeden z najgorszych bokserów, jacy przewinęli się w ostatnich latach przez polskie ringi. Nie nadaje się nawet na galę w Gołębiewie Średnim, a co dopiero na PBN. Jego udział to kompromitacja organizatora. Umiejętności Bonellego można sprawdzić na YT, gdzie jest mnóstwo jego walk w bardzo dziwnych miejscach (łąka, kotłownia, garaż itp.)
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 15-06-2017 17:32:06 
Ta gala to shit dlatego, że pazerny Polsat znów każe sobie za to płacić. To już się robi chore za co to płacić za walkę emeryta z no-name'em ? Wstyd dla wszystkich którzy zamówią PPV na to gówno naprawdę to czysty skandal Polsatu jak dla mnie
 Autor komentarza: tyler
Data: 15-06-2017 17:56:29 
Panowie kij już z tymi przeciwnikami, mnie osobiście razi podawanie świeżo upieczonego niestrawnego dania w postaci czeszki Evci Pontonovej z tą królową nokałtu co jej przeciwniczki z którymi zwyciężyła przez KO mają 0 po stronie wygranych. To się nazywa jechać po bandzie.

ps. Gołota został wyjęty z formaliny tylko po to aby naturalny ciężki mógł się wybić w świecie hw, a tak naprawdę gdyby nie gale z udziałem Andrzeja to złotówka naturalny ciężki nie miałby się jak pokazać i zaistnieć w boksie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.