BROOK: GOŁOWKIN MOŻE ZASTOPOWAĆ CANELO

Kell Brook (36-1, 25 KO) zwraca uwagę na obniżkę formy Giennadija Gołowkina (37-0, 33 KO), ale jest zdania, że Kazach i tak zdoła zwyciężyć w hitowym pojedynku Saula Alvareza (49-1-1, 34 KO).

- Uważam, że "Canelo" jest w swoim prime, a Gołowkin już nie. Nadal zalicza się do najlepszych, jednak ja i Daniel Jacobs pokazaliśmy, jak można go pokonać. Ale może się okazać za silny i zbyt nieustępliwy dla "Canelo". Sądzę, że Gołowkin może wygrać przez nokaut - oznajmił "Special K", który we wrześniu ubiegłego roku przegrał z "GGG" w piątej rundzie, ale do momentu przerwania walki przez swojego trenera remisował na kartach punktowych dwóch sędziów.

Hitowa walka Canelo-Gołowkin odbędzie się 16 września.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: jimmyF
Data: 21-05-2017 13:25:12 
brook to niezly kabareciarz, on uwaza ze pokazal jak pokonac ggg...

nie lubie kazacha i chcialbym zeby ktos go pocisnal, ale brook z peknietym oczodolem, mowiacy ze pokazal iz mozna go pokonac...

jacobs zawalczyl z nim fajnie, szkoda, ze mu sie nie udalo
 Autor komentarza: arpxp
Data: 21-05-2017 13:28:26 
Jacobs - zgoda, pokazał że nienaganną pracą nóg można Gienię jakoś ograć, ale akurat Brook to ma szczęście, że trener machnął ręcznikiem, bo inaczej GGG wbiłby mu to oko do gardła.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 21-05-2017 13:58:31 
nie moze zastopowac ,tylko zastopuje
 Autor komentarza: rocky86
Data: 21-05-2017 14:21:13 
Brook to był mniejszy zawodnik, wskakujący 2 kategorie wyżej i pokazał to co niemal zawsze pokazują tacy zawodnicy w walkach z większymi, czyli póki są świeży i lotni, to są w stanie nawet prowadzić na pkt. z większym zawodnikiem, skaczą, biegają i dziobią nie robiąc krzywdy, ale zbierając male pkt. Przy czym po kilku rundach uciekania tracą świeżość, zwalniają, coraz więcej zbierają i zmierzają ku nieuniknionemu. Brook tak samo pokazał jak pokonać GGG, jak Khan pokazał jak pokonać Canelo.

Jacobs faktycznie pokazał jak walczyć, by pokonać Kazacha, ale on miał ku temu wszelkie niezbędne narzędzia, duża przewaga wzrostu, duża przewaga zasięgu, bardzo duża przewaga masy przy jednoczesnym zachowaniu przewagi w szybkości, bardzo lotne nogi, a do tego bardzo mocny cios. Miał wszystko, a mimo wszystko przegrał (ja mu osobiście dałem 4 rundy, można było dać max 5), co pokazuje jak dobrym zawodnikiem jest Kazach.

Ile z tych atutów będzie po stronie Canelo? Może mieć przewagę masy i szybkości rąk, do tego lepiej kontruje i to w zasadzie tyle. Na nogach jest zbyt statyczny, pojedynek jabów przegra, ciosu nie ma na tyle mocnego, by położyć Kazacha, jest silny fizycznie, ale Kazach mu w tym aspekcie nie ustępuje, a zapewne będzie mieć przewagę, (180+ funtowy Jacobs nie dominował w tym departamencie, to i Canelo dominować nie będzie) gdyż GGG jest naturalnie silnym fizycznie zawodnikiem, a siła Canelo, to nienaturalnie nabrana masa mięśniowa.

Generalnie bardzo jestem ciekawy taktyki, którą obierze team Alvareza, on nie jest w stanie uczciwie wyboksować Golovkina, nie ma ku temu narzędzi, a w starciu toe to toe nazbiera więcej mocnych ciosów niż w całej dotychczasowej karierze, a nie sądzę, by miał wystarczająco dużo mocy w rękawicach, by przełamać Kazacha, a GGG wręcz przeciwnie, ma zarówno moc, jak i odporność, by w ten sposób walczyć.

Kondycyjnie również może nie podołać, bo w odróżnieniu do GGG, Canelo musi sporo odpoczywać, ma przestoje, łapie powietrze i walczy zrywami, a Kazach potrafi boksować całe 12 rund w wysokim tempie.

Canelo powinien się skupić na body punchach, bo to mu świetnie wychodzi i tutaj może znaleźć swoją szansę. Obaj są twardzi i zapewne będą mocno zmotywowani, więc zapowiada się fajna, twarda walka.
 Autor komentarza: Granat
Data: 21-05-2017 15:19:29 
rocky86

Bardzo szczegółowa wypowiedź, 100% zgodności z mojej strony, Kazach faworytem.
 Autor komentarza: mike1979
Data: 21-05-2017 18:06:54 
A moim zdaniem Golovkin trochę się podkładał w walce z Jacobsem, by dodać Canelo odwagi na walkę z nim.On po prostu rozjedzie Meksykanina, chociażby dlatego, że będzie się bał sędziowskiego wałka. Pierwsze 3 rundy to będzie uliczna bijatyka, którą wygra GGG. W narożniku powiedzą Canelo by do końca walki uciekał po ringu i jakoś to będzie na kartach sędziowskich..ale Canelo nie ma stylu do ucieczki więc będzie zbierał przez kolejne rundy. W okolicach 10 rundy Gienia włączy 6 bieg i bedzie nokaut.
 Autor komentarza: Kraglez
Data: 21-05-2017 18:51:04 
Autor komentarza: jimmyF
brook to niezly kabareciarz, on uwaza ze pokazal jak pokonac ggg...


Pokazał ile trzeba zrobić, żeby po 4 rundach prowadzić z nim na punkty. Na więcej nie było go stać, bo Gołowkin był za silny i za duży.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 21-05-2017 20:18:48 
Jakie prowadzil? Sprawial dobre wrażenie a przegrywał 3-1
 Autor komentarza: Guzik999
Data: 21-05-2017 20:57:15 
Maniek

Dokładnie. Oglądając gale z Anglii gdzie w walce wieczoru walczy Angol trzeba uważać żeby nie dać się porwać temu co wyprawiają kibice na trybunach. Oni tam szczają po gaciach przy każdym ciosie ich zawodnika na garde przeciwnika i przy każdej próbie ataku nawet gdy jest nieudana. To zakłóca obiektywna ocenę. Po 4 rundach tam było 3-1 dla Kazacha. 2-2 to już spore nadużycie. 3-1 dla Brooka to już skandal. Nie podoba mi się to co odwala teraz Brook. Dostał mega wpierdol, a próbuje zrobić z siebie jakiegoś bohatera. Szkoda bo to bardzo dobry bokser, ale zachowuje się jak idiota. Niech się cieszy, że trener to przerwał bo być może dzisiaj miałby już po karierze.
 Autor komentarza: RK2
Data: 22-05-2017 23:15:09 
wyjątkowo wysoki poziom komentarze, choć obchodzicie się z pompowanym bohaterem wyspiarzy bardzo łagodnie.

ad mike1979 -

nie 6 raczej a 3/4 bieg - wystarczy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.