JOSHUA ODDA PASA IBF? TRWAJĄ ROZMOWY Z OBOZEM PULEWA

Anthony Joshua (19-0, 19 KO) najprawdopodobniej zrzeknie się pasa IBF w wadze ciężkiej, jeśli rozmowy jego obozu z reprezentantami Kubrata Pulewa (25-1, 13 KO) nie przyniosą pozytywnego rezultatu.

Bułgar jest obowiązkowym pretendentem do tego trofeum. Federacja zapowiedziała już, że na dniach wyśle pismo do obozów obu pięściarzy, wzywając je do rozpoczęcia negocjacji w sprawie mistrzowskiej potyczki. Istnieje wprawdzie możliwość, aby Joshua zachował tytuł IBF, ale Pulew musiałby wtedy odstąpić na jakiś czas od walki o pas. Dostałby w zamian gratyfikację, nie wiadomo jednak, czy 36-letni już pięściarz jest skłonny dłużej czekać na swoją szansę.

- Rozmawiamy z IBF i promującym Pulewa Team Sauerland. To bardzo skomplikowane. W weekend powinniśmy mieć większą jasność - mówi Eddie Hearn, promotor AJ-a.

- Nie chcemy zrzekać się tytułu IBF, ale jeśli nie będzie wyjścia, nie będziemy mieli problemu, by to zrobić. Nie pozwolimy, aby bokserska polityka stanęła rozwojowi Joshui na przeszkodzie. Chcielibyśmy oczywiście wszystkich pasów, lecz właśnie z powodu tego typu sytuacji trudno to osiągnąć. Może uda się wypracować porozumieniem z Pulewem i ustanowić walkę o tytuł tymczasowego mistrza świata. Jej zwycięzcą mógłby się potem zmierzyć z AJ-em - dodaje.

Joshua jest zobligowany kontraktowo do walki rewanżowej z Władimirem Kliczką (64-5, 53 KO), który nie podjął jeszcze decyzji, czy wróci na ring, ale dał do zrozumienia, że ma taki zamiar. Do rewanżu za starcie, w którym AJ zastopował w sobotę Ukraińca w jedenastej rundzie, mogłoby dojść w październiku lub listopadzie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Darion
Data: 04-05-2017 13:46:16 
I słusznie, niech oddaje, więcej na tym straci federacja i te leśne dziadki niż Antek. Na chuj mu walką z Pulevem? Wyzwanie sportowe żadne, kasa żadna bo tylko do tego dołożą, emocje żadne, Pulev nikogo nie obchodzi i nikt nie chce oglądać tego nudziarza.

W ogóle te federacje niedługo zostaną olane ciepłym moczem. Coraz więcej pięściarzy oddaje pasy, bo wolą sami układać sobie terminarz i dobierać przeciwników. Wszystko przez to, że w rankingach obowiązkowymi zostają jakieś noł nejmy z pompowanym rekordem, drewniaki i bumy.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 04-05-2017 13:46:21 
Jeśli AJ miałby w następnej walce mieć rewanż z Wladziem lub pojedynek unifikacyjny to IBF nie powinno odbierać Anglikowi pasa. Federacja powinna dążyć żeby jej mistrz walczył w największych walkach. A starcie z Pulevem przy całym szacunku do Niego takie napewno nie bedzie. Zwykla egzekucja
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 04-05-2017 13:54:13 
Niech zarządzą Pulew - Szpilka o pas IBF ;-)
Pasy i tak teraz gówno warte przy tych przekrętach które notorycznie robią federacje.
Nie dasz w łape to ci zaraz pas zabiorą.
A jak posmarujesz to jedziesz nawet po kilka dobrowolnych obron z rzędu ;-P
Takie czasy...
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 04-05-2017 13:57:52 
Furemu odebrali to niech odbieraja i AJ ,zrobia jakis eleminator np Zimnoch vs Adamek i jest okazja do zunifikowania pasow przez Wildera .bedzie mogl ominac Parkera
 Autor komentarza: Knot
Data: 04-05-2017 13:58:04 
Autor komentarza: Darion
Data: 04-05-2017 13:46:16
I słusznie, niech oddaje, więcej na tym straci federacja i te leśne dziadki niż Antek. Na chuj mu walką z Pulevem? Wyzwanie sportowe żadne, kasa żadna bo tylko do tego dołożą, emocje żadne, Pulev nikogo nie obchodzi i nikt nie chce oglądać tego nudziarza.

W ogóle te federacje niedługo zostaną olane ciepłym moczem. Coraz więcej pięściarzy oddaje pasy, bo wolą sami układać sobie terminarz i dobierać przeciwników. Wszystko przez to, że w rankingach obowiązkowymi zostają jakieś noł nejmy z pompowanym rekordem, drewniaki i bumy.



Sam bym tego lepiej nie ujął.
 Autor komentarza: Guzik999
Data: 04-05-2017 14:38:07 
A mnie w tym wszystkim najbardziej śmieszy to, że Wład który do walki przystępował bez żadnego pasa, bo przecież IBF miał AJ, a WBA Super i IBO były wakujące po Furym, miał w kontrakcie klauzulę rewanżu. To przez niego znowu kolejny bokser będzie zmuszony do oddania pasa, bo nie wiadomo kiedy księżniczka będzie chciała wrócić na ring i czy w ogóle będzie chciała tego rewanżu czy nie. A federacja no cóż ma swoje zasady i koniec, przynajmniej IBF w chuja nie leci. Mistrz nie jest tylko od tego żeby toczyć same kasowe super walki, ale musi również walczyć z obowiązkowymi pretendentami. Wiem, że Pulew to nie jest wielkie nazwisko i wynik walki jest z góry znany, ale kto obecnie w ciężkiej daje wielką walkę porównywalną do tej z Władem? Ortiz? Sportowo najbardziej, ale finansowo na pewno nie. Parker? Ten to póki co nikogo nie pokonał i poza swoim krajem jest no namem. Wilder? Sportowo na pewno groźny, ale on przecież u siebie kasuje za walki po milion dolarów, więc do stołu wiele nie wnosi, a raczej sam będzie chciał się nachapać jak najwięcej. Niech Wład się szybko określa czy będzie walczył czy nie, a nie znowu przetrzyma federacje na rok. IBF Joshui odbiorą, ale jeszcze ma WBA super o który powinien potem walczyć z Ortizem, a jak wiadomo WBA pasa AJowi nie odbierze i Ortiz nigdy się walki nie doczeka.
 Autor komentarza: fadfaa
Data: 04-05-2017 14:42:27 
Prawidłowo, jeżeli zamiast missmatcha z Pulevem byłaby walka na wyższym poziomie sportowym to warto. W tym roku rewanz z Wladkiem albo unifikacja z Parkerem - w tym wypadku obowiazkowa powinna byc przesunieta na pozniej(Parker bedzie wolal dac sie obic za funty w UK niz w salce sportowej w Alabamie), w 2018 Fury i wiecej juz nic nie potrzebuje.

Hearns duzo zaplacil za pas IBF Martinowi, ale teraz po wygranej z Kliczka, AJ jest tak wypromowany, ze nie potrzebuje zadnych pasów. To nie pasy zapelniaja stadiony tylko ciekawe pojedynki. Przy wakacie Pulew bedzie walczyl z nastepnym w rankingu i zostanie mistrzem, ktorym nikt nie bedzie sie interesowal.

Federacje ze swoimi cyrkami traca na wartosci i niedlugo nikt sie nie bedzie nimi przejmowal. Wystarcza przyklady takich miglanców jak Wilder i Stevenson, zeby widziec jak to wyglada, przyklad WBA z Lebedev-Gassijev tez jest dobrym przykladem, trwajace w nieskonczonosc sledztwo Powietkina, a i jeszcze 2 obowiazkowe obrony dla Breidisa, bo zwyciestwo bylo im nie na reke, jakby Huck wygral to by holowal na dobrowolnych przez rok.
 Autor komentarza: matd
Data: 04-05-2017 14:48:47 
Hearn juz ma tylko mamone w glowie,a Joshui w ramach doszlifowania ktos taki jak Pulev w miedzyczasie by naprawde sie bardzo przydal.. Twardy skurczybyk,klasyfikowany we wszelakich rankingach w top5-7 HW,a AJ zbiera kolejny cenny szlif,kolejna otoczke gali do sekcji "doswiadczenie".. Hearn zrobil z jeszcze zielonego AJ drugiego Maywaethera i zawali go samymi megafightami,podczas gdy reszta sepow bedzie sie wbijac do grubej kasy(do niego) tylnymi drzwiami na Johnsonach,Wawrzykach,wrakach Petera czy Arreoli czy innych Cojanch... Tak to kazdemu dobrze.. AJ powinien stoczyc ta obowiazkowa z Pulevem.. Ta walka przy obecnym stausie Joshuy sprzeda o2 w 10 sekund.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 04-05-2017 15:23:15 
Też jestem zdania że powinni zrobić wszystko co w ich mocy by pas zachować i z Pulevem zawalczyć. Takie zwolnienie tempa i walka mniejszego kalibru przyda się wszystkim. Tak wszystkim. Umówmy się jasno- w tym momencie ludzie są nakręceni HIPER starciem z Władkiem i chcieliby tylko takie hity oglądać. Niestety, to najzwyczajniej w świecie niemożliwe i nawet jeśli teraz doszłoby do rewanżu a później innych hitowych starć to w końcu poziom na jakiś czas będzie się musiał obniżyć a wtedy zacznie się psioczenie i narzekanie. Lepiej od razu pokazać ludziom że Hitowe potyczki to coś do czego dążymy ale przy okazji spełniamy obowiązki mistrza bo nim jesteśmy. A takich walk jak ta z Pulevem musi być więcej. Ba dużo gorszych walk bo akurat ludzie niepotrzebnie się Bułgara czepiają- to solidny zawodnik, sporo lepszy niż taki Whyte, twardy i z umiejętnościami. Nawet walka z Władkiem wyszła bardzo ciekawie i nikt raczej nie narzekał a raczej spotkało się to starcie z bardzo ciepłym przyjęciem (szybkie tempo, mocne ciosy, nokdauny, nokaut, brak strachu). Bo ile tych hitów AJ-owi zostało? Na 2 lata? Maksymalnie? Hw to nie jest wylęgarnia nazwisk typu Klitschko czy nawet Wilder i Parker. W końcu szara rzeczywistość ich dopadnie i przyjdą walki które będą mniejsze gatunkowo. To nieuniknione w momencie posiadania pasów mistrzowskich. Chyba że kariera AJ nie jest planem długoterminowym a po prostu chcą jak najszybciej wyciągnąć wszystko co jest do wyciągnięcia i się pożegnać.

A może to Wład i jego chęci rewanżu stanowią problem. Ale nie sądzę by tak było. Myślę że spokojnie z Kliczko by się dogadali bo i jemu na rękę nie jest raczej decydowanie parę dni po I walce to raz a dwa kolejny pas uciekający z stawki też raczej nie będzie spełnieniem marzeń. Dodatkowo trzeba pamiętać że Wilder już kombinuje jak tu zdobyć pas WBO więc jeśliby dostał kolejnego mistrza w "zasięgu" mógłby odwlekać walkę z AJ.
Ja bym brał starcie z Kubratem ewentualne dając gwarancje Władkowi że ma możliwość rewanżu nawet po innych potyczkach (nawet na piśmie- przecież na tym korzysta praktycznie każdy bo i tak walka nr II się opłaca) i trzymałbym pasy przy sobie.
 Autor komentarza: ani
Data: 04-05-2017 15:31:54 
A według mnie Joshua wygrał z Kliczką bo ma te same warunki fizyczne co Kliczko ale jest murzynem. Wilder wygrywa z Joshuą bo jest jeszcze ciemniejszy. Dlaczego Wach przegral z Kliczką? Bo widocznie ma w sobie mniej melaniny. Widzieliście co Wilder zrobił ze Szpilką? Szpilka ma chyba piekarza w rodzinie... A Adamek? jest blady jak wysmarowana gejsza. Ludzie możemy sobie kalkulować ale ostatecznie rumble in the jungle :)
 Autor komentarza: Kraglez
Data: 04-05-2017 15:41:35 
Problemem jest ilość pasów (sensowne są 4) połączona z polityką federacji.
Jest kilku topowych zawodników : AJ, Wilder, Fury, Kliczko, Ortiz, Powietkin, Parker plus kilku ciekawych. I każde zestawienie tych topowych pomiędzy sobą jest obiecujące. Ale te kolejki do pasa, kontuzje i cała reszta powodują sytuacje, że Parker będzie walczył z jakimś słabiakiem, AJ ma walczyć z Pulewem a Wilder też dostanie łatwego rywala.
Dlatego rozumiem i popieram decyzję AJ. Jeżeli się szybko uda z tym Pulewem to niech walczy i go pokona, ale jeżeli ma to wpłynąć na przełożenie walki z Władkiem to niech oleje Pulewa i bierze Władka.




Autor komentarza: BlackDog
Też jestem zdania że powinni zrobić wszystko co w ich mocy by pas zachować i z Pulevem zawalczyć. Takie zwolnienie tempa i walka mniejszego kalibru przyda się wszystkim.

Tylko takie "zwolnienie tempa i walka mniejszego kalibru" może spowodować, że do walki z Władkiem nie dojdzie, bo terminy się rozjadą, ktoś złapie kontuzję, federacje znowu coś wymyślą a AJ pójdzie, nawet nie ze swojej winy, drogą Wildera.
Przecież Wilder na dobrą sprawę nikogo nie unika, robi to co trzeba, żeby zachować pas. A jaki jest efekt? 5x już bronił pasa, jeszcze kilka lat i zacznie zbliżać się do rekordów.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 04-05-2017 16:57:38 
"JOSHUA ODDA PASA IBF? TRWAJĄ ROZMOWY Z OBOZEM PULEWA"


Dlaczego taka dziwna deklinacja?
 Autor komentarza: teanshin
Data: 04-05-2017 17:25:59 
Jak ustawią gale tak żeby Pulev zawalczył z AJ'em na początku gali to AJ zdąży odpocząć na walkę wieczoru i zawalczy z Kliczką.
 Autor komentarza: un4given
Data: 04-05-2017 17:35:15 
Dochrapie się taki Pulew czy inny cieniarz do pozycji czelendżera i później rób z nim co chcesz... Federacja IBF zamiast robić problemy powinna zluzować ze swoimi zasadami jeśli chce dostać swój kawałek tortu z ewentualnego rewanżu Joshua-Kliczko.
 Autor komentarza: ekspertkris
Data: 04-05-2017 17:37:28 
Niech IBF sie dogada z WBA i zwyciezca Pulev-Ortiz czyli Ortiz niech zawalczy z AJ o obydwa pasy...Ortiz jest tez 3^ w IBF...Nalezy mu sie
 Autor komentarza: tyler
Data: 04-05-2017 17:45:57 
Trudno,"trza to trza" jak będzie musiał oddać tytuł, walka z pulewem zostaje słabym tłem w obrazie rewanżu z Władimirem.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 04-05-2017 19:29:11 
No Pulew ma niewatpliwie szanse na..oklep. CHoc z dr strony jak odpali mocno to ejdzeja moze sciac i skonczyc
 Autor komentarza: vojtech51
Data: 04-05-2017 19:31:25 
Te klauzule o rewanżach powinny być zabronione.Generują przekręty i korupcję.
 Autor komentarza: Mgrinz
Data: 04-05-2017 19:38:12 
@Darion
Niby sie zgadza, z drugiej jednak strony jest pewna spora wada takiego podejscia. Istnieja bowiem tacy bokserzy jak Ortiz, malo medialni a bardzo ciekawi pod wzgledem sportowym dla tych, co sie znaja- nie dla Januszy. Albo np taki Rigondeaux. W przypadku takich bokserow ich jedynym ratunkiem sa wlasnie federacje, rankingi, wspinanie sie po drabince, aby otrzymac swoja szanse. Likwidacja federacji lub olanie ich cieplym moczem powoduje, ze boks nie bedzie stuprocentowo odwzorowujacy sportowa jakosc, a bedzie juz w pelni czysty show biznes. Dobrzy malo medialni beda olewani a kiepkie 'dody polskiego boksu' jak taki Szpilka beda dostawac swoje szanse
 Autor komentarza: MONTE
Data: 04-05-2017 20:32:48 
Padały tu już wcale mądre wypowiedzi, chciałbym dorzucić coś od siebie.

Boks zawodowy ma dwie twarze. Ta widowiska generująca krocie dla bokserów, promotorów etc. Druga strona to boks czysty, w którym najlepsi walczą z najlepszymi. I wiadomo, że pogodzić te dwie strony nie jest łatwo. Ale trzeba pomimo wszystko próbować. Gdzieś jest ta granica walki o te miliony, to kasa dla kasy. Kilka mało dochodowych walk na mniejszych halach nie przyniosło by nikomu ujmy. I to właśnie mogą być walki o pas danej federacji.
Dobrym przykładem jest aktorstwo. Każdy aktor marzy o tym aby zagrać w blockbusterze, złapać gażę taką, że kapcie spadają. Ale nawet Ci najbardziej kasowi od czasu do czasu pojawiają się w niezależnych produkcjach za grosze, o których wiedzą tylko nieliczni. Po co? A no po to, żeby ta bardziej wymagająca publika wiedziała, że delikwenci POTRAFIĄ grać.
Ja wiem, że skrajności są po obu stronach. Przestrzegająca do bólu reguł IBF oraz jej kompletne przeciwieństwo WBC. Ale jeżeli bokserzy zaczną całkowicie zlewać federacje to nastąpi olbrzymi przesiew i zastój. Ostoją się tylko Ci z największym zapleczem promotorskim. Bez dobrego promotora i gotówki początkujący zawodnik w życiu nie będzie miał szans walczyć z takim AJem. Dzięki federacjom mamy ranking, bokserzy mają o co walczyć, maja swoją szansę.
Rewanż z Kliczką to kolejne miliony, jednocześnie utrata pasa jedynej federacji, która przynajmniej nie tworzy wyjątków. Walka z Pulevem nie dałaby dobrej wypłaty, ale podniosłaby jego wiarygodność jako boksera który swoją wygraną szanuje. Tak jak żołnierz jest obecny nie tylko podczas defilad w galowym mundurze, ale także w boju. Kliczko potrafił tak wykombinować, żeby wszystkie zatrzymać przy sobie. Dzisiaj taka polityka jest praktycznie pozbawiona sensu. Wydaje się, że wręcz bokserowi szkodzi. Paradoksalnie jedyną osobą której naprawdę zależy na unifikacji jest Wilder. Ten kolo nigdy nie widział takiej kasy jak AJ więc za głupie milion funtów powalczyłby z Parkerem czy AJem. Notabene, jeżeli wybierze na przeciwnika Bellew, gościa który stoczył zaledwie JEDNĄ walkę w wadze ciężkiej, po czym dostaje szansę o pas...Tak właśnie się dzieje, kiedy tych pieniędzy jest już za dużo. One wypaczają porządek. Nie żebym był idealistą, ale news o AJ który marzy o byciu miliarderem odebrałem jako WTF!!! Na czym on chce zarabiać te miliardy, ile rewanżów z Kliczką będziemy musieli jeszcze oglądać?
Dla mnie uzyskanie pasa to jedno, ale o prawdziwym mistrzu świadczą też obrony, nie unikanie przeciwników, nie zasłanianie się kontraktami, plecami promotora. AJ jest młody, głupi, i co gorsza, robi się po prostu chciwy.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 04-05-2017 20:34:53 
Właśnie sobie powtórkę walki AJ z Kliczko obejrzałem i trochę mi się wynik wyrównał miałem remis po 10 rundach.
Wciąż nie mogę wierzyć, że Władek go nie skończył w 6 rundzie i podtrzymuje swoją opinię, że walka nieco przedwcześnie przerwana, a jak się okazało RJJ i Kellerman się ze mną zgadzają ;-)
Swoją drogą niezła powtórka z historii, po raz kolejny Kliczko i Brytyjczyk, po raz kolejny elektryzująca walka, po raz kolejny niszczycielski uppercut, po raz kolejny potężnie rozcięta powieka Kliczko ;-)

Co do Puleva, to będą zapewne starać się go solidnie opłacić za zgodę na odstąpienie od walki. Swoją drogą AJ znalazł się w dokładnie takiej samej sytuacji jak Fury, pokonał Włada, IBF naciska na obowiązkowego, a Wład ma klauzulę rewanżu w kontrakcie. Przy czym Hearn próbuje to załatwić odpowiednio, a Tyson z miejsca naszczał na IBF.
Wolę rewanż z Władkiem, Pulev jest bez szans, zostanie brutalnie ubity, to taki sam mismatch jak ten Puleva z Władem, zero argumentów po stronie Bułgara. Niech Pulev bierze hajs za odstępne, później hajs za walkę, którą i tak sromotnie przej@bie. Kubrat zarobi 2x, a my będziemy mieli fajną walka, wszyscy zadowoleni.
 Autor komentarza: MONTE
Data: 04-05-2017 21:04:12 
@rocky86

To dobry plan, ale nawet gdyby Pulev na to poszedł to IBF pozbawiłaby go z miejsca praw do pretendenta. Musiałby się wykpić jakąś wirtualną kontuzją itd. Z drugiej strony Hearn może w pewnym momencie stwierdzić: "chuj z tymi pasami, skoro muszę opłacać każdego tylko za to, żeby poczekał trzy miechy dłużej".

Rocky86, tutaj nie chodzi, żeby rewanż się nie odbył tylko, żeby przesunąć go w czasie. Tak jak pisał BlackDog, dużo lepsza byłaby odmiana, dodatkowe doswiadczenie też się przyda AJowi.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 04-05-2017 21:44:48 
Ch@ja by go pozbawili, nic nowego w tym sporcie. Sanctioning fee za rewanż z Wladem byłoby kilkukrotnie wyższe niż za mandatory z Pulevem, a jak ten nie chciałby egzekwować swojego prawa teraz, to nikt by tu problemu nie robił. Z Pulevem to żadne nowe doświadczenia, bo po prostu znacznie słabsza wersja Władka.

Jedynie Sauerland może mieć jakiś plan na walkę o pas, ale nie z AJ tylko z kolejnym w rankingu, tam za Pulevem jest Władek, ale raczej niezainteresowany, a dalej Takam, który jest do zrobienia.

Rzuci Hearn odpowiednia kwotę, to się dogadają.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 04-05-2017 22:09:15 
Ja też wolałbym rewanż AJ z Władem niż walkę z Pulevem. W ostatnim występie Bułgar nie zaimponował, był powolny, ociężały, wydaje mi się, że dla AJ byłby łatwy do trafienia. To nie oznacza, że Kubrat jest słabym pięściarzem. Tak nie uważam, bo ma swoje atuty jak lewy prosty czy praca nóg, ale chyba trochę ten zawodnik zaczyna tracić formę.
 Autor komentarza: NATHAN
Data: 04-05-2017 22:26:57 
Chyba KAŻDY woli oglądnąć rewanż z Kliczko, niż totalny missmatch, jeszcze większą egzekucję na Pulevie, niż zrobił to Kliczko.
 Autor komentarza: tomekck91
Data: 04-05-2017 22:37:48 
Obowiązkowy pretendent to obowiązkowy pretendent. Nech walczy a nie świruje. No chyba, że rewanż z Kliczką no to wtedy jebać IBF.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 04-05-2017 23:15:24 
Walka AJ z Pulevem dałaby mu takie szlify jak swietnemu pilkarzowi z Premiership transfer do naszej ekstraklasy. Czyli żadne!. Jeśli jest już się na pewnym poziomie to robiąc krok w tyl nie robisz postępów tylko się cofasz
 Autor komentarza: Storm
Data: 05-05-2017 01:28:19 
To nieważne. Rankingi są tak układane a nie inaczej. Jeśli zabrali pas Furemu muszą zabrać też Antkowi jak nie chce walczyć. Niech im zostanie jeszcze ta odrobina wiarygodności. Pasów jest dużo ale dzięki temu są jakieś tam walki mistrzowskie i unifikacje i coś się dzieje. Jasne że jako kibic wolałbym jedną federację bo byłaby młocka na całego. Weźcie teraz tych wszystkich klaunów i wrzućcie do jednego worka. Mielibyśmy przez kilka lat co oglądać i się ekscytować. Poziom boksu znacznie by się podniósł. Niestety myślę że ta złota era trwałaby kilka lat a później rozwinąłby się rynek boksu bez pasów i byłby większy syf niż jest. Lepiej byłoby uzdrowić to co jest a tego nie da się zrobić. No bo jak nauczyć punktowania różnych ślepców? Błysnął trzy tygodnie temu nasz rodak. Badania antydopingowe? Kolejny syf. Ringowi? Też potrafią błyszczeć.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.