WITALIJ KLICZKO: TO JA DORADZIŁEM BRATU, ŻEBY NIE ATAKOWAŁ JOSHUY

Starszy brat Władimira Kliczki (64-5, 53 KO) przyznał, że czuje się częściowo odpowiedzialny za porażkę 41-latka w konfrontacji z Anthonym Joshuą (19-0, 19 KO).

Witalij oznajmił, że to on po szóstej rundzie, w której Anglik znalazł się na deskach, doradził bratu, aby się nie spieszył i cierpliwie czekał na wykończenie przeciwnika.

- Byłem pewien, że z powodu tych olbrzymich mięśni Joshua nie będzie miał energii w późniejszych rundach, że nie będzie dostatecznie szybki i aktywny. Im więcej masy mięśniowej, tym więcej pochłania ona tlenu. Dałem Władimirowi złą radę po szóstym starciu, zniechęciłem go [do ataku], spodziewałem się, że Joshua będzie coraz wolniejszy i coraz bardziej zmęczony, dzięki czemu Władimir będzie miał więcej okazji. Może trzeba było postawić wszystko na jedną kartę i go skończyć - stwierdził 45-letni mer Kijowa.

Dodał, że brat był bardzo dobrze przygotowany do hitowej walki pod względem fizycznym i taktycznym.

- Dobrze pracował na nogach, nie pozwolił Joshui przygotowywać ataków. Byłoby inaczej, gdyby nie przyjął tego podbródkowego [w jedenastej rundzie]. Może to nie był błąd, a czysty przypadek. Za bardzo się do niego zbliżył. Gdyby nie ten cios, to Władimir wygrałby przynajmniej na punkty - powiedział.

Nie wiadomo jeszcze, czy pokonany skorzysta z przysługującego mu prawa do rewanżu i jesienią zmierzy się z AJ-em po raz drugi. Starszy brat sugeruje, że nie ma takiej potrzeby.

- Władimir nie ma już nic do udowodnienia. Nie znam żadnego boksera, który zdobyłby tyle pasów i je obronił, który by dominował przez ponad dziesięć lat. Jakąkolwiek podejmie jednak decyzję, będę go wspierać - oświadczył.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Clevland
Data: 28-05-2017 13:04:59 
Za błędy się płaci.
Kliczko był kondycyjnie lepiej przygotowany i mógł skończyć nadmuchanego A.J.
Szczególnie w końcówkach rund.
Tyle że asekuracyjna postawa mu na to nie pozwoliła.
 Autor komentarza: Champion20
Data: 28-05-2017 13:07:32 
Było minęło przepadło ale... po to właśnie jest rewanż i druga szansa i należy do niego doprawdzić za wszelką cenę. Jeśli władimir przegra drugą walke bedzie mógl ze spokojem i czystem sumieniem zakonczyc kariere jesli nie dojdzie do rewanzu bedzie to za nim chodzilo i go męczyło
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 28-05-2017 13:16:09 
Cóż. Bardzo możliwe że tak było. W sumie ja też miałem co prawda obawy że Joshua się regeneruje ale że wyjdzie mu to aż tak dobrze nie sądziłem. Oni też mogli się tego nie spodziewać. Ale na takim poziomie gdy mierzy się dwóch tak równych i dobrych bokserów jedna decyzja może zaważyć o wyniku starcia. Nie wiadomo czy mocniejszy atak w kolejnych starciach by poskutkował tak jak sobie to pewnie wyobrażają ale będzie im to chodzić po głowach- za dużo ich ta walka kosztowała i zbyt blisko byli zwycięstwa w takim hicie by machnąć ręką i nie zastanawiać się co by było.
Wład dał z siebie 110%
Wszystko to co zbierał w sobie na Tysona i powrót po niezbyt udanej postawie z nim przelał w te starcie i był naprawdę blisko. Wielka szkoda że to nie na grubego cygana spadła ta obsesja bo mogłoby być ciekawie.
Niech oklepie jeszcze kogoś sensownego i myśli o odejściu. Kończyć z 2 porażkami z rzędu takiej kariery moim zdaniem nie powinien zaś rewanż z AJ to skrajne ryzyko 3 porażki. Super by było gdyby Wład miał możliwość i zdecydował się dobrać do pozostałych mistrzów. Myślę że obu by skasował z taką formą a zawsze to fajne zwycięstwa i pas mistrzowski jakby nie było. Nie każdy pięściarz ma możliwość by kończyć będąc w stanie jeszcze walczyć na najwyższym poziomie.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 28-05-2017 13:16:40 
Zgadzam się z diagnozą Witalija Kliczki. Też myślałem, że AJ w drugiej połowie walki stanie się workiem do bicia i czas będzie działać na korzyść Włada. Tak samo jak Vitalij pewnie doradziłbym, żeby Wład nie atakował Joshui, po tym jak AJ był do skończenia. Wład w drugiej połowie podkręcił tempo, ale zrobił to wtedy gdy Joshua zregenerował się i znowu mógł walczyć na wysokich obrotach. Wtedy agresywna postawa Włada raczej nie była wskazana. Gdy AJ wrócił do sił to lepiej było znowu uspokajać walkę lewym prostym i pracą nóg, usypiać przeciwnika, by skonstruować akcję prawym prostym.

Tak jak użytkownik Champion20 też chyba uważam, że Wład powinien przystąpić do rewanżu. Najbardziej żałuje się tego, czego się nie zrobiło. Oczywiście boks Joshui jest brutalny, a Wład ma już swoje lata i zdrowie najważniejsze, ale Kliczko ma atuty, by wygrać rewanżowy pojedynek.
 Autor komentarza: Luton
Data: 28-05-2017 14:09:30 
To jest właśnie problem z Władkiem. Może sobie prowadzić walke na swoich zasadach, a tu jedna bomba znikąd i już są kłopoty. (1 walka z Peterem gdzie przetrwał).
Taktyka sprawdziłaby sie, gdyby to Witek był w ringu.
 Autor komentarza: przyczajony
Data: 28-05-2017 15:41:56 
@BlackDog

Otóż to, niech Wład uderza w Parkera / Wildera. Wolałbym tego drugiego, chciałbym zobaczyć jak nokautuje tego "miszcza" i tym pięknie by zakończył swoją karierę.
Parker byłby łatwiejszy do klinczowania, takiego Parkera Wład w formie z AJ to łatwo niszczy niczego się nie bojąc i kontrolując walkę, Parker nie miałby nic do powiedzenia. Jedynie jakiś szaleńczy atak Parkera mógłby jeszcze coś zdziałać.
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 28-05-2017 16:10:27 
Witalij:
"yłoby inaczej, gdyby nie przyjął tego podbródkowego [w jedenastej rundzie]. Może to nie był błąd, a czysty przypadek. Za bardzo się do niego zbliżył."

Za bardzo się zbliżył... No to trzeba było kurna nie klinczować i co chwila po każdym nietrafionym ciosie łapać się do przytulania. Joshua doskonale to wypracował i to nie był przypadek, bo podobną akcję zrobił już w któreś z pierwszych rund, tylko że Władek głowę odchylił (ludzie, w jakim tempie to wszystko było robione, przez jednego i drugiego, oglądam to klatka po klatce, szacunek).
Cieszę się, że w końcu ktoś złapał RoboWłada akcją przy próbie klinczu. Ależ mu pięknie główka odskoczyła :)

A co do tego, czy Kliczko popełnił błąd czy nie, walka była na takim poziomie i ta wyrównana, że doprawdy nie ma się za dużo do czego czepiać. Wszystko było wspaniałe, po prostu ktoś musiał wygrać i teraz można już tylko gdybać.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 28-05-2017 17:33:24 
Cooperek

Jakie przytulanie? W tej walce było bardzo mało klinczy. Bardzo czysta walka.

Władek miał AJ na widelcu i go wypuścił, sprawdziło się, że niewykorzystane sytuacje się mszczą. Osobiście widziałem to podobnie do Vitka. Myślałem, że po 5 i 6 rudzie AJ się już nie odbuduje, ale mimo wszystko, gdybym był w narożniku Włada, to zalecałbym by przycisnął, bo AJ był wstrząśnięty i totalnie bez powietrza, stanowił niewielkie zagrożenie w 5, 6 i 7 rundzie, trzeba było to skończyć.
 Autor komentarza: sjerg
Data: 28-05-2017 18:02:28 
Ma rację, Władimir nie musi nic udowadniać - jest już legendą tego sportu. Ale mimo to chętnie bym obejrzał nokaut na czarnym, to balsam na moje oczy.
 Autor komentarza: CELko
Data: 28-05-2017 18:14:24 
Władimir powinien jak w Rockym znokautować Dżoszułe na jakimś zadupiu w UK koło sterty śmieciów.
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 28-05-2017 19:45:01 
Ewentualny rewanż wyjaśni...
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 28-05-2017 21:56:54 
Faktycznie jakby przycisnoł Wład mógł dokończyć ale to historia


Wład i vitalij to 2 najwięksi biali fighterzy w Historii wagi ciężkiej już teraz można ich nazwać legendami podobnie jak np Foreman , Ali Lennox Lewis , Holly , tyson itd.
Vitalij cenie wyżej ni Władimira nie miał takiej techniki , pracy nóg i pojedynczej petardy jak Władmir ale mocna psychika , twarda szczęka,i metodycznie niszczenie przeciwnika i
ale również Wład zapisał się w historii wagi ciężkiej i jest legendą.

Pewnie w niektórych walkach jak np z Povietkinem walczył nie czysto ale miał dużo efektownych nokautów efektownie ale ta ostatnią mimo że przegrał pokazał jaja i charakter,
Nigdy już nie będzie w historii żeby 2 braci mieli wszystkie 4 prestiżowe pasy Mistrzowskie

Co Do Joshui to panczer znakomity atleta ,wielki profesjonalista to że wytrzymał presję miał dużą szczęścia że Wład nie poczuł krew i postawił wszystko na jedną kartę wstał po takiej petardzie od Włada wstał wróci i wygrał szacunek duży.
to będzie dominator wagi ciężkiej jak kiedyś takie sławy jak Ali , Lennox lewis , Czy Bracia kliczko


Jego decyzja czy będzie rewanż ja bym wolał żeby zakończył bo przegranej karierę po tak pięknej dramatycznej walce zdrowie , ma kase rodzinie dla kogo żyć nic już z nie musi udowadniać
 Autor komentarza: Majkel34
Data: 28-05-2017 21:59:19 
BlackDog

Jak obstawiałbyś AJ z Parkerem ?
 Autor komentarza: matd
Data: 29-05-2017 00:44:23 
Nie podoba mi sie gadka Witalija... Wladek mial wiecej gracji,ale i tak przepierd@l walke w swojej ulubionej plaszczyznie(statystkyki to potwierdzaja!).. Nie wspominajac o zwarciach,gdize mlody Kliczko lezal... Wladka lubilem i lubie..Vitka kiedys tolerowalem,ale wku#ia mnie w jakis sposob w ostatnim czasie coraz bardziej...Tyle.
 Autor komentarza: holy
Data: 29-05-2017 09:29:28 
Na punkty by nie wygrał, boby mu anglicy nie dali, choć w przekroju całej walki moim zdaniem był lepszy.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 29-05-2017 11:40:37 
Majkel34

Parker zostałby przez Joshuę najprawdopodobniej znokautowany. Wystarczy przypomnieć sobie walkę z Takamem. Parker nie ma nad AJ żadnej istotnej przewagi zaś w drugą stronę jest tego po stronie Anglika dużo. Parker nie byłby w stanie nawet wykorzystać tych kondycyjnych problemów AJ które czasami się pojawiają bo sam też potrafił pływać w połowie dystansu i ledwo stać na nogach.

matd
Jako wielki fan AJ trochę jesteś przewrażliwiony chyba. Piszesz teraz tak jakby Wład praktycznie nie istniał w owej walce i absolutnie nie był bliski zwycięstwa nad kontrolującym wszystko AJ. Nie tak to wyglądało. Walka na dystans była mocno wyrównana a to że w UK nie punktowali tego dla Klitschko nikogo raczej nie dziwi natomiast Wład miał AJ na skraju nokautu, położył go jednym uderzeniem ba a nawet idąc twoim tropem można napisać że radził sobie momentami lepiej w ulubionej płaszczyźnie AJ bo gdy ten go przycisnął chcąc skończyć dostał strzała i sam omal nie pożegnał się ze zwycięstwem.
Joshua był lepszy- oczywiście to fakt i wynik walki jasno o tym świadczy aczkolwiek nie ma co się dziwić teamowi Włada że zastanawiają się co mogliby poprawić bo oni w tej walce byli słabsi właśnie o te 10-5% i naprawdę niewiele brakowało a dziś pisałoby się o zatopionym AJ. I nie byłby to wynik szczęścia i farta.
Nie ma co się teraz więc wnerwiać czy dziwić Ukraińcom. Zabrakło bardzo niewiele i nie jest tak że Władek wychodząc drugi raz do AJ będzie skazany na pewną porażkę...
 Autor komentarza: RK2
Data: 29-05-2017 23:33:56 
bić Ukraińca czy bić czarnego? oto jest pytanie. myślę o walce Wilder - Kłyczko. Nie dojdzie do niej nigdy, ale gdyby .... kto mi pomoże rozwiązać ten dylemat? No miło, miło jest patrzeć, jak po jednym przyzwoitym ciosie z Włodzimierza Kłyczki od zawsze szybko uchodziła i uchodzi moc! Wyjątkowy widok, jakby jakiś paraliżujący a niespodziewany i nie dający się racjonalnie wytłumaczyć strach bardziej niż siła przyjętego ciosu odbierał mu vis (nomen omen) vitalis.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.