MERORO NIE ZAWALCZY Z BALSKIM NA PBN 7

Vikapita Meroro (28-6, 14 KO) z powodu spraw rodzinnych wycofał się z zaplanowanej na 24 czerwca walki z Adamem Balskim (9-0, 7 KO), która miała się odbyć podczas gali Polsat Boxing Night w trójmiejskiej Ergo Arenie - poinformowała grupa MB Promotions oraz organizator Mateusz Borek. Powód jest bardzo poważny. W najbliższych godzinach poznamy nazwisko nowego rywala dla perspektywicznego podopiecznego Piotra Wilczewskiego. 

Jak poinformowano, zawodnikowi z Namibii zmarł ojciec. - Zmarł mu tato, chorował na raka. Chłopak jest załamany. Przysłał nawet akt zgonu. Musi zostać w swojej wiosce miesiąc. Do Polski przyjedzie jesienią - napisał na swoim profilu na Twitterze wspomniany Borek. 

Czekamy teraz na nazwisko nowego przeciwnika Balskiego. Swoje trzy grosze wtrącił na Twitterze przebywający niedawno w Osadzie Śnieżka Maciej Miszkiń.

- Czuję, że zastępstwo zdecydowanie ciekawsze niż pierwsza wersja. Pod wieloma względami! - napisał były pięściarz. 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Mike555
Data: 30-05-2017 12:21:05 
I gówno. Znowu jakiś ogórek będzie w tak szybkim czasie. Tamten byłby sprawdzianem, który Balski na pewno przeszedłby pomyślnie. On i Głowacki mogą coś zwojować.
 Autor komentarza: TRM
Data: 30-05-2017 12:30:29 
ja w Głowackiego nie za bardzo wierze. tzn w niego samego tak, ale w to jak będzie prowadzona jego kariera to nie bardzo. odkąd haymon nie ma kasy to wasyl stracił koncepcje. dobrze że Borek przygarnął Główkę i Stricza na swoją galę to z kimś zawalczą chociaż. Diablo to na siłę szuka kasy i wasyl mu w tym pomaga, a co z tym turniejem to nie wiadomo bo przecież młody Sauerland jest współtwórcą a to zawodnika rodziny "S" zwałowali ostatnio w Poznaniu.

jak Krzysiek dobrze zawalczy na PBN to myślę że to on może zgarnąć miejsce w tym turniejmu. Diablo to jedyne co może dostać to walkę z Gassiewem i wpierdol życia od Murata.
 Autor komentarza: Mike555
Data: 30-05-2017 12:44:29 
Nie zachwycałbym się tak Muratem. Diablo owszem, jak nie trafi, odejdzie z niczym, ale Głowacki by go pokonał. Głowacki musi uciekać do USA i zaczynać w szybkim tempie od nowa. Z kimś oczywiście ogarniętym.
 Autor komentarza: TheKudiq
Data: 30-05-2017 13:14:33 
Ciekawe kto to będzie.
 Autor komentarza: TRM
Data: 30-05-2017 14:19:32 
Mike555

Gassijew jest straszne wielki i silny, a przy wyrównanych umiejętnościach to.moze byc czynnik decydujący.
Główka.niechetnie sie wypowiadam o USA, a wyjazd tam i ogarnięty trener mocno by.mu pomogły. Z Lapinem się nie rozwinie
 Autor komentarza: Mike555
Data: 30-05-2017 15:55:47 
TRM Głowacki ma twardy beret i serce do walki, nie pałam miłością do komuchów, ale wiem, że i oni serce mają, lecz nie większe niż nasi. Zapowiada się póki co walka z Diablo, która pokaże, jaki jest Gassijew i czego potrzeba, aby go pokonać.
 Autor komentarza: TRM
Data: 30-05-2017 19:54:56 
to kim jest Gassijew już pokazała walka z Lebiodą. wielki osiłek, idący do przodu z mocnym ciosem i twardym łbem. Diablo jest za bierny dla Murata, poza tym ten jego mityczny cios to już lekko osłabł bo ani tego Harta ani Gevora nimi nie posadził a to kilka poziomów niżej niż Gassijew (który wytrzymał bomby Lebiedeva). Murat jest młody, rocznik 93 . rozbity nie jest i jeszcze parę lat nie będzie. to nie pompowany super średni green czy czakijew co nie potrafi rozłożyć sił. Gassijew już swój test miał, dał rade z Lebiodą to Diabła się nie przestraszy
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.