KRZYSZTOF ZIMNOCH POZNAŁ NAZWISKO RYWALA (WIDEO)

Krzysztof Zimnoch (22-1-1, 15 KO) ma dobry rok. Najpierw w lutym zrewanżował się (TKO 6) Mike'owi Mollo za jedyną porażkę w karierze, a w kwietniu szybko odprawił (KO 2) zniszczonego już boksem Michaela Granta. Teraz poznał nazwisko kolejnego rywala.

Pięściarz z Białegostoku zaboksuje 9 września na stadionie MOSiR-u w Radomiu. Tam naprzeciw niego stanie duży i silny Joey Abell (33-9, 31 KO).

Promujący Polaka Tomasz Babiloński już wcześniej zapowiadał, że postara się zorganizować walkę o jeden z regionalnych pasów, tak by wywindować Krzyśka w rankingach. Dlatego też pojedynek Zimnocha z Abellem odbędzie się na dystansie dwunastu rund.

KRZYSZTOF ZIMNOCH: SERWIS SPECJALNY >>>

Leworęczny "Minnesota Ice" nigdy nie unikał trudnych wyzwań. Przegrywał z takimi mocarzami jak Arreola, Oquendo, Pulew, Fury czy Rivas. I gdy wydawało się już, że jego kariera powoli dobiega końca, rok temu zanotował niespodziewane zwycięstwo nad Johnem Wesleyem Nofire'em (TKO 3). Poniżej prezentujemy Wam tę walkę w całości.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 30-05-2017 17:18:33 
Chyba kiedyś Adamek miał się z nim mierzyć, ale coś chyba nie poszło. O ile się nie mylę nie miał wtedy jeszcze żadnej porażki na koncie. Ostatnich 5 walk 1 przegrał a 4 wygrał przez KO więc znów może zafundować Zimnej test szczęki. 33 wygrane (31KO) może być fajnie.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-05-2017 17:20:43 
I co i ten rywal ma przygotować Krzysia pod walki o Mistzrostwo Świata??? To jest ogólnie dla mnie śmiech na sali. Tym tempem jak będą Zimnochowi dzwigali poprzeczki, to może za 4 lata dostanie kogoś z 10 rankingów. Krzysztof nie jest prospektem, nie ma 20 lat i nie przeszedł dopiero na zawodowstwo. Ten gościu ma już 30 duchy na karku, a dobór Jego rywali wola o pomstę do nieba. Już jestem ciekaw wywiadów z Zimnochem i te jego pseudo zachwyty nad Jego rywalem
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-05-2017 17:21:29 
* 3 dychy
 Autor komentarza: CELko
Data: 30-05-2017 17:22:33 
Dobry rywal, teanshin oczywiscie sie mylisz bo juz mial porazki na koncie. Tobie chodzilo o takiego Rodrigueza co tak,,mocno" bil ale potem go pocieli nozem albo mial wypadek jakos tak...
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 30-05-2017 17:32:44 
Dobry wybór czego narzekacie. Trash a jaki rywal przygotował Szpilke np? Wiadomo że Krzysztof pewnego poziomu nie przeskoczy już. Może być kimś Ala właśnie wspomniany Artur. Walka o mistrzostwo to w jego wypadku będzie po prostu złoty strzał czyli dokładnie to samo co w przypadku innych Polaków w przeszłości. Nic w tym dziwnego nie ma.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 30-05-2017 17:43:32 
tez uwazam ze dla Zimnocha to dobry rywal ,Krzysiek jest bokserem bez szans na najwyzsze laury ,moze jedynie liczyc na szanse walki o tytul oraz co z tym zwiazane lepsza kase i tyle ,wiec trzeba dobierac rywali w miare mozliwosci Zimnocha aby nie bylo niespodzianki
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-05-2017 17:43:50 
Dla mnie ten wybór byłby dobry, kiedy Krzysiu miałby te 20 parę lat, mialby czas i by się wciąż uczył. Tak jak wspominałem Zimonoch jest już po trzydziestce i ma ponoc wielkie aspiracje. Dla Was może wybór tego rywala, który przegrywał z takimi tuzami jak Rivas, co ja mówię ten gościu przegrywał z zawodnikami którzy mieli po 20 porażek na koncie ( sprawdziłem na boxrec bo ten Jegomość nie jest mi znany), ale dla mnie w tych okolicznościach ten wybór to katastrofa. Już taki Szpilka jest że 3 polki wyżej od Niego.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 30-05-2017 17:52:09 
Gdzie jest Szminka??? Na to pytanie powinny co odpowiedzieć seryjne nokauty które serwuje mu każdy na wyższym poziomie... Ja uważam że to jest solidny rywal jak na polskie możliwości. Jeśli Krzysiu z nim wygra to na następną walkę chciałbym zobaczyć go z kimś jak Dhoupoous, Molina itp. Jeśli zda i te testy to może na spokojnie startować po wypłatę. W przeciwieństwie do Ajtuja nie każdy musi sobie wykrzyczeć walkę przez telefon. Zimnoch nie ma jeszcze 40tki na karku. Ma kilka lat na spokojną kalkulację i mądre prowadzenie. Wystarczy spojrzeć co szybki skok na kasę dał Szmince... 1,5 roku bez walki i wypad z rankingów i kto wie jakie spustoszenie w głowie :)
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 30-05-2017 17:53:21 
Facet podłączył samego Fury ego. Nie powiedziałbym że szpilka to 3 poziomy wyŻej. A te wysokie aspiracje naszych pięściarzy to trzeba traktować z przymrużeniem oka ludzie. Wszystkich praktycznie więc Zimnoch nie jest tu wyjątkiem
 Autor komentarza: Luton
Data: 30-05-2017 17:54:10 
Dobry rywal kosztuje, a to Polska nie Wielka Brytania. Gdyby jeszcze był gdzieś w rankingach to dobry ruch, a tak to nie wiem na co ta walka.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-05-2017 17:55:40 
Wogole to jaki jest kontrast. Jeszcze parę tygodni temu Krzysiu był gotów jechać do Rosji, bic się z Saszka. Teraz po szumnych zapowiedziach, zwiększenia poziomu trudności, On dostaje chyba jeszcze gorszego zawodnika niż Mike Mollo
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-05-2017 18:02:07 
Naprawdę Panowie, dziwi mnie wasz zachwyt nad wyborem tego całego Minnesota Ice. Ogólnie tym, że podłączył Furego, to dla mnie nic nie znaczy, bo w tym sporcie przypadkowy cios może każdy dostać.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 30-05-2017 18:05:37 
Walka z Saszą to byłby właśnie taki złoty strzał tyle że bez pasa w tle. Niech Krzysztof wygrywa i w końcu w dzisiejszej hw dostanie dobrze płatną walkę.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 30-05-2017 18:07:34 
Od zachwytu do zrozumienia i braku płaczu daleka droga więc...
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-05-2017 18:29:51 
Widzisz BlackDog, a ja akurat w tym przypadku wolę płakać, bo nie widzę powodu nawet do zrozumienia. Wiem, że mała w tym wina Zimnocha, bo to nie On jest promotorem, ale po co te szumne zapowiedzi. Niech siedzi cicho, walczy dalej z ogórkami i nabija se rekord, czekaniem na wypłatę. Wtedy nie będzie pretensji. To już cenię bardziej Szpilke. Wiem, że On dużo krzyczy, wiem jak kończyły się Jego walki z Topem, ale On przynajmniej ma ambicję i próbuje. Dał nam kilka takich walk ( chodzi mi z kim walczyl A nie o przebieg), o których Krzysiek narazie może marzyc
 Autor komentarza: un4given
Data: 30-05-2017 18:31:37 
Walka typowe 50-50. Cięzko wskazać faworyta w tym starciu.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-05-2017 18:36:34 
Wojtyła

No właśnie, gdyby teraz miał za rywala Moline, to by rzeczywiście było podniesienie poprzeczki. Abell to jest jej obniżenie w stosunku do walki z Mollo
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 30-05-2017 18:42:15 
Zachowujesz się jak kompletny laik w tym momencie i twój pierwszy post brzmiał jakbyś rzeczywiście nie rozumiał o co tu chodzi. Raz piszesz że Zimnoch powinien walczyć z kimś kto go przygotuje do walk mistrzowskich. Możesz to rozwinąć? Kto z Polaków ostatnich lat miał takie walki? Adamek z McBridem czy Grantem? Szpulka z Adamkiem? A może Wach z Fieldsem?
Podnoszenie poprzeczki szybsze bo nie ma czasu? I co ma się rzucić na czołówkę i przegrać jak Arturios którego przywołujesz jako przykład? xD
Co będzie też dziwnego w tym że Zimnoch będzie zadowolony z rywala?? To boks zawodowy. Co ma płakać nad swoim losem? Od tego mamy Arturiosa...
Zapowiedzi też są potrzebne bo rozgłos to też ważna sprawa w boksie.

Co do porównań do Szpulki to ja jednak pochyliłbym się nad efektem dawania nam tych wspaniałych walk... Facet póki co jedzie na 1 jedynym osiągnięciu tj pokonaniu Adamka pół emeryta. Reszta wychyleń to nokauty. Poza tym to nie ma nic dziwnego w tym że Zimnoch póki co mniej osiągnął. Facet miał poważne kłopoty zdrowotne w trakcie których stał na bramce by zarobić na chleb. Szpulka od dawien dawna ma wszystko zapewnione w 100% i musi się martwić tylko rozwojem i wynikami (które akurat są słabe). Nie ma więc porównania. Gdyby Zimnoch nie miał problemów z barkami swojego czasu bardzo możliwe że to dziś on byłby dalej niż Artur z którym akurat w tamtym momencie mógłby wygrać. Poza tym nieszczęśliwie przegrał nie ze swojej winy z Mikiem Mollo co też go przyblokowało. Gdyby nie błąd sędziego bardzo możliwe że 1 walka skończyłaby się dla niego korzystnym rezultatem.

Naprawdę nie ma o co płakać. No chyba że jesteś hejterem Krzyśka na co może wskazywać ta nagonka laicka...
 Autor komentarza: tommypnn
Data: 30-05-2017 18:47:43 
Elegancki dobór rywala. Boxrec: Zimnoch 51, Abell 53. Ten gość wygrał by z każdym zawodnikiem pokonanym przez Szpilkę oprócz Adamka więc co to za narzekanie. Powodzenia Krzysiu !!!
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-05-2017 18:55:12 
Widzisz BlackDog to chyba jednak Tobie coś umknelo. Pisząc o zwiększaniu poprzeczek i walk przugotujacych Zimnocha do mistrzostwa świata, to nie są moje słowa ani moje życzenia, ani mój punkt widzenia, Tylko te słowa i ta gadka zaserwowal nam Zimnoch w ostatnich wywiadach. Dlatego dzisiaj pisząc pod tym artykułem, odnoszę się cały czas do Jego wypowiedzi.

Następne. Nie mówię, że powinien się rzucić na czołówkę. Odnosząc się do Jego słów i tego co napisałem do Wojtyły. Już takim ruchem byłaby walka z Molina. Walka z tym przeciwnikiem to krok wstecz.

I z tym Twoim gdybaniem to nie przesadzaj bo to jest śmieszne. Serwujesz mi tu cala litanie wymówek, usprawiedliwiajaca Krzysia. Wiem co go spotkało, ale gdyby coś miało z Niego być to by było.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-05-2017 18:57:41 
"Walka typowe 50-50. Cięzko wskazać faworyta w tym starciu"

Abell 3 razy przegrał z przeciwnikami mającym 20 porażek w rekordzie. Idealnie kolego porownales poziom Zimnocha:)
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-05-2017 18:59:56 
BlackDog
Gdyby Krzysiek tak nie gadał to bym tego nie pisał. I nie jestem Jego hejterem tylko bardziej zawiedzionym kibicem
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 30-05-2017 19:05:27 
Jak już napisałem albo nie rozumiesz boksu albo jesteś hejterem i celowo udajesz takiego laika w tym jednym przypadku.
Szpulka opowiadał że chce Powietkina zaraz po nokaucie od Wildera. Twierdzi też uparcie że Deontay nie bije tak mocno. Twierdzi też że Dominic się go wystraszył itd itp. I co za wszystko go rozliczasz? Nie kojarzę takiej postawy. A jednak jak Zimnoch mówi o podnoszeniu poprzeczki (co się dzieje) to już Ci coś nie pasuje. Jak wspomina że zostanie mistrzem to od razu wymagasz by się na takiego przygotowywał...
Chłopie. To tylko gadki. W boksie rzecz naturalna i ktoś kto go rozumie powinien wiedzieć że jak Kownacki czy Zimnoch bądź Szpilka mówią o walkach mistrzowskich to trzeba to odczytywać tak a nie inaczej tj że chcą wypłaty a szanse na zwycięstwo mają skrajnie małe.

Walka z Moliną byłaby lepsza owszem ale facet jest pewnie skrajnie droższy bo ostatnio dobrze mu się wiodło. Walczył 2 x o mistrzostwo i z Adamkiem pewnie też nie za drobne. Za Zimnocha zażyczyłby sobie pewnie ze 2 lub 3 x tyle co taki Abell...

Litania wymówek zaś to fakty których omijanie to czysta głupota. Gdyby coś miało być to by było... Lol. Takie teksty to sobie daruj. Facet miał 10 x gorsze warunki od Szpulki, miał dużo mniej szczęścia i więcej pecha. Powodów już nie rozpatruje bo to inna bajka ale fakty są takie że jak kogoś porównujesz do kogoś to takie rzeczy to nie litania wymówek a fakty. FAKTY.
Póki co Zimnoch jest na innym etapie ale bardzo możliwe że będą niedługo w podobnym miejscu.
Tyle na ten temat.
Albo patrzymy na wszystkich tak samo i tego samego wymagamy, za to samo krytykujemy albo nie jesteśmy obiektywni. Szpulka jak mu rękę operowali to 1,5 roku już pauzuje.
 Autor komentarza: skud
Data: 30-05-2017 19:22:35 
Abell jest mankutem ,wiec mamy prawdopodobnie przygotowanie Zimnocha do walki na nastepnej PNB ze Szpilka.(jak Zimnoch wygra)
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-05-2017 19:25:50 
Naprawdę jesteś chłopie przezabawny i jakoś chyba w pewnym stopniu ograniczony. Bo ja cały czas Ci pisze, że moje komentarze się odnasza tylko i wyłącznie do tego o czym mówił Zimnoch a Ty się cały czas srasz, choćbym to ja sam wyskoczył z jakimiś własnymi oczekiwaniami co do Jego osoby.


Gdy ja teraz pisze właśnie o słowach Zimocha to się czepiasz i mówisz o hejcie. I to jest następną zabawna i dwulicowa gadka z Twojej strony, bo gdy tylko coś powie Szpilka to od razu lecisz z Twoimi załosnonymi komentarzami. Więc zamiast mnie tu od hejterow wyzywać to zastanów się nad własną egzystencja hipokryto.

I proszę weź z Krzyśka nie rób jakiegoś największego pechowca. Jak już mówisz o Szpilke to przypomnij sobie, że On siedział w więzieniu, miał tez kontuzje, teraz tez nie walczy od półtora roku I Jego kariera inaczej wygląda. Widzisz prawie kazdemu wieje wiatr w oczy, nie tylko Krzysiowi. Mówisz o szczęściu Szpilki, a spójrzmy na Cyca, Wacha czy Reksa. Oni też mieli lepsze walki niż Zimnocha. Ty to nazywasz pechem Krzysia. A może zastanów się człowieku, że może z Nim jest coś nie tak. Może jest ciężki e współpracy, może przez to jaki ma charakter nic jeszcze nie osiągnął. Popadł w konflikt z Wasylem, miał swoje oczekiwania i tak skończył. Więc przestań mi tu pisać o wielkim pechu forumowy obnibusie który tak bardzo lubuje się w wysyłaniu innym braku wiedzy lub hejterstwa.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-05-2017 19:29:39 
*wytykaniu
 Autor komentarza: teanshin
Data: 30-05-2017 19:30:47 
Biorąc pod uwagę że Szpilka mówił prawdę o tym że Mollo kopie mocniej niż Wilder to nie można oceniać tu negatywnie szczęki Zimnej, jednak że 31KO na 33 wygrane walki stawia Abella w dość ciekawej pozycji abby być tu faworytem. Zimna nie grzeszy siłą ciosu a wirtuozem boksu tez nie jest więc zapowiada nam sie naprawdę bardzo fajne starcie, o ile Abell nie przyjeżdża po kase od POlSatu.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 30-05-2017 19:35:11 
Nie zapominajmy też że Abell przegrał 9 razy z czego 7 razy przez KO również z Journeymenami
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 30-05-2017 19:36:50 
trashtalk

Jesteś facet żałosny. Złapany na robieniu czegoś odbijasz piłeczkę że ktoś to robi a nie ty. Śmieszne to o tyle że przed chwilką dostałeś taki zarzut z dowodami w swoją stronę więc nie bardzo taka taktyka Ci pomoże.

Co do pierwszego akapitu. Owszem twoje komentarze odnoszą się do słów Krzyśka. Problem w tym że każdy rozgarnięty człowiek wie na co go stać i jak odebrać gadki o mistrzostwie czy o świetnych rywalach. Ty widać nie wiesz ale tylko przypadkowo w jego przypadku bo już jak inni pieprzą nie wyskakujesz z płaczem że jednak Artur już nie chce Powietkina np czy że nie wygrał z BJ jak zapowiadał...
Nie odbijał piłeczki w moją stronę bo ja jakoś nie płaczę w tym momencie o słowa Szpulki tylko ty o słowa Zimnocha za które chcesz go publicznie rozliczać wylewając swoje żale.

Co do pechowca to jednak ktoś kto przegrał przez poważny błąd sędziowski wygraną najprawdopodobniej walkę, miał ciężkie kontuzje barków i brak kasy na leczenie ma go trochę więcej niż ktoś kto za czasów więzienia dostawał solidną pensję a na dziś ma zapewnione wszystko. Co do powodów takiej a nie innej sytuacji zaś jeśli chodzi o promowanie to napisałem że się nie wypowiadam bo i owszem Szpulka był lepszą opcją do inwestowania przede wszystkim ze względu na bazę fanów z gimbazy i charyzmę...

I tak. Płacze na takiego a nie innego rywala bo zapowiedzi były trochę lepsze to jest albo brak wiedzy jak działa boks zawodowy albo hejterstwo. W twoim przypadku podejrzewam miks tych dwóch aspektów i wychodzi to co wychodzi.
Ale że do tego się przyznasz to nie liczę... To nie nasza pierwsza dyskusja. Nawet dostając jawne dowody w postaci linków przeczące twoim tezą wygłaszanym z całkowitą pewnością choćby na temat Davida Haye (pisałeś jaki to ze mnie laik i że wymyślam pierdoły) nie umiałeś przyznać się do błędów tylko zaczynałeś jakieś odbijanie piłeczki i osobiste podjazdy jak i teraz.

Skończ płakać. Zimnoch dostał solidnego rywala na poziomie a to że sobie wyobrażałeś że będzie to rywal lepszy, który go przygotuje na najlepszych bo Zimnoch zapowiada że chce być mistrzem... No cóż. Naiwni też mają prawo do swojego zdania.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 30-05-2017 19:55:32 
Ogromny przeskok dla Zimnocha.

Ktoś kto ma fajerwerki w łapach zawsze jest groźny.
Zimnoch nie ma dobrej obrony, nie ma też czym zagrozić.

Moim zdaniem Zimnoch zostanie "odstrzelony".
Trzymam kciuki za Zimnochem ale jestem realistą.
 Autor komentarza: Kraglez
Data: 30-05-2017 19:56:17 
Autor komentarza: trashtalk
Wiem, że mała w tym wina Zimnocha, bo to nie On jest promotorem, ale po co te szumne zapowiedzi. Niech siedzi cicho, walczy dalej z ogórkami i nabija se rekord, czekaniem na wypłatę. Wtedy nie będzie pretensji.


Szumne zapowiedzi są konieczne, każdy zawodnik tak musi gadać, a siedzieć cicho nie wolno.
Twoje głupie pisanie usprawiedliwia młody wiek ale staraj się pisać mniej gówniarsko.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-05-2017 20:12:24 
Ale jakie odbijanie piłeczki??? Największym problemem jest to, że Ty masz problem w interpretacji tego co człowiek pisze. Ja wstawiam komentarz odnośnie tego co mówił Zimnocha, a Ty się srasz choćby to były moje własne teorię.

Słuchaj a żałosna to jest ta Twoja cała stronniczosc, która tu już chyba setki razy udowadniales. A jeszcze bardziej żałosne jest bronienie siebie i swojego ograniczonego, stronniczeho punktu widzenia, wmawiajac ludziom brak wiedzy lub hejterstwa.

No ile razy tego było. Zawsze tak jest. Jest świąt według BlackDoga, A jak tylko komuś nie podoba się ten świat, to staje się hejterem, laikiem, Januszem itp. Dlatego nie wypowiadaj słowa zalosnosc, bo po twoich komentarzach one wracają jak bumerang śmieszny człowieku. Zresztą bardzo fajnie podsumował Cię tu ostatnio Kraglez, że tej Twojej papki nie da się czytać.

I najlepsze na koniec. Mi zarzucasz brak wiedzy i hejterstwo, a Tu w swoim obiektywizmie i wielkiej wiedzy nazywasz Abella solidnym piesciarzem na poziomie. Kolesia który przegrywał walki z kompletnymi ogórkami mającym po 20 porażek w rekordzie. Zachwycasz się Jego wygranymi ? ale z kim On wygrał. Założę się śmieszny człowieku, że tak naprawdę tego pięściarza za bardzo nie znasz i nie widziałeś, ale weszles na boxreca, zobaczyłeś parę rzeczy i swirujesz tutaj że swoimi przemadrzalymi wypocinami.

Masz rację patrząc na Twoje posty, rzeczywiście takiej wiedzy jak Ty konspiratorze za dyche na pewno nie posiadam.

I już nie mam zamiaru uczestnictwa w dyskusjach z Tobą. Bo na nic oprócz Twojego żałosnego, nudnego, stronniczego bla bla bla nie można liczyć.

Nie pozdrawiam i nara
 Autor komentarza: astarte
Data: 30-05-2017 20:21:43 
trashtalk pojechal trash talkiem jak sam nick wskazuje xD

imho - swietny rywal dla krzyska, jesli bedzie w formie to widze realne zagrozenie i walke 50/50, choc jak przy wszystkich walkach zimnocha, bede troche walil w pieluchy w obawie by nie przegral :D
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 30-05-2017 20:32:48 
Jakie odbijanie piłeczki? Stary całe te twoje śmieszne długie odpowiedzi to zarzucanie mi tego co sam przed chwilką zrobiłeś. Rzucasz się o to że Zimnoch coś tam powiedział a wyszło inaczej niż się spodziewałeś a gdy zwracam Ci na to uwagę to krzyczysz że to ja zawsze to robię. Ale dziś to ja czy ty? No właśnie. Jak mnie złapiesz na płaczu bo rywal Szpulki miał być lepszy niż jest bo to zapowiadał to pierwszy się zgłoś z pstryczkiem w nos. Na dziś to ty dałeś się nabrać na coś co w boksie zawodowym jest niemalże tak naturalne jak ciosy w ringu tj na gadki pięściarzy sugerując takie pierdoły że głowa mała...

Co do świata wd BlackDoga to już tylko ataki ad personam z braku laku. Tonący chwyta się brzytwy. I jeszcze te przytaczanie wypowiedzi innych userów. Rzeczywiście załamałem się jak troll próbujący zwrócić na siebie uwagę poprzez udawanie na stronie o boksie pedała napisał niepochlebną opinię o mnie. Troll który przed chwilką za coś wyleciał ze strony i musiał zmienić nick. No po prostu autorytet niesamowity. Załamka. To że musisz się takimi "osobistościami" wspierać w dyskusji pokazuje jakim jesteś słabiaczkiem...

Zresztą mam wrażenie że też jesteś jakimś trollem bo to już jest szczyt. Zarzucać komuś że wszedł na boxrec i się mądrzy jak przed chwilką piszesz że sam to zrobiłeś bo gościa nie znasz... To już jest strzał w kolano więc albo jesteś kurna strasznie mało rozgarnięty albo robisz z siebie debila próbując prowokować innych zarzutami tego co sam robisz- ot tak dla zabawy.
I tu cytuję twoje słowa: " sprawdziłem na boxrec bo ten Jegomość nie jest mi znany),"
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-05-2017 20:42:37 
No właśnie patrz jak ty to wszystko inyerpretujesz głupio mądry człowieku. Ja się przuznalem że dla mnie to totalny no name i musiałem sprawdzić na boxrec. A Ty o gościu piszesz chocbys nie wiadomo jak Co znał, a tak naprawdę sam gościa dzisiaj poznales w tym artykule. Naprawdę FunnyDog wyciąganie wniosków, z kogoś wypowiedzi to Twoja słaba strona. Wracaj do picia słowa trollu( posluze sie Teoim ulubionym okresleniem)bez własnego zycia
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-05-2017 20:43:24 
* picia piwa
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-05-2017 20:49:08 
Aha tak od razuci wytlymacze czemu powiedzialem bez wladnego zycia. Otoz spedzasz na tym forum praktycznie 24h przez 7 dni w tygodniu, pisząc ten Twój stronniczy i nudny spam. Dziwne, prawda? Istnieją dwie odpowiedzi na to. Albo jesteś emerytem który nie ma co robić ( taka opcję bym jeszcze zrozumial). Albo jesteś bezrobotna, przemadrzala gnida ( obwiniajaca wszystkich dookola że mu w życiu nie wyszło) która uwielbia chlac piwo przy ubrudzonej chipsami klawiaturze. Ciekawa która z tych opcji jest poprawna obnibusie
 Autor komentarza: rocky86
Data: 30-05-2017 21:01:07 
Jak dla mnie dobra walka i rywal na poziomie Zimnocha. Krzysiu wcale nie musi tego wygrać, KO na naszym mnie nie zdziwi, ale trzymam kciuki.
 Autor komentarza: Kraglez
Data: 30-05-2017 21:04:26 
Blackdog, nie wypominaj mi głupot, bo to nic nie wnosi. Złapanie bana nie ma nic do rzeczy, wielu tu dostawało bana, sam też dostałeś bana na innym portalu, tam po 1-2 tygodniach pisania zostałeś nazwany SpamDogiem, towarzystwo już miało dość tych gługaśnych, jałowych postów.
Trashtalk ma rację, Abell ot nie jest nic ciekawego dla Zimnocha jeżeli Zimnoch chce coś osiągnąć, no chyba, że tu chodzi tylko o robienie rekordu i dostanie jakiejś walki na zasadzie skoku na kasę.
Jedyne z czym się nie zgadzam z trashtalkiem to ocena tego, co opowiada Zimnoch. Zimnoch musi tak mówić, każdy zawodnik musi o sobie tak mówić. No może oprócz Jackiewicza. ;)
Zimnoch ma 33 lata, on nie może ciągle walczyć z zawodnikami starymi albo słabymi, choć nawet z nimi nie zawsze sobie radzi.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-05-2017 21:13:58 
Tak żebym miał jasność, że wszystkimi userami nie licząc tego przemadrzalego pyszalka SpamDoga. Ja mówiąc o katastrofalnym przeciwniku mam na myśli aspiracje Krzyśka, czyli zostanie mistrzem świata. Nikt mi nie wmówi, że Abell to odpowiedni przeciwnik na ten moment kariery dla Krzyśka.

Inna sprawa jest to czy sobie poradzi. Moim zdaniem Zimnocha Go pokona
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 30-05-2017 21:18:58 
Joey Abell to solidny jurneyman i pomimo,ze jest bijokiem bez techniki,to po mojemu wygra z Krzyskiem Zimnochem
 Autor komentarza: rocky86
Data: 30-05-2017 21:25:39 
Krzysiu sobie może gadać o mistrzostwie świata, zresztą prawie każdy w miarę młody zawodnik o tym mówi i dobrze, bo muszą tak myśleć, ale Krzysiu jest na poziomie journeymana. To ten sam poziom co Abell, Sexton, Pala, czy inny Nascinento. Zimny ma jeszcze ładny rekord, więc można na nim trochę zarobić sprzedając na wpierd@l dla kogoś z czołówki szukającego zawodnika na podtrzymanie aktywności, czy zrzucenie rdzy (co zresztą chcieli zrobić).

Krzysiu coś tam sobie jeszcze pozarabia, potrzymają go do ewentualnej walki ze Szpilką, a później przepadnie. Abell to dobry rywal i do tego dość ryzykowny, może ustrzelić Zimnocha.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-05-2017 21:31:42 
Rocky86

Jeśli patrzyc pod tym kątem, to zdecydowanie masz rację. Nie ma wątpliwości. Ja, w moich poprzednich postach chciałem się ustosunkować do słów Krzyśka i Jego aspiracjach.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 30-05-2017 21:52:09 
Patrz. Nie masz ochoty uczestnictwa w dyskusji ale jeszcze jednak nastukałeś 3 posty jakiś ataków ad personam które miały mnie obrazić, pokazać mnie w złym przez ciebie wymyślonym świetle i ogólnie opisać moje marne życie. Tak się składa że nic nikomu do tego ile czasu spędzam na stronie o boksie ale mogę się założyć że ani nie byłbyś w stanie udowodnić tych bzdur które napisałeś o ilości spędzanego tu czasu ani też nie byłbyś daleko w tyle od momentu pojawienia się na stronie w ilości postów i minut spędzonych tu na orgu. Tak się składa że ciebie też można często i gęsto tu przeczytać a jakoś nikt nie wypomina ci jak musi wyglądać twoje życie. Zapewne dlatego że inni nie muszą się posiłkować takimi bzdurami jak pojazdy, zamienianie nicków, czy sugerowanie że ktoś lubi sobie wypić piwo xD

A już te żałosne wyśmiewanie że nie znając zawodnika musiałem patrzeć w boxrec (co sobie dopowiedziałeś) do czego sam się wcześniej przyznałeś... xD No naprawdę. Bystrzak z ciebie z wysokiej półki. Nie ma to jak iść w zaparte. Jak dostałeś linki dotyczące Fury'ego i Haye też kurwa się chłopku roztropku do błędu nie potrafiłeś przyznać...

Szkoda czasu. Wszystkim rywal wydaje się jak najbardziej ok. Ba wiele osób sugeruje wyrównane szanse albo nawet przegraną Krzyśka ale jeden kret za bardzo wczuł się w "aspiracje" Zimnocha i się spodziewał nie wiedzieć czego więc musi płakać i wymyślać tu rywali pokroju Moliny zamiast logicznie pomyśleć.
 Autor komentarza: alvaro9
Data: 31-05-2017 00:39:30 
Do wszystkich co tak hejtują ten wybór 1 prosta facet jest w rankingu boxrec wyżej od najbliższego rywala Adamka (na walce wieczoru wielkiej PBN). Jak Krzysiu go pyknie (a spokojnie powinien mu zafundować czasówkę w późniejszych rundach) to wskoczy do pierwszej czterdziestki tego zestawienia, a jak tak się stanie to bez względu na te bezsensowne rankingi poszczególnych federacji- Krzysiu po prostu stanie się atrakcyjnym towarem na rynku bokserskim i będzie mógł liczyć na jakiś wysokopłatny wyjazd. A o mistrzostwie świata to sobie jaj nie róbmy, nie ten level i nie takie plecy promotorskie.
 Autor komentarza: magic19
Data: 31-05-2017 01:32:20 
Bez różnicy jaki rywal dla Krzyśka :) gościa ewidentnie przygotowują pod Szpilkę i jeszcze ewentualnie kilka walk z naszymi krajanami a jak się trafi jakiś strzał z topem to będzie super ale raczej się nie trafi bo Zimnoch nawet nie wygląda jak ciężki ani nawet jakoś groźnie czy jak super atleta a do tego jak ktoś popatrzy,że Mollo go poskładał po 10 latach przerwy to raczej nie weźmie Krzyśka pod uwagę, musiałby pokonać kogoś przynajmniej znanego i nie wyciągniętego z emerytury.Poprzeczkę mu podwyższać i ktoś napisał dać mu Molinę?Po pierwsze taki Molina pewnie kosztuje bo nazwisko bardziej rozpoznawalne i co miałaby dać mu walka z Zimnochem?Będą chcieli dać mu teraz kilku,których będzie w stanie pokonać i będzie Szpilka bo wygląda na to,że też nie ma chętnych do walk z Arturem ani pomysłu na niego a chłopaczyna krzyczy spore kwoty.Krzysiek niech sobie boksuje jak boksuje ja tam go bardziej widzę,żeby z naszymi się sprawdzał nawet z takim Adasiem Kownackim chętnie bym go zobaczył.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.