ANDRZEJ FONFARA: CORAZ CIĘŻEJ ZBIJAM WAGĘ DO PÓŁCIĘŻKIEJ

Andrzej Fonfara (29-5, 17 KO) dochodzi do siebie po nieudanym ataku na tron wagi półciężkiej. "Polski Książę" rzeczywiście rozważa teraz przenosiny do limitu kategorii junior ciężkiej, co doradzał mu tuż po walce trener Virgil Hunter.

Andrzej wciąż należy do szerokiej czołówki dywizji półciężkiej, lecz na kolejną mistrzowską szansę musiałby czekać bardzo długo. Poza tym na co dzień waży w granicach dziewięćdziesięciu kilogramów i być może znów by odżył, gdyby poszedł w górę.

- Z wiekiem zmienia się metabolizm, coraz ciężej zbijam wagę na walkę. Jak na kategorie półciężką, jestem naprawdę duży, mam 190 centymetrów - mówi Polak mieszkający na stałe za oceanem.

W kategorii cruiser ciosy zapewne ważyłyby trochę więcej, ale to nie zraża Andrzeja.

- W każdej wadze są zawodnicy z mocnym ciosem. Stevenson czy Kowalow też mają armatę w ręku. W cięższej dywizji nie rzucałbym się od razu na czołówkę. Na początku stoczyłbym dwie, może trzy walki na przetarcie - dodał Fonfara.

SZPILKA: FONFARA W JUNIOR CIĘŻKIEJ BYŁBY SZYBSZY I ŚWIEŻSZY >>>

Jedenaście dni temu Adonis Stevenson (29-1, 24 KO) zastopował Polaka w drugiej rundzie, już w pierwszej mając go liczonego.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: fext
Data: 14-06-2017 12:06:52 
Chyba jeszcze nie doszedł do siebie. W cruiser może się "przecierać" co najwyżej z Afolabim, który ostatnio sprzedaje walki i rekord każdemu, kto odpowiednio zapłaci i pada na deski w uzgodnionym momencie. W przypadku starcia z kimkolwiek z pierwszej dwudziestki boxreca Andrzej zostaje wysłany nawet nie na deski a na wózek. Jeśli nie może żyć bez boksu, to powinien uśmiechnąć się do Polsatu, żeby na kolejnym PBN zorganizował mu pożegnalną walkę z Sołdrą a później na fali popularności wśród Polonii otworzyć sobie w Chicago klub.
 Autor komentarza: bolos
Data: 14-06-2017 12:11:15 
Bellew też w półciężkiej przegrywał, a w junior cieżkiej został mistrzem świata.
 Autor komentarza: StaryMordziaty
Data: 14-06-2017 12:17:12 
Jego gabaryty byly sporym atutem w polciezkiej. Nie wiem czy to dobry ruch ale z drugiej strony w swojej wadze nie ma juz czego szukac. Pytanie tylko czy taki styl walki sztywny bez rotacji i z dziurawa garda nie zostanie brutalnie zweryfikowany bo w cw zawodnicy maja wiekszy mlotek w rece. A on sam tez nie ma mocnego ciosu. Jedyne co moze z tego dobrego byc dla Fonfary to ze nie bedzie redukowal wagi jesli to dla niego jest tak bardzo meczace.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 14-06-2017 12:42:13 
Kompletnie nie widzę Fonfary na sensownym poziomie w kategorii cruser. Przeskok jest naprawdę solidny. Tyle co on waży na roztrenowaniu (swoją drogą to chyba za dużo łapie pomiędzy walkami tych kg) to zawodnicy wagi junior ciężkiej wnoszą do ringu. Ale nawet nie o to chodzi bo Fonfara to wysoki facet jest. Problem polega na tym że w kategorii cruser straci wszelkie atuty które mu w półciężkiej pomagały. Tam nie będzie już wyjątkowo duży, silny czy wysoki. Jego cios straci na jakości a szybkość to nie jest to na czym Fonfara opierał swój boks. O ile w półciężkiej Andrzej często przełamywał rywali stałym naporem itd o tyle w cruser odbiłby się z takim boksem jak od ściany od mocniejszych zawodników. Koronna taktyka Fonfary czyli blokowanie ciosów twarzą i odpowiadanie swoimi w cruser nie przejdą. A geniuszem punktowania Andrzej nie jest i nigdy nie będzie.
Odporność też może już spadać.

Ruch rozpaczy trochę moim zdaniem. Oczywiście da się to rozegrać. Kilka walk z dobranymi rywalami i szukanie większej wypłaty. Tyle że w cruser rośnie prawdopodobieństwo wpadki z kimś po mocnym trafieniu.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 14-06-2017 13:25:13 
"- Z wiekiem zmienia się metabolizm, coraz ciężej zbijam wagę na walkę. Jak na kategorie półciężką, jestem naprawdę duży, mam 190 centymetrów"



Powiedział 29-cio letni pięściarz. Już mu metabolizm spadł? Poza tym czego on szuka w cruiser? Tam goście są ponad 10kg ciężsi, a Fonfara nie jest demonem szybkości, do tego średni cios i podejrzana szczęka.
 Autor komentarza: CELko
Data: 14-06-2017 13:35:54 
W cruiser mógłby wreszcie nabrać siły no i zrobić kaptury jak Albert Sosnowski co by wytrzymać uderzenia rywali.
Da rade
 Autor komentarza: Luke
Data: 14-06-2017 14:18:14 
W tej sytuacji nawet nie powinien się nawet zastanawiać. Będzie mógł się skupić na treningach a nie na zbijaniu wagi. W ostateczności zawsze wpadnie mu kilka kasowych walk na PBN.

Swoją droga zawsze podziwiałem bokserów i ich zbijanie wagi. Chłop ma 1,90m i musi zbijać do 80 kg. Nie dziwne że jest zmęczony i w słabej formie. Sam mam 175 i atletyczną budowę ciała. Po latach na siłowni zejście z wagą poniżej 79-78 to dla mnie wyczyn. Co innego pozbycie się tkanki tłuszczowej i redukcja obwodów.
 Autor komentarza: tyler
Data: 14-06-2017 15:24:49 
Oho!!! Czyżby kolejny "naturalny ciężki się narodził"
W tej Ameryce Polacy dojrzewają fizycznie chyba?
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 14-06-2017 16:35:11 
Andrzej to top3 Polskich polciezkich w historii, a w kategorii polciezkiej oaiagnal wiecej niz Adamek - pomimo, ze po za pasem IBO nie zdobyl bardziej prestizowych.

Adamek pokonal Briggsa, Ulricha i przegral z Dawsonem. Mial rowniez duze problemy ze zbijaniem wagi.

Fonfara pokonal Campillo, Karpenckyego, Ngumbu, Cleverego, Dawsona, Chaveza, Mitchella, Glena Johnsona i przegral ze Stevensonem oraz Joe Smith Jr. Nadal jest czolowka i moglby pokonac kilku zawodnikow z top10 czy szukac starcia z przgeranym z walki Ward vs Kovaliov. Jednak lata leca i zbijanie wagi przelozyloby sie na efektywnosc treningow. Moze sprobowac swoich sil w cruiser, kilka starc na przetarcie - zapelnilby tez luke na PBN albo czekac na Warda/Kovaliova.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 14-06-2017 16:42:27 
" Sam mam 175 i atletyczną budowę ciała. Po latach na siłowni zejście z wagą poniżej 79-78 to dla mnie wyczyn."



Wszystko zależy od genów. Andrzej ważąc 90 kg będzie na pewno trochę ulany, bo jest drobnej budowy. Tak samo David Tua miał problem żeby zejść poniżej 105kg przy 178cm wzrostu czy jakoś tak. Zresztą Fonfara moim zdaniem nie był jakoś mocno docięty w ostatniej walce, po prostu był odwodniony.
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 14-06-2017 17:14:51 
arpxp
"Powiedział 29-cio letni pięściarz. Już mu metabolizm spadł? "

A niby dlaczego nie? Mnie się zaczął zmieniać właśnie przed trzydziestką. Wcześniej ektomorfik suchoklates, a teraz muszę uważać co jem bo kilogramy lecą w górę.
Andrzej ma rację, tylko problem w tym, że ma słabą odporność na ciosy i zupełny brak umiejętności w defensywie, więc wyższa kategoria to dla niego pułapka :( Naprawdę nieciekawa dla niego sytuacja.
 Autor komentarza: CELko
Data: 14-06-2017 18:48:08 
tyler w Ameryce człowiek zarabia to go stać na coś lepszego niż pare bułek z pasztetem.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 14-06-2017 19:22:33 
cooperek

Ja tam wdupcam pod korek i żeby przytyć to musiałbym chyba ze 4k dziennie jeść. Dlatego ciężko uwierzyć mi w to, że zawodowy pięściarz w wieku 29 lat ma problem z trzymaniem wagi. Gdyby Andrzej nie tył między walkami do 100kg, to nie miałby potem problemu ze zrzucaniem. Po prostu nie prowadzi się sportowo i tyle.
 Autor komentarza: tyler
Data: 14-06-2017 20:08:47 
Celko
Wiem wiem tylko ja widziałem na filmie że tam wszystko największe jest, hamburgery frytki, koguty w KFC zamiast kurczaków więc pewnie i pasztet w puszkach po 1kg :-)
 Autor komentarza: Clevland
Data: 14-06-2017 20:17:04 
Szkoda głowy przy tak dziurawej obronie.
 Autor komentarza: boxing
Data: 15-06-2017 11:06:31 
Zbijanie wagi nic tutaj nie da, Andrzej utracił odporność na ciosy, według mnie to już w zasadzie jest koniec.
 Autor komentarza: heinz
Data: 15-06-2017 22:05:10 
Zaczynał chyba od welterweight-około 66 kilogramów. Przybrał bardziej niż Adamek.
Ciężką pracą na treningach oczywiście.

Jeszcze jest trochę pieniędzy do zarobienia ale i sporo zdrowia do stracenia. Jego wybór.
Może seplenić i pluć przy gadaniu jak Albert.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.