HAYE: WRÓCĘ ZA SZEŚĆ DO DZIEWIĘCIU MIESIĘCY

Wydaje się, że David Haye (28-3, 26 KO) doszedł do siebie po sobotniej nieoczekiwanej porażce z Tonym Bellew (29-2-1, 19 KO). "Hayemaker" ani myśli o zakończeniu sportowej kariery, już teraz zapowiada swój rychły powrót na ring i ciągle liczy na rewanżowe starcie z pięściarzem z Liverpoolu.

O zakończeniu kariery co prawda nie myśli Haye, ale taką opcję rozważa po ostatnim sukcesie Tony Bellew. "Hayemaker" ma jednak nadzieję, że "Bomber" będzie kontynuował przygodę z boksem i wkrótce da mu rewanż.

- Wierzę, że on będzie chciał to zrobić ponownie. Jeśli Tony Bellew zdecyduje się jednak zakończyć karierę, co mam nadzieję, że nie nastąpi, to będę musiał pójść własną ścieżką. Ciągle mam zamiar kroczyć drogą ku walce o mistrzostwo świata wagi ciężkiej - zapewnił Haye.

Były czempion w królewskiej kategorii wagowej przeszedł ostatnio operację kontuzjowanego achillesa u tego samego lekarza, u którego podobnym zabiegom poddawali się także Kobe Bryant czy David Beckham. "Hayemaker" wierzy, że jego powrót na ring będzie możliwy w okresie od sześciu do maksymalnie dziewięciu miesięcy.

- Wszystko poszło dobrze. Wielcy sportowcy przechodzili tę samą operację w tym miejscu i wracali po niej do gry w okresie od sześciu do dziewięciu miesięcy. Nie sądzę, żeby ze mną było inaczej - zapowiedział Haye.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 07-03-2017 21:19:41 



Fajnie, mimo ze post-prime to jeszcze pare dobrych walk moze dac na wyspach. Do tego pokazal prawdziwe serducho w sobote, o ktorego brak wszyscy go posadzali.


 Autor komentarza: BlackDog
Data: 07-03-2017 21:26:13 
Ciekawe jakby ta jego "własna ścieżka" miała wyglądać. Najpierw rewanż z DeMorim, później może Harrison? xD
Skoro nie miał jaj żeby walczyć z sensownymi ciężkimi wcześniej to i po ewentualnym powrocie będzie się trzymał tej samej taktyki. Całe szczęście że Bomber wygrał i zastopował te plany o walce z Joshuą bo żal by było to oglądać a sam David znów za nic by się kasą nachapał mieszając ludziom w głowach słowami a nie czynami jak to u niego bywa. Oby Hearn dotrzymał słowa bo z tego co pamiętam mówił że jeśli David przegra nie będzie mowy o walce z AJ.
 Autor komentarza: astarte
Data: 07-03-2017 21:28:12 
czyli w 2017 juz go nie zobaczymy.
 Autor komentarza: tyler
Data: 07-03-2017 21:28:21 
Knock
Zaraz ktoś ci elaborat napisze że Haye jest "be" :)
Ja tam mu kibicuje, i niech wraca, bo jak on jest to jest ciekawie. Reszta muli :
Ortiz - dobry ciepły tatuś
Wilder - tylko gada o walkach
Joshua - porządny małolat z odzysku
Parker - siedzi w kurwidolku i się nie rusza
A tak dzięki hayowi, tysonowi,chisorze , whiteowi , teraz bellew jest ciekawie.
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 07-03-2017 21:33:23 
@tyler


Pewnie, pomimo ciezkiej kontuzji naprawde dal rade w sobote. Niech wraca, zycze mu jak najlepiej.


 Autor komentarza: Champion20
Data: 07-03-2017 21:34:39 
Moim zdaniem z Bellew rewanżu nie będzie. Powiedzmy że wyjaśnili sobie wszystko tego wieczora. I emocje opadly nie nabiorą już na swoj konflikt nikogo przed rewanzem. Haye jest w top 10 wagi ciężkiej i spokojnie może walczyć o mistrzostwo świata to łakomy kąsek dla mistrzów ma nazwisko wiec napewnod ostanie szanse walki o pas jescze
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 07-03-2017 21:36:34 
Tyler
Ładne masz priorytety skoro interesuje Cię tylko darcie kotów między zawodnikami a nie sensowne występy itd.
Reszta muli a jak jest Haye jest ciekawie xD Nie wiem jak można dojść do takiego wniosku. Joshua walczy z Władem a Ty nazywasz to muleniem? No tak lepiej zachwycać się Davidem który raz na 5 lat bierze udział w ciekawej walce...
 Autor komentarza: jassin
Data: 07-03-2017 21:37:07 
Haye przede wszystkim powinien wrocic do Bootha. Czemu w ogole zmienil szkoleniowca? Z nim osiagnal top 3 HW
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 07-03-2017 21:38:23 
@jassin


Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o......Taki biznes.


 Autor komentarza: BlackDog
Data: 07-03-2017 21:44:44 
"Haye przede wszystkim powinien wrocic do Bootha"

Nawet jakby to zrobił to Adam nie cofnie czasu. Haye wracając będzie miał 37 latek ponad + Ciężkie kontuzje za sobą + wyraźnie mocniejszą konkurencję w Hw.
Nie wiem dlaczego się rozstali ale widać mieli odmienne wizje na pewne sprawy. Booth nie chce powiedzieć o co chodzi a nie kojarzę wypowiedzi Haye na ten temat.
Nie zmienia to faktu że styl Davida i między innymi owe sukcesy polegały na tych cechach które wraz z wiekiem i nabieraniem masy raczej będą pikować w dół jako pierwsze. Dynamika, szybkość, refleks. Nikt mu tego nie wróci a w dzisiejszej Hw jest sporo większych od niego facetów w walkach z którymi musiałby się na tym opierać.
Co by Haye nie zrobił sukcesów wielkich nie osiągnie a i on doskonale o tym wie. Ambicji nigdy wielkich nie miał chyba że chodziło o kasę. Już przebąkuje że chce trylogii z Bomberem. Jasne to by było super wygodne. A i kasa by leciała. Ale tak się nie da.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 07-03-2017 21:48:38 
Haye to duza marka w U.K.On jeszcze może zapewnić sobie i rywala niezle wyplaty.wiec jeżeli faktycznie wroci po kontuzji to oferty beda
 Autor komentarza: tyler
Data: 07-03-2017 21:49:36 
Black
Joshua vs Kliczko, to broni się samo za siebie.
Oczywiście że moim priorytetem jako kibica jest oglądanie show i wzbudzone emocje przez zawodników, ale nie tylko, również sobie cenię kunszt bokserski.

Pisząc "muli" miałem na myśli że te walki ( w wykonaniu przez niektórych) , jaki i otoczki przed czy po nich są bez emocji.

To jest jak oglądanie porno, gdzie na ekranie trą się w ubraniach ;-).

Sam nie zaprzeczysz że też lubisz jak coś się dzieje, tak że aż przyjemnie usiąść czy to na trybunach czy przed ekranem z piwem i oglądać potyczki zarówno słowne jak i pięściarkskie poparte skilem.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 07-03-2017 22:01:45 
Owszem potrafią Brytyjscy pięściarze narobić "szumu" ale zdecydowanie wyżej cenię szukanie wyzwań w ringu niż agresję na konferencjach.
Haye i Tyson? To że David raz na 5 lat weźmie udział w dość ciekawym starciu nie znaczy że bez niego jest nudno. Nudne to były jego walki w ostatnim czasie. Odkuł się walką z Tonym który akurat jest dobrym przykładem bo wyzwań nie unika i oprócz szczekania zapewnia też najwyższy poziom sportowy.
Chisora? Whyte? A co oni osiągnęli ostatnio? Chisora non stop przegrywa i już na te jego rzucanie stołem nie chce się patrzeć nawet. Trochę się odkuli obaj bo lali się niemiłosiernie ale nie powiedziałbym że z wypiekami czekam na ich następne kroki.
 Autor komentarza: tyler
Data: 07-03-2017 22:17:04 
Black
Chisora vs White, fakt że tam z tym stołem poszło za daleko, ale poparli to w ringu pięknym starciem. Co osiągnęli? no niby white jako jedyny przyłożył Antoniemu, a teraz po wygranej z chisora może dostanie jakiegoś title shota. Chisora, też dawał radę.

Wiesz z drugiej strony, każdy lubi coś innego, ale do jasnej cholery to co wyprawia Wilder, to jest żenada, muli tymi wypowiedziami,a potem walczy z takim elementem.

Co do Haye, być może nie jestem obiektywny, bo go lubię i byłem na kilku jego walkach, ale on jest barwną postacią w stosunku do dobrego, lecz nudnego Ortiza. Joshua hmmm ja się jeszcze do niego nie przekonałem ( ta jego budowa, moc jest dla mnie podejrzana) , taki ułożony, grzeczny.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 07-03-2017 22:42:29 
Haye jeszcze wróci, bo jest do wyciągnięcia trochę kasy. Niedawno rozwiódł się z żoną, z którą ma trójkę dzieci, a alimenty trzeba płacić. Kolejna sprawa to taka, iż w walce z Bellew przyjął więcej niż w całej swojej karierze. Pomimo tej porażki, na pewno nie został rozbity i nie stracił nic na zdrowiu porównując to chociażby do Wilder-Szpilka. Oczywiście poza kontuzją Achillesa, która jednak doskwierała mu już przed walką... David powinien przeprosić się z Boothem i wrócić pod jego skrzydła. Ten młody McGuigan to nic specjalnego, żaden autorytet, lecz bardziej kolega. Booth mógłby spróbować raz jeszcze wykrzesać wszystko co najlepsze z Haye'a. Na pewno David musi zrzucić te 5-6 kg, bo ciążą mu dość mocno, co było widać w ostatniej walce.
 Autor komentarza: Piesel
Data: 07-03-2017 22:57:09 
Niech wraca, kto mu zabroni ? Ale jak wyżej koledzy...dobrze, że bomber wygrał i nie będzie łatwej kaski. A jeśli wróci, Drugi raz chyba już nie przejdzie powrót z jakimiś DeMorimi itp. Jest za stary na przetarcia już i doświadczenia dosyć, zwłaszcza po ostatneij walce hehe.

Apropo Hayea, gdzie jego wierny kelner Magrinz ? Widocznie został złapany z laptopem już w kiblu i podały pielęgniarki lekarstwa. uffff...
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 07-03-2017 23:06:11 
Na powrót po kontuzji, idealny byłby rewanż z De Morim, czy Gjergjajem...
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 07-03-2017 23:33:09 
I jak tu nie lubić gościa? Trash-talk to jego największy bokserski atut.
Mam tylko nadzieję, że z Davidem nie jest tak źle finansowo, że za 3 lata będzie dopisywany do rekordu "gwiazd" występujących na PBN...
 Autor komentarza: ekspertkris
Data: 08-03-2017 09:24:45 
Niech dziadek obije na zakonczenie kariery jakiegos buma np. Zimnocha a potem niech konczy, koncz wasc Haye wstydu oszczedz. Obecnie Szpilka i Izu brutalnie nokautuja Haye..
 Autor komentarza: tyler
Data: 08-03-2017 10:00:41 
Up
Szpilka? Co jest otwarty jak nogi Anity Begger?
Izu, który po 3 rundzie ma vo2max i oddycha nawet du@ą.
 Autor komentarza: ekspertkris
Data: 08-03-2017 12:03:43 
@Tyler frajerze

Artur przeboksowal z Wilderem swietne 9 rund..A zimnoch? Rundka z Mollo i dostal w morde...Izu polozyl na ziemie Brazyla, ma kowadlo w lapie i to dzik w przeciwienstwie do light heavyweight Bellew...Ile ci zimny konfident placi za posty na forum? A moze jestes kacapem i dlatego przeciw polakom kibicujesz? Haye sie skonczyl..A ty mysle ze jestes jakims robolem ktory w anglii na budowie nosi cegly
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 08-03-2017 13:01:08 
Autor komentarza: ekspertkris

Data: 08-03-2017 12:03:43

Ile ci zimny konfident placi za posty na forum?

Siedziałeś w pierdlu ze Szpileczką?
 Autor komentarza: tyler
Data: 08-03-2017 13:18:37 
ekspertunio hipokryto (co nie trzyma ciśnienia jak ten łysy deficyt), do mnie wyjeżdżasz że Polakom nie kibicuje, a sam srasz na Zimnocha.
Bellew obskoczylby Izu.

Patrz jaki mały był Mollo gdy sędzia wykonywał swoją robotę poprawnie, Zimnoch pokonał go w lepszym stylu niż napalony łysy deficyt.

Tak mieszkam w Anglii i mi wstyd za takich jak ty, co tylko drą ryja że wszytko im się należy, a potem płaczą że ich biją.

Poza tym masz chyba problem z przedwczesna ejakulacją, skoro takis szybki wiracha co bez konkretnych argumentów się strzępi, tak jak twój idol deficyt.

Idź teraz na fejsa i pochwal się jak bronisz deficyta, który dwie najważniejsze walki przegrywa, a jedną z nich nawet przespał.

I ostanie "primo" czym tu się zachwycać że dobrze sobie radził z Wilderem, kiedy do dziś za "piękna" postawę pauzuje,a ty pierdziochu szczekssz jak te pimpusie.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 08-03-2017 18:20:44 
Haye sie skończył na kill em all ;)))))

A pozatym był zawsze tylko nadmuchanym cruiserem. Dzis mamy HW wielkoludów. Antoś czy Bumontaj mogliby dziadkowi zrobic krzywde tymbardziej że juz nie ta szybkość i ruchliwość co przy okazji zabawy w "goń mnie po ringu" z Władimirem (gdzie nawet będąc u szczytu możliwości nie był w stanie zagrozić Ukraińcowi).

Jak ktoś słusznie zauważył Dawidelli przytyło się a do tego jeszcze poważne problemy ze zdrowiem... Past prime dziadunio jak sie podleczy moze startować jeszcze po kasiore do rywali pokroju solidnego Bellew ale juz nie ten wiek i nie to zdrowie żeby namieszać w czołówce (tymniemniej bedzie kasa na alimenty).
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.