XXXIV MTB STAMMA - WYNIKI FINAŁÓW

Po wcześniejszej euforii, w mocno obsadzonym tegorocznym XXXIV Międzynarodowym Turnieju im. Feliksa Stamma, pozostaje pewien - nie skonsumowany do końca sukces. Nadgryzione jabłko zwycięstwa uratował Mateusz Kostecki, który w półfinale >>> odprawił swojego kolegę, Damiana Kiwiora, po bardzo wyrównanym pojedynku. W finale, naprawdę mocno postawił się twardemu jak skała Irlandczykowi pokazując waleczną, żołnierska naturę. Poniżej wszystkie wyniki starć mężczyzn. Wyniki kobiet w artykule TUTAJ >>>

Kto był dziś na Hali Torwaru, ten na pewno nie żałował - wszystkie pojedynki dały taką pięściarską ucztę jakiej dawno w Warszawie nie było nam dane oglądać. Co prawda stolica będzie gospodarzem tegorocznej Olimpiady Młodzieży, ale to dopiero narybek, ale jakże cenny w tej trudnej i szlachetnej dyscyplinie.

Niemniej jednak, pozostaje pozytywny oddźwięk i mimo przegranych, świetnych pojedynków, pozostaje tu wspomnieć, że nasza Kadra Narodowa pod wodzą młodego trenera Karola Chabrosa, wygrała już w tym roku dwa międzynarodowe mecze i dobrze rokujący zespół, zapewne wygra także najbliższe potyczki. Będziemy bacznie obserwować rodzące się gwiazdy rodzimego pięściarstwa, których ostatnimi czasy brakowało, czy to poprzez niedopatrzenia, czy braku perspektyw dla zawodników chcących się rozwijać, a wybrana droga boksu zawodowego niekoniecznie zgadzała się z ich aspiracjami.

Na pewno woli walki, a także widocznie wzrastających umiejętności nie brakuje, choć przyda się międzynarodowe obycie ringowe, bo jednak sama świeżość i styl przy wyrównanej walce nie doprowadzi do zwycięstwa. Trzeba swoją markę, ciężką pracą wyszlifować na błysk! W takim razie twardych, polskich charakterów nadszedł czas, co było widać w walkach z światową czołówką - życzymy sobie dwukrotnie większej zawodniczej frekwencji, z po tym co przez ostatnie dni zobaczyliśmy, możemy się tego w przyszłym roku spodziewać!

Zresztą obejrzyjmy sami jeszcze raz te pojedynki - retransmisja finałów >>>

Wyniki walk - Gala finałowa (06.05.2017) Warszawa

Kategoria 49kg
Jakub Słomiński (POL) vs Shalkar Aikhynbay (KAZ) PKT 0:5
Kategoria 52kg
Maciej Jóźwik (POL) vs David Alaverdian (ISR)  PKT 0:5
Kategoria 56kg
Jarosław Iwanow (POL) vs Jordan Rodriguez (FRA)  PKT 0:5
Kategoria 60kg
Adrian Kowal (POL) vs Sofiane Oumiha (FRA)  PKT 0:5
Kategoria 64kg
Wahid Hambli (FRA) vs Askar Erubek (KAZ) PKT 1:4
Kategoria 69kg
Mateusz Kostecki (POL) vs Kieran Molloy (IRL) PKT 3:1
Kategoria 75kg
Stanisław Gibadło (POL) vs Max Van Der Pas (NED) PKT 2:3
Kategoria 81kg
Arkadiusz Szwedowicz (POL) vs Peter Mullenberg (NED) PKT 1:4
Kategoria 91kg
Paul Omba Biongolo (FRA) vs Scott Forrest (SCO) PKT 5:0
Kategoria +91kg
Aleksander Stawirej (POL) vs Joseph Goodall (AUS)  PKT 1:4

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Loki
Data: 07-05-2017 04:18:17 
tu są błędy :)
 Autor komentarza: Loki
Data: 07-05-2017 04:26:25 
Polski boks to jest poziom remizy lub lekko lepiej i tu nie ma co się obrażać bo Busenaz Cakiroglu (TUR) która przegrała po kompromitacji sędziów (USA dobrze płaci za ciągnięcie za uszy swoich zawodników w dwóch walkach) i Anna Alimardanova (AZE) pokazały piękno tego sportu, palce lizać polecam forumowiczom ich finałowe pojedynki ( praca nóg, technika i co najważniejsze precyzja i inteligencja :) choć to młode kobitki). Dalej idąc, panowie z Kazachstanu, Azerbejdżanu, Rosji to jest styl na który na tym turnieju nikt nie miał pomysłu lub umiejętności lub jednego i drugiego, wszyscy ręce na jaja, bajeczne czucie dystansu i praca nóg ( tu trzeba kiwać i bić dwie ,a nawet trzy akcje do przodu i robić presję cały czas do tego potrzeba luzzzuuu i techniki na 3 rundy inaczej jest ostry wpier..). Pozytywy to pan Maciej Jóźwik, przegrał bo nie chciał wygrać ( unikami się nie wygrywa) ale to jest człowiek z potencjałem tylko musi bić kombinacje i możne mieć złoto olimpijskie i Jakub Słomiński, serce jest, umiejętności brakuje ( dla mnie wygrałeś :) ). Reszta to jakiś żart nawet panowie ze złotem (jednemu sędzia pomógł( to bicie po break-u i odjecie punktu kabaret :) gdy nasz zrobił to samo sekundę wcześniej ), drugiemu głupota przeciwnika bo boksersko był lepszy) ciesze się, że wygraliście ale to nie był boks bo to samo mamy pod remizą, spuchnięci po pierwszej rundzie , a w trzeciej czekanie na koniec walki bo bicie na chama zabiera płuca i nic więcej bo nie będę się pastwił. Super walka 91 kilo, ten Holender niezły jest ale w tej wadze trzeba być skoncentrowanym nawet jak się wygrywa :) . Na koniec kolejna emocjonująca walka 91+ i oszukaństwo, Aleksander Stawirej wygrał i ch... . Gwiazda pan Szwedkowicz musi nie gwiazdorzyć tylko zacząć bić lewy prosty, ręce mieć w górze i nakurwiać pacjenta, bo jeden prawy na 3 rundy nie wystarczy na wygraną, (stary chłop niech popatrzy na te młode dziewczyny i się nie obraża ). Turniej był za dłuuugi oddzielić to, chłopy i kobity, choć do wcześniejszych lat to jest Ameryka. ( muzyka wprowadzajaca: Metallica, Motorhead, czsem AC/DC :) ) Zachęcam do komentowania bo w boksie olimpijskim są często większe emocje niż w zawodowym.
 Autor komentarza: ponikwoda
Data: 07-05-2017 09:10:56 
Zgadzam się że walki w boksie olimpijskim są ciekawsze niż te śmieszne gale zawodowe chociażby wczorajsza a co do turnieju Sztama to uważam że wszyscy Polscy bokserzy zasługują na pochwałę.Najważniejsze widać że jest to zgrana ekipa i chwała za to trenerowi a podejmie się ih rozliczenia jak sie zmieni finansowanie boksu olimpijskiego. Nie wiem czy wszyscy ale większość z kadry zawodników pracuje zawodowo i żeby pojechać na turniej czy kadrę musi brać wolne albo urlop.Brak ligi zawodowej na poziomie boksu olimpijskiego nie daje szans tym chłopakom na normalny trening.Pilkarze w trzeciej lidze więcej mają kasy. Tu potrzeba pracy promocji i kasy już na poziomie młodzik kadet junior. Miałem przyjemność oglądać na żywo finały juniorów mistrzostw Polski w Nowej Dębie i uważam że jest potencjał w tyh chlopakach ale jak się słyszy os nich że z boksu olimpijskiego nie da się wyżyć jedyna szansa to przejście na zawodostwo to o czym my K.....WA ROZMAWIAMY.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 07-05-2017 09:33:46 
Najbardziej podobała mi się postawa Adriana Kowala. Wyszedł do wicemistrza olimpijskiego i starał się jak mógł. Atakował, zbierał, trafiał.
Brawo.
Średnio podobał mi się wywiad po walce. Pytanie takie same jak do wszystkich "co poszło nie tak" gdy przeciwnik był mega a Adrian zostawił serce; uważam nie na miejscu...

Takie pytania to do Szwedowicza.
Gdzie wola walki, ryzyko?
Oczywiście w poprzednich walkach mógł odnieść jakieś kontuzje.
Ale...

Aleksander Stawirej? Dobrze walczył ale nad dynamiką musi popracować...
Niech Adama Balskiego poogląda...
 Autor komentarza: ponikwoda
Data: 07-05-2017 11:13:40 
Kowal super po zmianie kategorii wagowej to niezle. Widzialem jego kilka walki na żywo i jemy się zawsze chce,taki ma styl że nie odpuszcza żeby poprawił jeszcze siłę prawego i zmalazl sponsorów to by było super.To właśnie jeden z tych co pisałem wcześniej co musi dzielić pracę z boksem.
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 07-05-2017 20:09:47 
Ogolnie i niestety polscy pięsciarze spisali sie b.slabo.Nie jest winien za to obecny Trener kadry Chabros/jeszcze nie /.To za krotki okres czasu jego pracy aby go za cokolwiek obwiniać.Jeden zloty medal i to na wlasnym podworku to stanowczo za malo!Praktycznie nie mam kogo wyroznic!Zawiodl jak zawsze w decydujacych pojedynkach Szwedowicz .W polfinale fantastycznie taktycznie zaboksowal i zasluzenie wygral.Ale w finale pokazal tą swoją druga "twarz szwedowicza",czyli "zesrany" przed walką i w czasie walki. Nie zrobil nic aby wygrać!Bardzo podobal mi sie Kowal ale ...ostroznie bo dopiero przyszlosc okaze czy ten piesciarz potwierdzi ze potrafi zapracowac na pięsciarza klasy miedzynarodowej! A panowie sedziowie?Po werdyktach widac ze teorie to moze zdali na 5 ale praktycznie to boksu nie znaja.taki kandydat na sedziego powinien spędzic na salach treningowych przynajmniej 360 dni i stoczyc mminimum 10 walk.Wracajac do piesciarzy to ciagle powtarzam...szkolenie i jeszcze raz szkolenie na etapie podstawowym.Bo nasi kadrowicze maja klopoty z ...l.prostym.Acha zapomnialem o Polskim!Uwazam ze w polfinale zostal skrzywdzony .Ale tez uwazam ze jesli Mateusz chce byc klasowym ,miedzynarodowym piesciarzem to musi czesto walczyc z najlepszymi na świecie.No ale niestety ...Hussari juz nie ma!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.