MARIUSZ WACH: WIEM, ŻE MUSZĘ ZWIĄZAĆ SIĘ Z JAKIMŚ PROMOTOREM

- Powoli wychodzą ze mnie trudy tego pojedynku, czuję się obolały, ale i usatysfakcjonowany - mówi po jednym z ważniejszych zwycięstw w karierze Mariusz Wach (33-2, 17 KO).

Polski olbrzym pokazał jeszcze za mało, aby móc rywalizować z absolutną czołówką królewskiej kategorii, natomiast starczyło to na wysoko notowanego Erkana Tepera (16-2, 10 KO). Pomimo iż pojedynek toczył się na terenie rywala, sędziowie jednomyślnie wskazali na Mariusza.

- Wyleczenie w końcu na dobre starych kontuzji sprawiło, że trochę lepiej to wyglądało niż w ostatnich miesiącach. To naprawdę utrudniało mi życie, a teraz mogłem normalnie trenować. Tym pojedynkiem udowodniłem, że mogę jeszcze sporo zrobić w wadze ciężkiej - przekonuje były pretendent do trzech pasów mistrzowskich, obecnie najwyżej notowany polski "ciężki".

- O przyszłości jeszcze nie myślałem, ten tydzień po prostu odpoczywam. Dopiero potem zaczniemy myśleć o tym co dalej. Chcąc walczyć o tytuły muszę związać się z jakimś promotorem i zdaję sobie z tego sprawę. Bez znaczenia dla mnie, czy będę się przygotowywał do kolejnych walk w Dzierżoniowie czy Las Vegas, chcę tylko, by pozostał ten sam narożnik. A jeśli będą takie wymogi, że podpisując kontrakt promotorski będę musiał gdzieś przenieść swój obóz, to nie będzie z tym żadnego problemu - dodał Wach.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: garson
Data: 20-03-2017 23:36:27 
Bez urazy ale ten Pan jest niepoważny...
 Autor komentarza: Tekimania
Data: 20-03-2017 23:45:19 
Moze bys to uzasadnil jak juz obrazasz czlowieka? Cos pierdnac w publice latwo, moze nawet ma sens i nie smierdzi, wiec smialo chlopie, podziel sie madroscia
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 20-03-2017 23:52:05 
Tekimania

Zachęcam do przeanalizowania historii Mariusza Wacha bo można dojść do dwóch wniosków. Albo wszyscy są źli albo to z Mariuszem jest coś nie tak niezależnie od tego co sam twierdzi.
Co do zaś sukcesu z Teperem to nic tylko pogratulować. Wach zostaje w biznesie na dłużej i póki co cyrkowcem kolejnym w KSW nie będzie.
Mariusz zahaczając o rankingowe 15 może jeszcze dostać jakąś ciekawą propozycję i sobie zarobić.
 Autor komentarza: skud
Data: 21-03-2017 00:12:45 
Kazdego boksera mozna krytykowac ale ring weryfikuje.Szpilka,ze ucieka bo kazdy czysty mocny cios sadza go na deski.Wildera ze ma chude nogi I leje bumow.Slabych szczek to jest lista dluga itd...wiec dajmy Mariuszowi spokoj,dobrze ze sie przelamal I walczy dalej.Faktem jest ze byle sredniak nie da rady Wachowi.
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 21-03-2017 00:14:52 




Zeby on tylko chcial zapier....ac na treningach....Klient ma zajebiste warunki, szczene z betonu, solidne uderzenie......Mozna mowic o braku talentu, mobilnosci, braku koordynacji, o tym i o tamtym ale prawda jest taka ze cokolwiek sie w zyciu robi to bardzo duzo mozna osiagnac po prostu ciezką codzienną wielogodzinną pracą...
Niestety Wach to zwykly len, ktory po prostu zmarnowal najlepsze lata swojej kariery.



 Autor komentarza: tomekck91
Data: 21-03-2017 01:01:41 
Z Christian Hammerem bym go zobaczył, a zwycięzca nie dostanie eliminator jakiś ;)
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 21-03-2017 04:44:43 
Ja bym nie obejrzał walki Wacha z Hammerem. Zdecydowanie wolałbym zobaczyć go vs Price/Helenius/Dimitrienko/Chisora. Za te walki miałby lepsze pieniądze i nie potrzebuje promotora do tego (promotor potrzebny do doprowadzenia do walki o MŚ, do organizowania miejsc walk, treningów, diety), ale np fachowca i mógłby w takiej sytuacji poprosić o pomoc któregoś z Polskich promotorow. Nie na zasadzie kontraktu, a na zasadzie pomocy w kwestiach prawnych. Nie na zasadzie oddania większości kwoty tylko wydzielenia pewnej kwoty. Miałby wyjazdy do zawodników, których wymieniłem wyżej, a wszystko zalatwialby we własnym zakresie, kontrakty na walke wynikalyby z tytułu pomocy prawnej. Z promotorem jest o wiele łatwiej, nie trzeba samemu za wszystko płacić, a samemu czasem trzeba dokładać i wychodzić z tego z groszami.
 Autor komentarza: Tekimania
Data: 21-03-2017 07:59:47 
@Blackdog, to ze nie wszystko co Wach mowi i robi ma sens, to wiem dobrze. Przypominam sobie naprzyklad dobrze zachowanie po walce z Kliczko, z cala sytucja z panem Kolodziejem i globalboxing etc. Ale jak czytam jego wypowiedzi tutaj, to mowi jedno ze przez wyleczone kontuzje czuje sie lepiej i sie na treningach nie opierdalal, co bylo nawet w walce widac. I ze musi sie z promotorem zwiazac i jest gotow na ustepstwa, byle by naroznik zostal, co brzmi dosyc sensownie. Moze zycie go cos nauczylo. Zobyczymy. Nie mowi w kazdym razie od rzeczy albo jak mu zarzucono niepowaznie.
 Autor komentarza: gluton
Data: 21-03-2017 08:06:29 
Obrona niezla.
Atak bez agresji i dlatego Mariusz nie osiągnie dużo.Chce sobie spokojnie popykać do emeryturki. Jasna sprawa.
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 21-03-2017 10:06:22 
Wach walczył już z Hammerem.
Znokautował go w szóstej rundzie.
Pokonał też m.in. Juliusa Longa, Kevina McBride, Jasona Gaverna, Tye Fieldsa.
 Autor komentarza: januzs
Data: 21-03-2017 10:15:00 
Z chęcią zobaczyłbym Mariusza z Pricem, gdyby walka toczyła się w wysokim tempie Wach miałby duże szanse na ko na zmęczonym angliku. Mariusz musiałby strzelić se redbulla i od początku wywierać presje, inaczej przegrałby na punkty. Myślę że walka dobra dla obu, po ewentualnej wygranej szansa na kolejnego title shota dla Polaka.
 Autor komentarza: herrmefisto
Data: 21-03-2017 10:22:45 
Myślę, że po wskoczeniu do 15 rankingów Mariusz dostanie dość szybko propozycje walki o pas. Ostatnio Ci nasi mistrzowie omijają najlepszych i dają walki raczej słabszym zawodnikom (patrz Wilder).
 Autor komentarza: herrmefisto
Data: 21-03-2017 10:23:10 
15-stki ;)
 Autor komentarza: Norbert
Data: 21-03-2017 10:49:25 
Żenujący DREWNIANY KLOCEK.

Nigdy już z niego nic nie będzie.

To człapanie po ringu za przeciwnikiem przez 12 rund i brak agresji...masakra

Nie ma żadnych zalet bokserskich poza fantasytyczną odpornością na ciosy.

I kompletny brak samooceny.
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 21-03-2017 11:07:23 
Norbert

Nie gadaj obrobił byś kiełbasę dla Wacha za wspólne zdjęcie w łazience.
 Autor komentarza: Miro
Data: 21-03-2017 11:57:13 
Czy Wy na prawdę cieszycie się tylko z tego, że Mariusz może dostać ciekawą walkę może nawet i o mistrzostwo świata i zarobić kasę ? Jak tak patrzeć na wykonywanie zawodu to w jakimkolwiek zawodzie chodzi o to , żeby fuksem zarobić dużą kasę bez konieczności świadczenia jej na wysokim poziomie ? Ja uważam , iż swoja pracę w jakimkolwiek zawodzie należy świadczyć jak najlepiej . I tak samo powinno być z boksem. Ja bym życzył sobie , żeby Wach stawał się co raz lepszym pięściarzem, żeby demonstrował w ringu co raz wyższy kunszt pięściarski, żebym jako kibic mógł Go podziwiać w ringu a nie tylko cieszyć się z wysokich gaży Wacha. Kasa to jest dla Mariusza, kibic z tego nic nie ma. Ja bym chciał podziwiać Wacha ,iż owszem zarobi dużą kasę ale za pokaz wspaniałego boksu. I to się tyczy wszystkich polskich bokserów. Dla promotora na pewno sukcesem jest doprowadzenia swojego pięściarza do walki o mistrzostwo świata ale kibic oczekuje czegoś więcej od pięściarza . Emocji w ringu, żeby z wypiekami na twarzy oglądać walkę. Do tych co zarzucają Wachowi, iż jest leniem i nie zapieprza na treningach. Przecież nie jesteśmy na nich nie widzimy ich i nie wiadomo jakie jest zaangażowanie Mariusza. A może po prostu brak talentu do tej dyscypliny sportu powoduje, iż jest jaki jest w ringu i najłatwiej zwalamy na to, iż obijał się na obozie przygotowawczym. A przecież jeśli Mariusz wie, iż nie ma talentu do boksu to tym bardziej musi być świadomy ze swoim teamem , że musi ten brak nadrabiać ciężką pracą.
 Autor komentarza: Zoran
Data: 21-03-2017 13:04:41 
Wacha chetnie zobaczyłbym w walce z Davidem Pricem ktory jest absolutnie w zasiegu
 Autor komentarza: CELko
Data: 21-03-2017 13:40:22 
Przecież promotorem jest Babcia Malina, po co w takim wieku promotor. Marke już ma, pozycje w rankingach też. Lepiej niech ma telefon włączony i czeka.
Z promotorem zawsze może być problem jak z Don Kingiem i walką raz na dwa lata.
 Autor komentarza: Norbert
Data: 21-03-2017 14:02:12 
Do deeceWzp...

Znam Wacha osobiście...zresztą nie tylko jego. A Wach ? No cóż...taki wielki, serdeczny, prosty, dobroduszny chłop...nawet muchy by nie skrzywdził i każdemu by pomógł w potrzebie. Ludzie a szczególnie promotorzy wykorzystują jego ,,dobroć i grzeczność" na czym Mariusz potem traci.

Zajmuję się sportami walki od ponad 35 lat.

Pozdrawiam serdecznie
 Autor komentarza: Norbert
Data: 21-03-2017 14:04:27 
Wach, Gołota, Kołodziej...naszych 3 muszkieterów...
 Autor komentarza: adambw
Data: 21-03-2017 18:35:13 
NORBERT.mozesz do nich dolaczyc jako dartanian,skoro jestes Taki madrala to sam wejdz w klatke i zrob tyle co zrobil Golota a pozniej krytykuj...
 Autor komentarza: Mgrinz
Data: 21-03-2017 23:12:50 
"Autor komentarza: BlackDogData: 20-03-2017 23:52:05
Zachęcam do przeanalizowania historii Mariusza Wacha bo można dojść do dwóch wniosków."

Masz racje, zwyciezca z Teperem, byly pretendent do pasa z Kliczko ktory zarobil 1 mln euro czyli 4 mln zł (rownowartosc pewnie calej Twojej kamienicy albo kilku) jest 'niepowazny', bo tak napisal jakis internetowy troll ze Skarzyska Kamiennej @BlackDog...lol
*
*
"Albo wszyscy są źli albo to z Mariuszem jest coś nie tak niezależnie od tego co sam twierdzi."

Tych 'wszystkich' to bylo raptem 2 czy 3, bo Wach wiecej promotorow nie mial. Raczej zbyt duza proba to to nie jest do wyciagania jakiś wnioskow. Predzej jednak mozna zaufac, ze prosty zwykly facet jak Wach ze szczerymi intencjami nie jest tą stroną ktora tu oszukiwala
 Autor komentarza: LORZAmasonska
Data: 21-03-2017 23:23:17 
Może ze względu na np. zbliżający się kontrakt z nowym promotorem nie było w sobotę wała na Mariuszu?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.